„Dark” – co warto przeczytać po obejrzeniu serialu
Co czytać po obejrzeniu „Dark”?
„Dark” jest pierwszą niemiecką oryginalną produkcją Netflixa. Za jej powstanie odpowiada duet stworzony przez Barana bo Odara oraz Jantje Friese. Początkowo serial był często (niesłusznie!) porównywany do „Stranger Things”, które również w tym roku powraca na ekrany (4 lipca). Niemiecka produkcja to arcyciekawe połączenie horroru, thrillera, kryminału, science fiction i dramatu. „Dark” jest mrocznym serialem o klimacie tak gęstym, że można go kroić nożem. Mamy tu podróże w czasie, elektrownię jądrową, tajemnicze morderstwa i rodzinne dramaty. Historia rozpoczyna się od zaginięcia pewnego chłopca, która to sytuacja jest bliźniaczo podobna do tego, co wydarzyło się w Winden w przeszłości.
W obliczu gigantycznej wprost popularności serialu „Czarnobyl” warto wtrącić, że katastrofa w Czarnobylu wpłynęła na klimat serialu „Dark”, a także na jego stronę wizualną. Jak w jednej z rozmów przyznał reżyser, katastrofa elektrowni atomowej była obecna w jego życiu chociażby przez to, że rodzice bronili dzieciom zabaw na dworze, zwłaszcza kiedy padał deszcz. Widać to również w samym serialu, w którym obecny jest motyw radioaktywnego skażenia i położonej niedaleko Winden elektrowni atomowej (niebędącej obojętną dla całej fabuły).
Lista książek wartych przeczytania po obejrzeniu serialu „Dark”
Strach, Jozef Karika
„Strach” Kariki łączy z niemieckim serialem atmosfera – klaustrofobiczna, gęsta, napięta, pełna mroku i nierozwiązanych tajemnic. Mamy tu także zaginione dzieci i zbrodnie, które do złudzenia przypominają te sprzed lat. Życie głównego bohatera, Jożo Karsky’ego, rozpada się, przede wszystkim z powodu zakończenia wieloletniego związku. Jożo postanawia wrócić do rodzinnej miejscowości, małego miasteczka Rużembork. Czeka tam na niego mieszkanie po rodzicach, zima stulecia i niebezpieczna tajemnica, której będzie musiał stawić czoła. Wraz z pojawieniem się w Rużemborku młodego mężczyzny zaczynają ginąć dzieci. Wydarzenia te mają coś wspólnego z tym, co działo się w mieście lata temu, tym, o czym wszyscy mieszkańcy za wszelką cenę chcieli zapomnieć.
Szczelina, Jozef Karika
„Szczelina” to książka, która pod względem specyficznego, ciężkiego klimatu jest chyba najbardziej podobna do „Dark”. Powieść Jozefa Kariki to najlepszy horror ostatnich lat. Autor mierzy się tu z przerażającą i owianą tajemnicą legendą Trybecza. Opisuje serię zniknięć w słowackim paśmie górskim. Część zaginionych zostaje znaleziona martwa, po innych ginie jakikolwiek ślad. Są jeszcze tacy, którzy wracają, ale nie są już tymi samymi osobami, które wyruszyły na Trybecz. Młody Igor znajduje w starym szpitalu płyty gramofonowe, na których znajdują się nagrania człowieka, który wiele tygodni błąkał się po tajemniczym paśmie górskim. Odsłuchując je, otwiera puszkę Pandory. Czy uda mu się rozwikłać zagadkę Trybecza i wyjść z tego cało?
Jeśli Jozef Karika was zaciekawił, polecamy lekturę wywiadu z nim. Znajdziecie go na portalu Czytaj PL.
Skradzione dziecko, Keith Donohue
Celem tej książki, jak i twórców „Dark”, jest umożliwienie odbiorcy zajrzenia pod podszewkę ludzkiego życia. W „Skradzionym dziecku”, baśni dla dorosłych, poznajemy małego chłopca imieniem Henry. Henry obraził się na swoją mamę i uciekł do lasu. Odnaleziony dopiero następnego dnia, wraca, ale nie jest tą samą osobą co wcześniej. Powieść staje się opowieścią o życiu w nie swoim świecie, nie swoim życiem.
