Kapituła Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza wskazała pięcioro nominowanych, spośród których we wrześniu wybierze laureata siódmej edycji tej nagrody. Współorganizatorami nagrody Gombrowicza i towarzyszącego jej festiwalu OPĘTANI LITERATURĄ są Prezydent Radomia oraz Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli. Patronuje jej Rita Gombrowicz.

Nagroda Gombrowicza 2022 – nominacje

Ustanowiona przez radomski samorząd Nagroda Literacka im. Witolda Gombrowicza przyznawana jest debiutującym pisarzom i uznawana za jedno z najważniejszych literackich wyróżnień w Polsce. W tej edycji można było zgłaszać książki wydane w 2021 roku.
Ostatecznie nadesłanych zostało prawie 100 książek. Spośród nich kapituła w składzie Jerzy Jarzębski (przewodniczący), Ewa Graczyk, Anna Kałuża, Zofia Król, Zbigniew Kruszyński, Józef Olejniczak oraz Justyna Sobolewska wybrała pięć nominowanych.

Nominacje do Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza w 2022 roku

1. Rafał Hetman – „Izbica, Izbica”, Wydawnictwo Czarne

Na liście znalazła się książka znanego z Instagrama Rafała Hetmana. Autor opowiada historię Holokaustu przez pryzmat małego miasteczka – tytułowej Izbicy. Po podlubelskim żydowskim miasteczku pozostał tylko zryty przez poszukiwaczy złota cmentarz, zmieniona w szalet synagoga, splądrowane domy. Według archiwów, Zagładę przetrwało dwadzieścioro troje ocalałych. Spośród nich nikt nie zdecydował się pozostać w Izbicy. Ze wspomnień rozmówców, pamiątek, dokumentów i fotografii Hetman przedstawia upadek społeczności oraz odkrywa historię przez lata przemilczaną. Przykładzie mikro-świata Izbicy staje się tutaj uniwersalną opowieścią o wojennych losach żydowskich miasteczek boleśnie naznaczonych okupacją i powojennym działaniem Polaków.

izbica nominacje nagroda kapuścińskiego 2022
Kup ebooka lub książkę papierową na Woblink.com!

2. Robert Nowakowski – „Ojczyzna jabłek”, Wydawnictwo Literackie

Opis wydawcy: Historia, która od dawna czekała, by ją opowiedzieć Okolice Soliny. II wojna światowa dobiegła końca. Oficjalnie. W etnicznym i narodowościowym tyglu południowo-wschodniej Polski koniec świata ma dopiero nadejść. Jelko Rabik mieszka w Pasice, wiosce, nad którą góruje mała cerkiew. Jak większość tutejszych jest Bojkiem, a jego rodzina, na czele z Fedorem, ojcem siedmiu synów, cieszy się dużym szacunkiem sąsiadów. Nieopodal, we wsi Bereżnica Niżna, żyje rodzina Niny Gocz. Jej matka, katoliczka, pochodzi z jednej z nielicznych w okolicy polskich rodzin, zaś ojciec jest Łemkiem, za którym z Beskidu Niskiego przywędrowały krewniaczki. Nina została wychowana po łemkowsku, mówi po polsku, chodzi do cerkwi. Jelko kocha się w Ninie. Wie o tym chasyd Mozes Halberstam, którego Jelko odwiedza, by prosić o radę. Do ziemianki pod bojkowską chatą, w której wciąż ukrywa się Żyd, docierają różne plotki. Ciągle jednak brakuje wieści o cadykach, którzy, mimo zakończenia wojny, nadal nie wrócili.

