Dlaczego obchodzimy Święto E-Papieru?
W tym roku już ósmy raz obchodzimy Święto E-Papieru! Skąd taki pomysł? Pomyśleliśmy, że skoro pod koniec lipca swoje święto obchodzi papier, to również ten elektroniczny zasługuje na wyróżnienie. W związku z tym znalazł swoje zaszczytne miejsce w kalendarzu w ostatni weekend sierpnia. W końcu e-papier ma wiele pożytecznych funkcji, nie tylko jest ekologiczny i energooszczędny, zwiększa komfort podczas czytania, ale również aktywnie wpływa na rozwój rynku książki.
8. Święto E-Papieru
W 2016 roku, razem z PocketBookiem, jednym z topowych producentów czytników ebooków, zainaugurowaliśmy obchody tego święta. Jego celem jest zwrócenie uwagi na korzyści, jakie niesie za sobą korzystanie z e-papieru – technologii, która zrewolucjonizowała rynek czytelniczy. Poniżej przedstawiamy wam kilka zalet korzystania z e-papieru, a także jego krótki rys historyczny. Wyjaśnimy także, na jakiej zasadzie działa e-papier.
Jak działa e-papier?
Czytanie z ekranu komputera, tabletu i smartfona męczy wzrok, głównie ze względu na ekran „migający” z dużą częstotliwością i emitowane przez niego sztuczne światło. Problem ten nie pojawia się przy czytaniu ebooków na czytnikach z e-papierem. W cienkim i przezroczystym pasku plastiku umieszczono miliony mikrokapsułek wypełnionych bezbarwną oleistą cieczą i dwoma kontrastującymi kolorami (najczęściej to biały i czarny pigment). Kiedy do mikrokapsułki przykłada się ładunek elektryczny odwraca się ona w taki sposób, że ktoś, kto patrzy na ekran, widzi jeden z kolorów – na przykład czerń. Energia i ładunki elektryczne zmieniają układ pigmentów, co pozwala zobaczyć obraz.
Dzięki przemieszczaniu się kapsułek, na taki ekran można patrzeć pod każdym kątem, a obraz na nim widoczny zawsze wygląda tak samo dobrze – niezależnie od oświetlenia. W przeciwieństwie do wielu ekranów LED czy LCD, treść wyświetlona na e-papierze widoczna jest nawet w pełnym słońcu. Dodatkowo czytanie nie męczy wzroku. Najważniejsze w tej technologii jest to, że nie emituje światła. Za każdym razem, gdy strona się zmienia, obraz jednorazowo się „drukuje” i „zastyga”. O ile nie korzysta się z funkcji podświetlania, czytnik wykorzystuje baterię tak naprawdę tylko podczas odświeżania treści, ergo podczas zmiany strony.
E-papier – krótki rys historyczny
Teraz, skoro już poznaliście zasady działania e-papieru przyszła kolej na jego historię. W końcu, gdyby nie ta technologia, e-czytelnictwo nie mogłoby rozwijać się tak dynamicznie, jak możemy to obecnie obserwować.
Początki technologii e-papieru
Wszystko zaczęło się w momencie, kiedy to firma Xerox zleciła Nicholasowi Sheridonowi rozwiązanie pewnego problemu ze swoim komputerem. Alto, owy komputer osobisty, miał bardzo poważną wadę techniczną. Ekran monitora był prawie niewidoczny w świetle dziennym, co znaczyło, że nie dało się na nim komfortowo pracować. Można było go używać wyłącznie w bardzo ciemnym pomieszczeniu, lub w nocy. Alto był pierwszym osobistym komputerem z graficznym interfejsem użytkownika, jednak przez opisaną powyżej wadę nigdy nie trafił do sprzedaży.
Sheridon miał stworzyć taki ekran, na którym będzie można w komfortowy sposób pracować niezależnie od oświetlenia. Mężczyzna podszedł do swojego zadania bardzo ambitnie i już po kilkunastu miesiącach, w 1974 roku, zaprezentował swój wynalazek – Gyricon, z którego można było korzystać nawet przy jasnym świetle, gdyż nie emitował własnego. Wynalazek skomplementowano, niestety jednak firma Xerox zmieniła zdanie i postanowiła nie rozwijać “gałęzi wyświetlaczy”. Przełomowy Gyricon przeleżał w szufladzie niemal 15 lat do czasu, aż przy pracy nad projektem “bezkartkowego biura” Sheridon przypomniał sobie o swoim wynalazku. Wtedy też nadał mu nazwę e-papier. Firma kolejny raz postanowiła nie inwestować znacznych środków w tę technologię, ale utworzyła dla wynalazcy mały zespół, w celu opanowania efektywnej metody produkowania Gyriconu.
