Co czytać w wakacje? TOP 10: Najlepsze horrory na lato
Powoli zbliżamy się do półmetka wakacji. Czas słodkiego lenistwa mija błyskawicznie, więc z jeszcze większą starannością musimy wybierać nasze urlopowe lektury. W kolejnej odsłonie serii „Czy czytać w wakacje” bierzemy na tapet horrory. I zdecydowanie będzie z czego wybierać! Na naszej liście znalazły się zarówno gorące premiery, jak i starsze tytuły, długie powieści i krótkie opowiadania. Oto najlepsze horrory na lato 2025, które polecamy załadować do swojego czytnika lub przesłuchać w audiobooku!
Horror to cieszący się coraz większą popularnością gatunek literacki. Niegdyś niszowy typ literatury wychodzi z cienia i podbija serca coraz większej rzeczy czytelników. Jego celem jest wywołanie u odbiorcy uczucia strachu. Autorzy horrorów często sięgają po elementy nadprzyrodzone. Opierają się także na realnych ludzkich lękach.
Początki europejskiej literatury grozy sięgają XVIII wieku. Za prekursorskie dzieła w tym gatunku uważa się „Frankensteina” Mary Shelley czy „Zamczysko w Otranto”. Jednymi z najważniejszych klasycznych autorów literatury grozy są H.P. Lovecraft, Brak Stoker, Edgar Allan Poe, a w Polsce Stefan Grabiński.
Do wzrostu popularności horrorów przyczynił się Stephen King, którego powieści czytały miliony osób. Dodatkowo duża część z nich doczekała się ekranizacji.
Jaka książka na wakacje? Najlepsze horrory na lato 2025
Musicie uwierzyć nam na słowo – czytanie powieści grozy w wakacje może być nad wyraz przyjemnym doświadczeniem! Horrory gwarantują powiew grozy, a lektura strasznej książki pod namiotem w środku lasu, albo na werandzie starej, trzeszczącej chatki to zupełnie wyjątkowe doświadczenie. Aby ułatwić Wam wybór tego horroru, z którym spędzicie wakacje, przygotowaliśmy różnorodną listę najlepszych powieści grozy. Zapraszamy do lektury!
Szczelina – Jozef Karika, tłum. Joanna Betlej, Wydawnictwo Stara Szkoła
Naszą listę najlepszych horrorów na wakacje otwiera „Szczelina” Jozefa Kariki. Powieść ukazała się w 2017 roku i z marszu wkradła się na listy bestsellerów – na Woblinku przez kilkanaście miesięcy znajdowała się wśród najchętniej kupowanych tytułów. W ojczyźnie „Szczelina” została uhonorowana najważniejszą słowacką nagrodę literacką ANASOFT LITERA w kategorii Nagroda Czytelników.
To przerażająca powieść, w której prawda miesza się z fikcją do tego stopnia, że nawet po zakończeniu lektury czytelnik nie będzie miał pewności czy przedstawione wydarzenia wydarzyły się naprawdę.
Trybecz, słowackie pasmo górskie. O tym miejscu od lat krążą legendy – ponoć dochodzi tam do tajemniczych zaginięć. Niektóre z osób zostają odnalezione martwe, inne ranne i niezdolne do życia. A jeszcze inne na zawsze pozostają zaginione.
Igor, podczas pracy na swojej pierwszej budowie, odkrywa sejf. W środku znajdują się płyty gramofonowe sprzed kilkudziesięciu lat. Nagrano na nich głos człowieka, który przez miesiące błąkał się w górach Trybecza. Chłopak postanawia zbadać tę dziwną sprawę na własną rękę i wybrać się w owiane złą sławą góry.
Inną wartą uwagi powieścią Jozefa Kariki jest „Strach”. Po rozpadzie kilkuletniego związku Jożo Karsky wraca do rodzinnego Rużomberka. Na miejscu czeka na niego puste mieszkanie po rodzicach, najmroźniejsza zima od lat i góry skrywające mroczne sekrety.