Wehikuł czasu, Herbert George Wells
„Wehikuł czasu” to powieść science fiction opowiadająca historię naukowca, który postanowił skonstruować maszynę do podróżowania w czasie. Dzięki wynalazkowi jego twórca udaje się do dalekiej przyszłości, w której ziemia jest zamieszkiwana przez dwie rasy. Pierwsza z nich, Ejolowie, żyje na powierzchni. Drudzy, Morlokowie, kryją się w podziemiach. To właśnie „Wehikuł czasu” jest jedną z pierwszych książek podejmujących tematykę podróży w czasie oraz ich konsekwencji. Oprócz oczywistych podobieństw do serialu „Dark” (podróż w czasie) oba dzieła łączą się ze sobą – serialowy zegarmistrz H.G. Tannhaus wydaje się być nawiązaniem do autora powieści Herberta George’a Wellsa.
Dallas ’63, Stephen King
„Dallas ‘63” Stephena Kinga to jedna z najlepszych i najdłuższych powieści mistrza grozy. Tak samo jak w „Dark” tematem przewodnim i motorem napędowym wszystkich kolejnych zdarzeń stają się podróże w czasie. Jake Epping, główny bohater książki, korzysta ze znajdującego się w lokalnym barze portalu, aby cofnąć się do 1958 roku i udaremnić zamach na prezydenta Stanów Zjednoczonych Johna F. Kennedy’ego. Powieść jest hołdem, jaki King składa minionej epoce. Efektem tego jest nostalgiczna historia stająca się idealnym pretekstem do odtworzenia klimatu, jaki panował w USA w latach 60. XX wieku.
Koralina, Neil Gaiman
„Koralina” to opowieść zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Może przerazić jednych i drugich, ale z zupełnie innych powodów. Koralina przeprowadza się wraz z rodzicami do nowego domu. Jest w nim czternaścioro drzwi. Wszystkie z wyjątkiem jednych otwierają się zupełnie normalnie. Czternaste są zamknięte na klucz. Za nimi jest tylko ściana z cegieł – a przynajmniej do dnia, w którym drzwi otwiera Koralina, odkrywając przejście do innego domu, na pozór nie różniącego się niczym od jej własnego. Ale czy na pewno?
Co w „Koralinie” przypomina „Dark”? Przede wszystkim podróż do innego świata i odkrycie przejścia, którego przemierzenie obróci życie Koraliny i serialowego Jonasa o 180 stopni.
Przebudzenie, Stephen King
Jedną z pierwszych książek, jakie przyszły mi do głowy podczas oglądania serialu od Netflixa, było „Przebudzenie” Stephena Kinga – przede wszystkim dzięki postaci niepokojącego, dziwnego, a nawet przerażającego kaznodziei, który pojawia się zarówno w serialu, jak i przytoczonej powieści. W małym miasteczku w Nowej Anglii Jamie, mały chłopiec, poznaje nowego pastora. Jest nim Charles Jacobs, który razem z uroczą żoną zupełnie odmienia tamtejszy kościół. Mieszkańcy uwielbiają nowe małżeństwo, jednak na rodzinę Jacobsów spada nieoczekiwana tragedia. Po latach Jamie, dorosły już mężczyzna uzależniony od narkotyków, ponownie trafia na swojej drodze na pastora. Jak tym razem skończy się to spotkanie?
Ludzka przystań, John Ajvide Lindqvist
Mamy słoneczny, mroźny dzień. Adreas postanawia zabrać swoją córeczkę Maję na wycieczkę do latarni morskiej. Docierają na jej szczyt i podziwiają piękny widok, jaki się stamtąd roztacza. Dziewczynka schodzi na dół, chcąc zobaczyć z bliska coś, co wypatrzyła ze szczytu latarni. Kiedy Andreas schodzi, okazuje się, że dziewczynka zniknęła. Jedyne, co po niej pozostało, to nagle urywające się ślady w śniegu. Mężczyzna przysięga sobie, że zrobi wszystko, aby odnaleźć córkę. Z takim samym zdarzeniem będzie musiał zmierzyć się jeden z głównych bohaterów „Dark” – aby odzyskać swoje dziecko, stanie w obliczu prawdziwego koszmaru.