E-ink i pierwsze czytniki
Oczywiście potencjał e-papieru, którego nie dostrzegła firma Xerox, dla innych był znacznie lepiej widoczny. W 1996 roku Jacob Jacobson i Barrett Comiskey opatentowali swój elektroniczny papier i nazwali go „E-ink”. Rok później założyli E-ink Corporation. W 2004 roku Sony stworzył pierwszy czytnik e-booków, który wykorzystuje papier elektroniczny e-ink. Tak powstał Sony Librier, które pokazał potencjał e-papieru dla każdego czytelnika. W 2007 roku Amazon.com wypuścił na rynek doskonale już wszystkim znanego Kindle’a. Również w 2007 roku powstała firma PocketBook, która do dzisiaj aktywnie pracuje nad rozwojem technologii papieru elektronicznego.
W Polsce początkowo czytniki wykorzystujące e-papier były tylko ciekawostką. Jednak stopniowo zaczęło się to zmieniać. Na naszym rynku pojawiło się coraz więcej pasjonatów nowej technologii – w tym my, Woblink. Kilka lat później, razem z PocketBookiem, zainaugurowaliśmy Święto E-Papieru, które od 2016 roku obchodzimy w drugiej połowie lata.
Więcej o historii e-papieru przeczytacie w obszernym artykule Mikołaja Kołyszko.
Historia e-papieru – technologii, która zrewolucjonizowała branżę ebooków
Zalety korzystania z e-papieru
Komfort czytania
Korzystanie z czytników elektronicznych może okazać się zbawienne dla ludzi mających problemy z czytaniem książek papierowych, czy to ze względu na wielkość liter czy rodzaju kroju czcionki, jaka została użyta w druku. Ponadto do czytania książek papierowych wieczorami niezbędne jest dobre światło. W czytnikach elektronicznych istnieje możliwość zmieniania czcionki, powiększania oraz marginesów według własnych preferencji. Wiele czytników posiada też możliwość wgrywania własnych krojów, dzięki czemu łatwo można podnieść komfort czytania.
Coraz częściej w urządzeniach wbudowane są kroje ułatwiające czytanie ludziom z wadami wzroku, np. z dysleksją. W większości czytników na rynku znajduje się opcja podświetlania. Lampki znajdują się po bokach stron, światło nie jest emitowane prosto w twarz czytelnika, tylko kierowane jest na tekst.
Energooszczędność
Czytniki elektroniczne są bardzo energooszczędne – nawet przy regularnym użytkowaniu wymagają ładowania zaledwie raz na kilka tygodni. Dzięki temu czytelnicy nie muszą się martwić, że w podróży, po kilku godzin urządzenie się wyłączy.
Korzyści z używania czytnika ebooków
Korzystanie z czytnika ebooków posiada dużo więcej korzyści. Dzięki wbudowanej pamięci wewnętrznej na urządzeniu może zmieścić się nawet kilka tysięcy książek. Kupowanie książek w formie ebooków jest bardzo proste, szybkie i wygodne. Wystarczy dostęp do internetu i w kilka chwil można mieć swoją wymarzoną książkę w czytniku. Na dodatek w internecie łatwo znaleźć pliki, które są dostępne całkowicie za darmo i legalnie. Darmowe książki znajdują się m.in. na portalu Wolne Lektury lub w naszej księgarni internetowej Woblink.
Więcej o pozytywnych aspektach czytania książek na czytnikach przeczytacie w poniższym artykule.
Święto E-Papieru – promocja
Z okazji 8. obchodów Święta E-Papieru przygotowaliśmy mnóstwo wyjątkowych promocji! Na Woblink.com znajdziecie hity od najlepszych wydawców, gorące nowości i bestsellerowe tytuły nawet do 63% taniej!
Specjalnie przygotowaną stronę ze wszystkimi promocjami znajdziecie TUTAJ.
Related Posts
Kategorie
- Aktualności (517)
- Audiobooki (49)
- Bez kategorii (28)
- Ciekawostki o pisarzach (71)
- Ebooki (90)
- Fantastyka (28)
- Filmy na podstawie książek (26)
- Formaty (5)
- Kategorie książek (17)
- Konkursy (19)
- Kryminał (55)
- Książki 2019 (16)
- Książki dla dzieci (11)
- Książki na podstawie filmów (6)
- Książki papierowe (29)
- Książki tygodnia (2)
- Literatura młodzieżowa (11)
- Nagrody literackie (143)
- Nowości na Woblinku (206)
- O książkach (185)
- Premiery książek (97)
- Rankingi książek (100)
- Recenzje książek (35)
- Rynek wydawniczy (203)
- Zapowiedzi książek (57)