Niedługo po przeprowadzce Karsky’ego w sąsiedztwie zaczynają ginąć dzieci. Kto za tym stoi? Albo co…
Mexican Gothic – Silvia Moreno-Garcia, tłum. Ryszard Oślizło, Wydawnictwo Mova
„Mexican Gothic” to połączenie znanych z literatury grozy tropów z weird fiction. W efekcie otrzymaliśmy nieszablonową powieść gotycką z zaskakującym finałem. Za ten tytuł Silvia Moreno-Garcia została laureatką wyróżnienia GOODREADS CHOICE AWARD w kategorii horror.
Noemi, zmartwiona dramatycznym listem od kuzynki, rzuca wszystko i wyjeżdża na prowincję, gdzie w owianym złą sławą Wysokim Dworze, mieszka Catalina. Od kiedy wyszła za mąż za Virgila Doyle’a, stała się cieniem samej siebie. Słyszy głosy i widzi martwym ludzi.
Noemi chcąc pomóc kuzynce, zaczyna kopać coraz głębiej w sekretnej przeszłości mieszkańców posiadłości. Zaczyna odkrywać pokłady przemocy i szaleństwa. Aby ocalić Catalinę, będzie musiała stawić czoła przerażającej historii Wysokiego Dworu.
Diavola – Jennifer Marie Thorne, tłum. Ewa Ziembińska, Wydawnictwo Muza
Jennifer Marie Thorne zaserowała czytelnikom idealny wakacyjny horror! Mamy tu wszystko: klimat gorących włoskich wakacji, towarzystwo wiecznie sprzeczającej się dysfunkcyjnej rodziny, mroczne sekrety z przeszłości, miłosne sprzeczki, niesłabnący upadł i morze wina.
Anna Pace ma konkretne zasady dotyczące rodzinnych wakacji: zachowywać się bardzo ostrożnie i przetrwać. Nie jest to jednak takie proste, kiedy jest się czarną owcą rodziny. Brat bliźniak Anny dopasował się do reszty, starsza siostra Nicole ma doskonałego męża i dwie śliczne córeczki, mam podważa każde słowo Anny, a ojciec chce tylko świętego spokoju.
Malownicza willa znajdująca się w małym włoskim miasteczku ma być perfekcyjnym miejscem na tegoroczne rodzinne wakacje. Prawda okazuje się jednak zgoła inna, a Anna szybko dowie się, że Pace’owie nie są jednymi lokatorami tej posiadłości.
Gość z koszmaru – J.H. Markert, tłum. Katarzyna Matczuk, Harde Wydawnictwo
„Gość z koszmaru” to powieść J.H. Markerta, w której granice między prawdą a fikcją są nie do rozpoznania.
Na szczycie wzgórza niedaleko miasteczka New Haven, soi posiadłość Blackwood. Jej spadkobiercą jest Ben Bookman, odnoszący sukcesy pisarz. Mężczyzna kończy właśnie pracę nad najnowszą powieścią – doskonale zapowiadającym się horrorem „Strach na wróble”.
Nieoczekiwanie w okolicy dochodzi do makabrycznego morderstwa, a przebieg zbrodni zaczerpnięto wprost z kart niewydanej jeszcze książki. Pisarz traci pamięć, a w New Haven dochodzi do kolejnych, równie okrutnych, zabójstw. Detektyw Mills i Samantha za wszelką cenę starają się powstrzymać mordercę i nie dopuścić do tego, aby historia osiągnęła finał taki sam, jak w powieści Bookmana.
Inne książki autora to „Mocno Śpij” i „Pan Kołysanka”. Obie należą do tego samego uniwersum co „Gość z koszmaru”, a uważny czytelnik znajdzie w nich wiele nawiązań do tej powieści.
Jedyne ocalałe – Riley Sager, tłum. Ryszard Oślizło, Wydawnictwo Mova
Riley Sager to pisarz znany z kreatywnego wykorzystywania znanych z literatury i kina grozy tropów. W „Wróć przed zmrokiem” pisze o nawiedzonym domu rodem z serii „Amityville”, a powieścią „Zamknij wszystkie drzwi” nawiązuje do kultowego „Dziecka Rosemary”.