W górach szaleństwa i inne opowieści, H.P. Lovecraft
Niesamowitość, strach, uczucie dziwności i ciągłe napięcie charakteryzuje zarówno „Dark”, jak i oczywiście prozę ojca horroru H.P. Lovecrafta, który inspirował takich pisarzy jak Graham Masterton, Clive Barker czy Stephen King. Czytanie jego utworów wymaga otwartości umysłu i gwarantuje ogromną dawkę niepokoju. Bohaterowie Lovecrafta często popadają w obłęd, izolują się od reszty społeczeństwa. Pisarz znany jest przede wszystkim z wykreowanej przez siebie mitologii. Jeśli chcecie zacząć przygodę z Lovecraftem, ale nie wiecie jak, odsyłam was do tekstu na portalu Czytaj PL.
Nie oglądaj się, Karin Fossum
W małym norweskim miasteczku dochodzi do zaginięcia dziewczynki, Annie. Następnego dnia policjanci odnajdują zwłoki dziecka. Do tajemniczej sprawy zostaje przydzielony inspektor o dużym doświadczeniu i jego pomocnik. Żeby móc wyjaśnić, co tak naprawdę się stało, będą musieli zbadać relacje ofiary z rodziną i znajomymi, a także dotrzeć do sekretu Annie, który może okazać się kluczem do rozwiązania sprawy. „Nie oglądaj się” to prosta, ale mocna historia. Wszechobecne tajemnice i specyficzny klimat, a także samo prowadzenie historii bardzo przypomina netfliksowy serial.
Letnia noc, Dan Simmons
Zaginione dzieci i tajemnicza siła wpływająca na życie w małym miasteczku – tak w jednym zdaniu można opisać „Letnią noc” Dana Simmonsa. Powieść ta zainspirowała podobno twórców serialu „Stranger Things”, ale można odnaleźć w niej także klimat znany z „Dark”, przynajmniej momentami. To bardzo dobry horror, który przypomina klasyki tego gatunku. Lato 1960 roku i Old Central School, potężny gmach w małym miasteczku w Illinois. Ostatni dzień szkoły to także ostatni dzień życia budynku, który ma zostać wyburzony. W Elm Haven zaczynają ginąć dzieci, a zło zaczyna nawiedzać miasteczko.
Najlepsze książki w klimacie dark – wybór Woblinka
Każda z powyższych książek jest inna, ale wszystkie tytuły łączy jedno – w jakiś sposób przypominają „Dark” i kojarzą się z nim. Zbliżona tematyka, podróże w czasie, relacje między bohaterami i oczywiście niesamowity, pełen mroku, nostalgii i napięcia klimat doprawiony deszczem. Mam nadzieję, że któraś z propozycji przypadnie wam do gustu i sprawi, że czas oczekiwania na kolejny, ostatni już sezon minie szybciej.
Martyna Gancarczyk
*Zdjęcie wyróżniające pochodzi z oryginalnego plakatu serialu „Dark” Barana bo Odara i Jantje’a Friese’a.
Jeśli klimat „Dark” wciągnął Cię do reszty, z pewnością powinieneś obejrzeć „Stranger Things”, a po tym koniecznie przeczytać nasz artykuł Stranger Things – książki w klimacie serialu braci Duffer.
Kategorie
- Aktualności (518)
- Audiobooki (49)
- Bez kategorii (28)
- Ciekawostki o pisarzach (71)
- Ebooki (90)
- Fantastyka (29)
- Filmy na podstawie książek (26)
- Formaty (5)
- Kategorie książek (17)
- Konkursy (19)
- Kryminał (55)
- Książki 2019 (16)
- Książki dla dzieci (11)
- Książki na podstawie filmów (6)
- Książki papierowe (30)
- Książki tygodnia (2)
- Literatura młodzieżowa (11)
- Nagrody literackie (143)
- Nowości na Woblinku (206)
- O książkach (186)
- Premiery książek (98)
- Rankingi książek (100)
- Recenzje książek (35)
- Rynek wydawniczy (203)
- Zapowiedzi książek (57)