Miesięcznik ZNAK nr 748: Wiara bez uprzedzeń. Homoseksualność a Kościół Opracowania Zbiorowe ebook

Czytelnik 01-10-2017

Lektura obowiązkowa.

We wrześniowym numerze miesięcznika „Znak” sporo miejsca poświęcono jednemu z najważniejszych problemów współczesnego Kościoła katolickiego – miejscu homoseksualistów we wspólnocie wierzących. Niewątpliwie, jest to kwestia, która wymaga szczególnej uwagi. „Wiara bez uprzedzeń” to najczęściej tylko postulat, choć dzięki otwartości i pokorze niektórych duchownych, zdarza się, że osoby ze środowiska LGBT w Kościele jednak odnajdują wsparcie. Felietony zamieszczone w „Znaku” mają na celu poszerzenie świadomości społecznej wobec faktu, że wśród osób homoseksualnych jest wielu wierzących i poszukujących kontaktu z Bogiem. Tymczasem, ze względu na wrogość i niezrozumienie ich sytuacji, najbardziej powszechną formą reakcji na tych ludzi w Kościele jest wrogość, odrzucenie, a nawet agresja. Szczególnie trudna jest sytuacja osób mieszkających w małych społecznościach, na obszarach wiejskich, gdzie niejednokrotnie to sami duchowni propagują postawy homofoniczne. Aby dobrze funkcjonować we wspólnotach kościelnych, homoseksualiści muszą ukrywać swoją orientację seksualną, ponieważ coming out wywołuje stygmatyzację. Idące za szczerą postawą konsekwencje w życiu osobistym powodują, że wielu ludzi decyduje się na życie w ukryciu i zakłamaniu. Teksty z najnowszego numeru „Znaku” obnażają brak empatii i zrozumienia wobec drugiego człowieka. Niezależnie od tego, co o homoseksualizmie mówi doktryna Kościoła, relacja z bliźnim powinna być oparta na wrażliwości i szacunku wobec niego. Nauka KK zawarta zarówno w Katechizmie, jak i wyrażona w słowach papieży, zwłaszcza papieża Jana Pawła II i Franciszka, wskazuje, że kluczowa w relacjach z ludźmi powinna być empatia, uzupełniona poszanowaniem godności człowieka i uznaniem jego niezbywalnego prawa do miłości. Dopiero przyjęcie takiej postawy powinno uprawniać do rozpoczęcia dyskusji o homoseksualistach i ich duchowych potrzebach. Wrześniowy „Znak” to lektura obowiązkowa, zwłaszcza dla tych, którzy zapomnieli, czym jest przykazanie miłości. W numerze znalazły się również komentarze dotyczące aktualnej sytuacji politycznej w kraju i Europie, filozoficzne rozważania o współczesnym chrześcijaństwie, wspomnienie Julii Hartwig, czy też bardzo ciekawy raport na temat polskiego czytelnictwa. Gorąco polecam.

Opinia nie jest potwierdzona zakupem