My jednak polecamy „Jedyne ocalałe”. Tą powieścią Riley Sager składa hołd slasherom z lat 80. Głowna bohaterka, Quincy, to tzw. „final girl”. Jest jedyną ocalałą z masakry, w której zginęli wszyscy jej przyjaciele. Próbuje prowadzić spokojne życie. I nawet jej się to udaje, przede wszystkim dzięki lekom od psychiatry, troskliwemu partnerowi i policjantowi, który przed dekadą ocalił jej życie. Wszystko zmienia się, kiedy inna ocalała zostaje znaleziona martwa w wannie. Ktoś poluje na „final girls” i to tylko kwestia czasu, kiedy przyjdzie po Quincy. Czy bohaterce uda się dowiedzieć, kto jest zabójcą?
To był nasz dom – Marcus Kliewer, tłum. Aleksandra Żak, Wydawnictwo Otwarte
Niepokojąca debiutancka powieść, która stała się fenomenem Reddita, a prawa do jej ekranizacji kupił Netflix.
Eve i jej ukochana Charlie przeprowadzają się do starego domu położonego na skraju latu. Pewnego zimowego dnia ich spokój zostaje przerwany przez pojawienie się nieoczekiwanych gości. Na progu domu stoi mężczyzna, kobieta i dwójka dzieci. Thomas Faust twierdzi, że kiedyś tu mieszkał i teraz chciałby pokazać rodzinie miejsce, w którym dorastał. Niepotrafiąca odmawiać Evie, wbrew sobie, wpuszcza nieproszonych gości. Śnieżna nawałnica odcina gościom jedyną drogę wyjazdową, a Eve i Charlie muszą ich przenocować. Z każdą minutą atmosfera w domu staje się coraz bardziej napięta. Rano Charlie znika, a Faustowie nie wydają się chętni do opuszczenia posiadłości.
Eve nie powinna była ich wpuszczać…
„To był nasz dom” jest krótką powieścią, która klimatem przywodzi na myśl „Uciekaj” Jordana Peele’a, a także remake kultowej gry „Alone in the Dark”. Autorowi udało się zbudować klaustrofobiczną, duszną atmosferę grozy, a historia Eve angażuje czytelnika.
Niepokojąca powieść wprost idealna na wieczorną lekturę – a zwłaszcza na wakacjach spędzanych w domu w środku lasu.
Seria z Jimem Rookiem – Graham Masterton, Wydawnictwo Albatros
Kiedy skusić się na wielotomowy cykl jak nie w wakacje? W serii z Jimem Rookiem Graham Masterton opisuje przygody tytułowego bohatera, nauczyciela języka angielskiego i opiekuna klasy specjalnej w West Grove Community College w Los Angeles. Nietypowemu nauczycielowi przyjdzie zmierzyć się z szeregiem groźnych przeciwników jak m.in. kapłan voodoo, indiański demon czy zjawa zrodzona z ludzkich lęków. Każdy z nich będzie czyhał na życie najbliższych Rookowi osób, w tym jego ukochanych uczniów.
Seria liczy osiem tomów: „Rook”, „Kły i pazury”, „Strach”, „Demon zimna”, „Syrena”, „Ciemnia”, „Złodziej dusz” i „Ogród zła”.
Mary. Przebudzenie grozy – Nat Cassidy, tłum. Anna Rajca-Salata, Wydawnictwo Akurat
„Mary. Przebudzenie grozy” to już kolejna pozycja na naszej liście, która ukazała się w tym roku nakładem wydawnictwa Muza. A co więcej, wydawca nie zwalnia tępa i wydaje kolejne zdecydowanie warte uwagi tytuły! Na ten moment horrorowa seria Muzy/Akurat liczy sobie sześć tytułów („Obserwatorzy”, „Diavola”, „Zostawcie nas w spokoju”, „Co się dzieje w naszym domu”, „Haar”, „Mary. Przebudzenie grozy”), a koleje dwa („Klaun w polu kukurydzy”, „Pisklęta”) ukażą się lada chwila.