Bo co to znaczy „zniknęli”? Wszyscy? Gdzie? Jelko nie wie. Nie wie też jego ojciec, który z coraz większym niepokojem spogląda w przyszłość i na pobliskie lasy. Bo to z nich — po odejściu Niemców i przejściu Sowietów — do wsi przychodzą kolejni „wyzwoliciele”: Ukraińska Powstańcza Armia, Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów, Wojsko Polskie, Milicja Obywatelska albo bandy podszywające się pod kogo bądź. W końcu — jak twierdzi Mozes — to, że Niemcy odeszli, wcale nie musi oznaczać, że zrobiło się bezpieczniej. I co mieli na myśli sowieccy agitatorzy, którzy namawiali do wyjazdu na wschód, nim będzie za późno? Wkrótce wszystko staje się jasne. Rozpoczyna się akcja „Wisła”. Ruszają przesiedleńcze transporty. Czy tam, gdzie zostaną rzuceni bohaterowie, uda im się odnaleźć siebie nawzajem i własną tożsamość?

robert nowakowski nagroda im gombrowicza książka nominacje 2022
Kup ebooka lub książkę papierową na Woblink.com!

3. Mateusz Pakuła – „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”, Nisza

Opis wydawcy: To nie jest powieść o śmierci, to opowieść o umieraniu. Szczera, intymna do granic, groteskowa, brutalna, smutna i okropnie śmieszna. To dziennik umierania ojca, nie książka wspomnieniowa. To historia o rodzinie w sytuacji granicznej. O instytucjach opiekuńczych, które zawalają sprawę. O Kościele, który zawala, służbie zdrowia, która zawala. To opowieść o czułości i bliskości, które zalewa gniew, bezradność, rozpacz i wściekłość. To w końcu krzyk przeciwko nielegalności eutanazji.
pakuła jak nie zabiłem wydawnictwo nisza gombrowicza książka nominacje 2022
Kup ebooka lub książkę papierową na Woblink.com!

4. Barbara Woźniak – „Niejedno”, Drzazgi

Opis wydawcy: Szymon Kowalski, wykładowca akademicki prowadzący zajęcia z etyki dla przyszłych lekarzy, na polecenie przełożonej przygotowuje fakultet poświęcony medycynie III Rzeszy. Z początkiem roku akademickiego przeprowadza się do rodzinnego miasta, Tarnowa, by zająć się ojcem chorującym na alzheimera. Henryk jeszcze żyje, ale już go nie ma, a w każdym razie jest go z dnia na dzień coraz mniej – blaknie niczym liczby z obrazów Romana Opałki.
Pochwyceni przez Barbarę Woźniak w intertekstualną sieć, czytamy wraz z głównym bohaterem jej powieści Foucaulta i Sontag, Dagermana i Lavant, a jednocześnie towarzyszymy mu w nieoczywistej pracy żałoby, słuchając Cohena i Świetlickiego. Jakkolwiek byśmy się starali, pytań dręczących Szymona nie da się zlekceważyć: Co mają ze sobą wspólnego nowoczesna ideologia biopolityczna i pozycja pacjenta we współczesności? I czy wszyscy – mimowolnie, rządzeni przez dyskurs – jesteśmy Baumanowskimi ogrodnikami plewiącymi chwasty w trosce o zdrowie publiczne?
niejedno woblink książka barbara woźniak książki gombrowicza nagroda 2022
Kup ebooka lub książkę papierową na Woblink.com!

5. Aleksandra Zbroja – „Mireczek. Patoopowieść o moim ojcu”, Agora

Opis wydawcy: Wklepuję na fejsa komunikat, że to koniec, że umarł nagle i niezapowiedzianie, że nie miałam okazji poznać własnego ojca, ponieważ on wolał wódę. I jabole, i browary, i pewnie nawet denaturat, bo był uzależnionym typu menela, który zasrywa sobie nogawkę spodni, śmierdzi w autobusie i zalega na dworcach. Potem usuwam to o denaturacie oraz dworcach. Piszę, że ojciec zmarł nagle i że mi smutno. Po chwili dodaję: „Choć już wiele lat temu mi zabrały go demony plątające się po jego trzewiach i głowie. Nie znaliśmy się — spotykałam głównie tego z trzewi i głowy, który podpowiadał mu, co robić. Że poza wódką jest tylko strach, że nic nie warto. Żeby dał sobie spokój. Tato, przykro mi, że tak się stało. Dzięki Tobie uczę się współczuć. Może to taki ostatni prezent, od Ciebie dla mnie”. Słowo „tato” kłuje w oczy, ale w całą resztę przez chwilę wierzę. Potem zostaje tylko to kłucie. „Tato”, „papo”, „papko”, językowe narzędzia tortur.

