Eksner Janusz - książki, ebooki i audiobooki

Typ publikacji

Cena

Format

Wydawcy

Sortuj według:
Zyskujące popularność
    Promocja
    okładka Zaśpiewki poranne Wiersze ostatnie, Książka | Eksner Janusz

    Janusz Eksner, ur. 1941 r., absolwent Wydziału Prawa UW, w przeszłości był prokuratorem, adwokatem, a w latach 1990–1991 zastępcą prokuratora generalnego z nominacji premiera Tadeusza Mazowieckiego. Miłośnik gór, zdobywca Korony Gór Polski, wielbiciel Chopina. Zadebiutował na łamach „Pamiętnika Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego” w 2012 roku. Od tej pory wydał siedem tomików poetyckich oraz dwie pozycje prozą: Dlaczego milczysz, Lubliniec 2017; Wciąż jestem, Lubliniec 2016;...

    Promocja
    okładka Nie bójcie się starych ludzi, Książka | Eksner Janusz

    Janusz Eksner, ur. 1941 r., absolwent Wydziału Prawa UW, w przeszłości był prokuratorem, adwokatem, a w latach 1990-1991 zastępcą prokuratora generalnego z nominacji premiera Tadeusza Mazowieckiego. Miłośnik gór, zdobywca Korony Gór Polski, wielbiciel Chopina. Zadebiutował na łamach Pamiętnika Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w 2012 roku. Od tej pory wydał sześć tomików poetyckich oraz dwie pozycje prozą: Dlaczego milczysz, Lubliniec 2017; Wciąż jestem, Lubliniec 2016; Je...

    Promocja
    okładka Gdzie są te wyspy szczęśliwe, Książka | Eksner Janusz

    Pewno, z piętnaście lat temu, odczuwałbym inne wiersze z tego tomiku. Bo jest on trochę odbiciem różnych okresów w życiu autora. Ja trafiłem na to „moje na dziś”. I powiedzmy, gdy czytając poezję trafiamy na słowa, które są bliskie naszym uczuciom; więcej – nie tylko oddają to co czujemy ale dają nam szanse szerzej spojrzeć na siebie – no to już jest poezja. Dlaczego? Bo napisana przez kogoś tak jakby słyszał lepiej nas samych.

    Promocja
    okładka Tirówka, Książka | Eksner Janusz

    Opowiadania pod wspólnym tytułem "Tirówka" to jakby wzięte z życia smutne historie, w których zaciera się granica pomiędzy sukcesem a upadkiem, pomiędzy dobrem a złem, pomiędzy współczuciem a wyrachowanym odrzuceniem. Czy naprawdę tak musi być?