Ale wracając do tytułu, po który koniecznie musicie sięgnąć tego lata. To mrożąca krew w żyłach opowieść łącząca w sobie klimatyczną grozę małej społeczności rodem z „Midsommar” i stopniowego popadania w obłęd jak w „American Psycho”.
Autor zabiera czytelników w szaloną podróż, podczas której serwuje thriller o seryjnym mordercy, opowieść o duchach, horror o opętaniu, rezydencji-labiryncie i sekcie. Tytułowa bohaterka to cicha kobieta w średnim wieku. Chce jak najlepiej wtopić się w tło, być niewidzialna, niczym się nie wyróżniać. Jednak ostatnio Mary się zmienia. Odczuwa uderzenia gorąca, boli ją całe ciało, nie może spojrzeć w lustro, bo od razu mdleje. Najgorsze są głosy w głowie, które namawiają ją do robienia okropnych rzeczy. Kiedy traci pracę, decyduje się na powrót do rodzinnej miejscowości. Chce znaleźć tam spokój. Zamiast tego, wszystkie jej dolegliwości tylko się nasilają. Zaczyna mieć wizje makabrycznych zjaw kobiet, a wszystko to zdaje się być połączone z martwym od połowy wieku seryjnym mordercy.
Król w Żółci – Robert W. Chambers, tum. Tomasz S. Gałązka, Wydawnictwo Artrage
Wakacje to doskonały czas na nadrabianie czytelniczych zaległości i sięganie po klasyki, który nigdy wcześniej nie było okazji przeczytać. A jaka książka zaliczająca się do horroru bardziej zasłużyła sobie na miano klasyka i prekursora gatunku niż „Król w Żółci”? To kultowy zbiór opowiadań Roberta W. Chambersa. W tym roku po raz pierwszy został opublikowany w całości po polsku, w rewelacyjnym przekładzie Tomasza S. Gałązki. Tom zawiera dziesięć utworów – od tekstów kipiących od grozy po klasyczne historie romantyczne.
Tytułowe opowiadanie pióra ojca horroru i weird fiction wywarło gigantyczny wpływ na literaturę grozy, w tym legendarnego H.P. Lovecrafta. „Król Żółci” rezonuje w popkulturze, co widać w pierwszym sezonu bijącego rekordy popularności serialu HBG „True Detective”, gra wideo Signalis.
1920 rok, zakazana sztuka teatralna przyciąga coraz więcej osób i doprowadza ich do szaleństwa. Pierwsze kilka opowiadań zbioru to historia tych, którzy pod wpływem tajemniczego Króla w Żółci, stopniowo pogrążają się w urojeniach, obłędzie i obsesji.
Co dzieje się z tymi, którzy raz zapoznają się z przeklętym dziełem?
Szkieletowa załoga – Stephen King, tłum. Arkadiusz Nakoniecznik Danuta Górska Dorota Malinowska-Grupińska Jan Pyka Krzysztof Sokołowski Maciejka Mazan Paulina Braiter Rafał Wilkoński, Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Listę dziesięciu horrorów po które warto sięgnąć tego lata zamyka pisarz nazywany często amerykańskim mistrzem horroru – Stephen King. Naszym typem jest zbiór opowiadań „Szkieletowa załoga”. Zawiera dwadzieścia dwa krótsze i dłuższe teksty, a dokładnie dziewiętnaście opowiadań, nowela i dwa wiersze. Pierwotnie zbiór został opublikowany w 1985 roku, a w jego skład wchodzą takie kultowe już utwory jak zekranizowane „Mgła” i „Małpa”.
Taka forma lektury sprawdzi się idealnie na wakacje, są krótkie i można sięgnąć po nie w każdych okolicznościach i scenerii. Każde z nich jest trochę inne, więc w zależności od nastroju możemy sięgnąć po czystą grozę, coś w klimacie thrillera czy obyczaju.
