Wiesław Myśliwski otrzymał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego
Wiesław Myśliwski, jeden z najważniejszych polskich pisarzy, dwukrotny zdobywca Nagrody Literackiej „Nike”, otrzymał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wyróżnienie przyznano mu za całokształt twórczości „ujmującej uniwersalne aspekty kondycji człowieka naszej epoki”. Uroczyste przekazanie tytułu odbyło się w czwartek 12 maja w gmachu Collegium Novum UJ w Krakowie.
Wiesław Myśliwski – autor wielokrotnie nagradzany
Wiesław Myśliwski jest autorem wielokrotnie nagradzanym. Dwukrotnie otrzymał Nagrodę Literacką Nike – za powieści „Widnokrąg” i „Traktat o łuskaniu fasoli”. W swoim dorobku ma nie tylko powieści, ale również dramaty. Utwory Myśliwskiego były wystawiane w teatrach, Teatrze Telewizji i Teatrze Polskiego Radia, jak również filmowane. Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień, m.in. Nagrody W.S. Reymonta, Nagrody im. Jurzykowskiego, Nagrody Literackiej Gdynia, a także nagród zagranicznych, w tym The Best Translated Book Award, którą otrzymał w USA wraz z tłumaczem Billem Johnsonem za „Kamień na kamieniu”. Książki Myśliwskiego były przekładane na wiele języków. W lipcu 2021 roku Wiesław Myśliwski otrzymał od Polskiego PEN Clubu Nagrodę im. Jana Parandowskiego.
Myśliwski urodził się 25 marca 1932 r. w Dwikozach koło Sandomierza w Świętokrzyskiem. Po ukończeniu studiów polonistycznych na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim pracował w Ludowej Spółdzielni Wydawniczej. W latach 1975-1990 kierował redakcją kwartalnika „Regiony”, redagował także dwutygodnik „Sycyna”. Debiutował w 1967 r. powieścią „Nagi sad”, w której opowiedział o swoim ojcu. Konflikt między tożsamością odziedziczoną i pożądaną ukazał w powieści „Pałac” (1970) oraz dramacie „Klucznik” (1978). Najobszerniejszą epopeją chłopskiego losu w twórczości pisarza okazała się powieść „Kamień na kamieniu” (1984). Kolejna książka – „Widnokrąg” (1996) uhonorowana została w 1998 roku nagrodą Nike, podobnie jak wydany w 2006 roku „Traktat o łuskaniu fasoli”.
Wiesław Myśliwski z tytułem doktora honoris causa UJ
Tytuł został został przyznany Myśliwskiemu podczas posiedzenia senatu UJ, w dniu 658. rocznicy założenia najstarszej polskiej uczelni. Prof. Jacek Popiel, rektor krakowskiej uczelni, podkreślił, że Myśliwskiego doceniono za całokształt twórczości literackiej przełomu XX i XXI w. W uzasadnieniu wskazano, że artysta umiejętnie łączy odmiany „tradycyjnej polszczyzny z potoczystością żywej mowy naszej epoki”, a ponadto potrafi celnie ujmować zjawiska społeczne „przez pryzmat przeżyć indywidualnych”.
Wiesław Myśliwski, odbierając tytuł, podkreślił, że od początku pracy twórczej towarzyszy mu poczucie, iż „dzieje literatury to cmentarzysko i tylko nielicznym udało się zmartwychwstać”. „Ta myśl długo we mnie dojrzewała, ostrzegając przed ryzykiem i zadręczając wątpliwościami. Przystępowałem do pisania z lękiem, niewiarą, po kryjomu przed wszystkimi, oprócz mojej żony” – przyznał artysta. Uhonorowany podzielił się też refleksją na temat tego, że wciąż pozostaje „w trudzie oporu wobec zachłanności świata” i „w trudzie bycia wolnym”, ale to właśnie w tym widzi sens tworzenia literatury, mimo ponoszonej przez siebie ceny. „Patrząc na swoje życie w perspektywy 90 lat sądzę, że to literatura nauczyła mnie wolności” – powiedział Myśliwski.
W trakcie wystąpienia nie mogło zabraknąć nawiązania do aktualnych wydarzeń rozgrywających się za naszą wschodnią granicą, czyli do tragedii wojny w Ukrainie. Myśliwski odniósł się do własnych doświadczeń z II wojny światowej. Pisarz powiedział, że dzisiaj „bezmiar naszego współczucia przejawia się w nieprawdopodobnej skali niesienia pomocy ofiarom, co budzi podziw świata”. „Ale i nas samych, Polaków zdumiewa, że jesteśmy do takiej bezinteresowności zdolni. Jeśli można tak powiedzieć – abyśmy dzięki tej wojnie dokopali się w nas pokładów człowieczeństwa, nieskażonych żadnymi uprzedzeniami, kalkulacjami czy ideologiami” – podkreślił pisarz. Jak dodał, mimo że żyjemy w czasach wielu wojen, to jednak ta w Ukrainie stała się dla nas „wyjątkowa” – toczy się bowiem blisko nas, a dla większości Polaków jest pierwszym tego typu konfliktem w ich dotychczasowym życiu.
„Przywołuję tamtą wojnę, nie żeby umniejszyć tragiczności tej na Ukrainie; przywołuję, ażeby poszerzyć sobie pole zadumy nad dręczącym mnie pytaniem, kim jest człowiek, kim jestem ja jako ja. Bo to pytanie podstawowe, żeby choć w części zrozumieć świat, w którym żyję” – podkreślił Myśliwski.
Laudacja prof. Anny Łebkowskiej
Laudację na cześć uhonorowanego wygłosiła prof. Anna Łebkowska, która oceniła, że jest to „pisarz na tyle wyrazisty i rozpoznawalny, że bywa określany mianem osobnego, oddzielnego, niedającego się wpisać w istniejące podziały”. Wskazała, że Myśliwski to też pisarz, któremu „obce są chwilowe mody, czy zabieganie o szybki sukces”. „Po prostu jako twórca absolutnie znakomity nie musi tego robić; dobra literatura – wciąż jeszcze – broni się sama, a wyjątkowość i niezwykłość to jej wyznaczniki bez trudu dające się wychwycić w jego dziele” – oceniła profesor.
Ciekawostki o Wiesławie Myśliwskim na portalu Czytaj PL
Więcej o Wiesławie Myśliwskim i jego książkach przeczytacie na stronie Czytaj PL:
Źródło zdjęcia i informacji: PAP / Nadia Senkowska
Kategorie
- Aktualności (517)
- Audiobooki (49)
- Bez kategorii (28)
- Ciekawostki o pisarzach (71)
- Ebooki (90)
- Fantastyka (28)
- Filmy na podstawie książek (26)
- Formaty (5)
- Kategorie książek (17)
- Konkursy (19)
- Kryminał (55)
- Książki 2019 (16)
- Książki dla dzieci (11)
- Książki na podstawie filmów (6)
- Książki papierowe (29)
- Książki tygodnia (2)
- Literatura młodzieżowa (11)
- Nagrody literackie (143)
- Nowości na Woblinku (206)
- O książkach (185)
- Premiery książek (97)
- Rankingi książek (100)
- Recenzje książek (35)
- Rynek wydawniczy (203)
- Zapowiedzi książek (57)