Zuzia rysuje kota. Zuzia uwielbia koty! Pewnego dnia na zewnątrz gwałtownie hamuje samochód. Okazuje się, że to tata, który omal nie potrącił małego kociaka. Zuzia nie wie jeszcze, że już wkrótce ten zwierzak zostanie Mruczkiem i jej najlepszym przyjacielem!
Zuzia chce zdobyć odznakę konika morskiego. Nie jest łatwo tak poruszać rękami i nogami, by utrzymać się na wodzie. Ale Zuzia szybko się tego uczy i dostaje upragnioną nagrodę. Książeczka dla wszystkich miłośników Zuzi i pływania.
Zuzia złamała nogę i musi pójść do szpitala. Jak dobrze, że jest z nią mama! Zuzia bardzo szybko przestaje się bać lekarzy, rentgena i pobierania krwi. W szpitalu poznaje nawet nową koleżankę.
Zuzia bardzo się cieszy, że jest zima. Jedzie z rodzicami na wakacje w góry, na narty. Jest tylko jeden problem: Zuzia nie umie na nich jeździć! Całe szczęście, jest tam szkółka narciarska i inne dzieci, które podobnie jak ona pierwszy raz znajdą się na stoku...
Ponieważ Zuzia umie już świetnie jeździć na rowerze, w niedzielę razem z mamą i tatą wybiera się na rowerową wycieczkę. Teraz już tylko Kuba musi siedzieć w dziecięcym foteliku. A kiedy mama wyciąga rękę, by pokazać, że zamierza skręcić, Zuzia doskonale wie, co to znaczy.
Zuzia spędza wakacje na plaży. Naturalnie, nie sama, jedzie z nią mama, tata i duży, zielony plastikowy krokodyl. A morze jest niebezpieczne dla krokodyli. Czy podczas tych wakacji pogoda dopisze? Będzie gorąco?
Zuzia bierze lekcje baletu. Bardzo fajnie jest tańczyć z innymi dziećmi na czubkach palców, skakać jak kot i ruszać się w takt muzyki. Zuzia wystąpi nawet na prawdziwej scenie przed dużą publicznością...
Zuzia spędza wakacje na wsi. Mieszkają tam kury i króliki, krowy i świnie, a przede wszystkim jej nowa koleżanka, Agnieszka. Agnieszka pokazuje Zuzi zagrodę i wszystkich jej mieszkańców. Na koniec Zuzia dowiaduje się nawet, skąd bierze się mleko, które pije codziennie rano.
Zuzia umie już świetnie jeździć na rowerze, więc w niedzielę razem z mamą i tatą wybiera się na rowerową wycieczkę. Teraz już tylko Kuba musi siedzieć w dziecięcym foteliku.
Zuzia chce zdobyć odznakę konika morskiego. Nie jest łatwo tak poruszać rękami i nogami, by utrzymać się na wodzie. Ale Zuzia szybko się tego uczy i dostaje upragnioną nagrodę.
Zuzia bardzo się cieszy. Jedzie z rodzicami na wakacje w góry, na narty. Jest tylko jeden problem: Zuzia nie umie na nich jeździć!
Całe szczęście, jest tam szkółka narciarska...
Wszystkiego najlepszego, Zuziu!
Nareszcie nadszedł ten wielki dzień. Zuzia rozpakowuje prezenty i cieszy się na ulubione jedzenie. Ale najważniejszym punktem dnia jest przyjęcie urodzinowe dla jej przyjaciół.
Na ulicy gwałtownie hamuje samochód. To tata, który omal nie potrącił małego kociaka. Zuzia nie wie, że już wkrótce ten zwierzak zostanie Mruczkiem i jej najlepszym przyjacielem.
Pewnego wieczoru, Zuzia przy myciu zębów odkrywa brązową plamkę. Mama jest pewna. Zuzia musi pójść do dentysty. Dziewczynce wcale się to nie podoba, a Michał z przedszkola twierdzi, że dentysta wierci dziury w zębach wiertarką!
To dziwne, mama Zuzi robi się coraz grubsza. W końcu oznajmia: 'W naszej rodzinie pojawi się nowy dzidziuś!'. Ta książeczka opowiada o tym, jak Zuzia radzi sobie w roli starszej siostry.
Zuzia wkłada swoją najładniejszą sukienkę - dziś są jej urodziny. Skończyła trzy lata i wreszcie może pójść do przedszkola. Zuzia od dawna cieszyła się na tę chwilę. Ta książeczka opowiada o tym, jak dziewczynka spędziła swój pierwszy dzień w przedszkolu