Zbiór liczy już ładnych parę lat, więc jeśli jego lektura jest już dawno za Wami, podrzucamy inne zbiory noweli i opowiadań Stephena Kinga:
„Nocna Zmiana” (opowiadania), „Cztery pory roku” (nowele), „Cztery po północy” (nowele), „Marzenia i koszmary” (opowiadania), „Serca Atlantydów” (nowele), „Wszystko jest względne” (opowiadania), „Po zachodzie słońca” (opowiadania), „Czarna bezgwiezdna noc” (nowele), „Bazar złych snów” (opowiadania), „Jest krew” (nowele) i „Im mroczniej, tym lepiej” (opowiadania).
Wolicie powieści? Nic straconego – mistrz horroru ma ich w swoim dorobku ponad 60! Na wakacyjną lekturę polecamy „Instytut”. To utrzymana w klimacie „Stranger Things” opowieść o wyjątkowych dzieciach, które wbrew swojej woli, trafiają do tytułowego instytutu, gdzie zostają poddane testom. Opiekunowie nie mają żadnych skrupułów, a nieposłuszne dzieci są bardzo surowo karane. Każde z nich trafi, prędzej czy później, do drugiej części instytutu. A stamtąd nikt już nie wraca.
Wszystkie polecane przez na horrory znajdziecie w księgarni internetowej Woblink.com. Mamy nadzieję, że któraś z powyższych książek przyciągnęła Waszą uwagę i że umili Wam wakacyjny odpoczynek! A jeśli lektura tytułów z naszej listy już za Wami, proponujemy kilka innych, wartych uwagi (i równie strasznych!) pozycji: „Echo” Thomasa Olde Heuvelta (opowieść o wyprawie w alpy, która zamieniła się w piekło), „Haar” Davida Sodergrena (tajemnicza, nieprzenikniona mgła nadciągająca znad morza zmienia życie mieszkańców nadmorskiej wioski Witchaven), „Coś się dzieje w naszym domu” Joasha Malermana (coś mieszka w szafie ośmioletniej Belli i bardzo chce wydostać się na zewnątrz), „W górach szaleństwa i inne opowieści” H.P. Lovecratfa (zbiór najlepszych opowiadań kultowego autora), „Dziewczyna, która kochała Toma Gordona” Stephena Kinga (rodzinna wyprawa zmienia się w samotną wędrówkę przez niebezpieczny lat), „Nasze podmorskie żony” Julii Armfield (nawiązujące do prozy Lovecrafta połączenie romansu z horrorem) i „Zostawcie nas w spokoju” Jimmy’ego Juliano (powieść grozy w klimacie serialu „Stamtąd”).
Polecane książki w ofercie Woblink
Chcecie spędzić wakacyjny urlop z intrygującymi zagadkami detektywistycznymi, sekretnymi zbrodniami i mrożącymi krew w żyłach thrillerami? Jeśli tak, to dobrze trafiliście! Sprawdźcie nasze propozycje najlepszych kryminałów na wakacje!
A może wolicie angażujące powieści, od których nie sposób się oderwać? Przychodzimy z naszymi typami „Najlepszych powieści na lato”.
Wasz typ to emocjonujące historie z wątkiem romantycznym w tle? Dla Was również przygotowaliśmy polecenia na lato 2025. Zajrzyjcie do naszego zestawienia najlepszych romansów na wakacje!
Czytacie wyłącznie literaturę non-fiction? Koniecznie sprawdźcie poniższe zestawienie najlepszej literatury faktu!
Co czytać w wakacje? TOP 10: Najlepsza literatura faktu na lato
Sięgacie przeważnie po powieści młodzieżowe? Zapraszamy do sprawdzenia naszego zestawienia najlepszych książek dla młodzieży!
Co czytać w wakacje? TOP 10: Najlepsze książki młodzieżowe na lato
Preferujecie audiobooki? Nic straconego! Specjalnie dla Was przygotowaliśmy zestawienie „Najlepszych audiobooków na lato”.
Czego słuchać w wakacje? TOP 10: Najlepsze audiobooki na lato