Mireczek. Patoopowieść o moim ojcu - Aleksandra Zbroja
Kup książkę Mireczek. Patoopowieść o moim ojcu na Woblink.com

 

Nagroda Gombrowicza 2022 – opinie jury

– Mam wrażenie, że ten rok zdominowały opowieści o traumach rodzinnych. Duża część książek dotyczyła właśnie tego – mówi prof. Ewa Graczyk, członkini Kapituły Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza.
Prof. Józef Olejniczak, także członek kapituły, zwraca uwagę na to, że literatura, oprócz tego, że jest jakąś formą zabawy, to powinna także skłaniać nas do refleksji nad naszym „tu i teraz”, nad miejscem w dyskursie społecznym i w społeczności.
Jak mówią wszyscy członkowie kapituły Nagrody, wybór pięciorga nominowanych nigdy nie jest prosty. Ostateczne decyzje są wynikiem głosowania siedmiorga osób. Każda z nich ma swoje preferencje, literackie „smaki” i oczekiwania, czasem szuka zaskoczeń, zawsze indywidualnego i odważnego oglądu świata i jego opisu.
Zofia Król, członkini Kapituły, podkreślając rangę Nagrody Gombrowicza i zwracając jednocześnie uwagę na jej rolę w „oglądaniu” nowych literackich zjawisk, mówi: – Daje to nam szansę na zobaczenie tej nowej literatury w pewnym przekroju. Nigdy nie jest łatwo wybrać te pięć książek. Ale wydaje mi się, że z tegorocznej piątki wszyscy jesteśmy dość zadowoleni.

Nagroda im. Witolda Gombrowicza 2022 – ogłoszenie laureata

Nazwisko laureata kapituła ogłosi we wrześniu, podczas festiwalu Opętani Literaturą, który od lat towarzyszy nagrodzie. Zwycięzca otrzyma 40 000 złotych, statuetkę oraz lornetkę, będącą symbolem twórczej uważności wobec świata i nawiązującą do ostatnich lat życia Gombrowicza, które pisarz spędził w Vence na południu Francji. Z powodu choroby autor „Kosmosu” rzadko wówczas wychodził z domu, za to przez lornetkę obserwował ludzi i ich życie. Dzięki wsparciu Samorządu Mazowsza nagrody pieniężne w wysokości po 5 tys. złotych otrzymują też wszyscy nominowani.

Nagroda im. Witolda Gombrowicza – historia

Dzięki mecenatowi Zakładów Automatyki Kombud S.A. od poprzedniej edycji kapituła przyznaje także wyróżnienie w postaci rezydencji literackiej. Wybrana osoba spędzi miesiąc w Vence. Do tej pory laureatami Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza byli: Weronika Murek i Maciej Hen (w pierwszej edycji, w 2016 roku, kapituła skorzystała z przysługującego jej prawa podziału wyróżnienia), Anna Cieplak, Marcin Wicha, Olga Hund, Barbara Sadurska oraz Aleksandra Lipczak.
Rezydencję w Vence w ubiegłym roku kapituła przyznała Maciejowi Bobuli (na odbycie rezydencji pisarz wybrał wrzesień bieżącego roku). Honorowy Patronat nad Nagrodą sprawuje Rita Gombrowicz. Mecenasami Nagrody są Jarosław Krzyżanowski i Zakłady Automatyki KOMBUD S.A., partnerem strategicznym jest Samorząd Województwa Mazowieckiego, a partnerem głównym Unidevelopment S.A. Organizatorami Nagrody są: Prezydent Radomia i Muzeum Witolda Gombrowicza, zaś partnerami Miejska Biblioteka Publiczna i Fundacja Instytut Gombrowiczowski.