Maraton grozy: najlepsze horrory na Halloween
Noc z 31 października na 1 listopada to wyjątkowa data dla fanów grozy, horrorów czy zjawisk paranormalnych. Właśnie wtedy odbywają się anglosaskie święto duchów Halloween oraz nasze słowiańskie Dziady. Jest to idealna okazja, aby spędzić wieczór z mrożącą krew w żyłach lekturą.
Specjalnie na tę noc przygotowaliśmy dla was listę przerażających, mrocznych i bardzo klimatycznych horrorów oraz powieści grozy. Chcieliśmy, aby nasza lista była zróżnicowana. Znajdziecie więc na niej zarówno klasyczne historie, jak i najnowsze premiery, tytuły topowych autorów horrorów, książki pisarzy polskich oraz zagranicznych, a także opowieści znane ze srebrnego ekranu.
Klasyka grozy
Halloween to świetny pretekst, aby nadrobić klasykę literatury grozy. Polecamy przede wszystkim dzieła Howarda Phillipsa Lovecrafta, utwory Edgara Allana Poe czy też „Frankensteina” Mary Shelley. Pierwszy z nich, określany mianem samotnika z Providence, jest twórcą mitologii Cthulhu, która do dzisiaj przeraża i inspiruje czytelników na całym świecie. Edgar Allan Poe był jednym z najwybitniejszych pisarzy XIX wieku i twórcą literatury detektywistycznej. Z kolei książka „Frankenstein” uznawana jest za pierwszą powieść science fiction, bądź zapowiedź gatunku.

Stephen King, Dean Koontz, Graham Masterton
Powieści tej trójki polecamy zwłaszcza czytelnikom, którzy na co dzień nie sięgają po literaturę grozy. King, Koontz, Masterton to jedne z najpopularniejszych nazwisk na scenie książkowego horroru. Pierwszy z nich, Stephen King, nazywany jest często mistrzem grozy czy też królem horroru. Trudno polecić tylko jedną powieść jego pióra, ale na Halloween proponujemy „Carrie”. Książka nie jest długa, spokojnie więc można przeczytać ją w jeden wieczór. Głowna bohaterka razem z pierwszą miesiączką odkrywa w sobie nadprzyrodzone zdolności, których używa, aby zemścić się na swoich prześladowcach. Jeśli czytaliście już tę powieść i szukacie więcej propozycji odsyłamy TUTAJ.

W przypadku Deana Koontza warto sięgnąć po „Oczy ciemności”, które zdobyły ogromną popularność dzięki pojawiającemu się w książce wirusowi „Wuhan 400”. A trzeba przypomnieć, że powieść ukazała się wiele lat temu. To opowieść o toksycznym sekrecie zagrażającym bezpieczeństwu całego świata.
W przypadku Mastertona postanowiliśmy polecić nie powieść autora, a opowiadanie ze zbioru „Upiorne święta”. Cały zbiór jest warty uwagi i zapewni przerażającą rozrywkę nie tylko w Halloween, ale także w nadchodzące święta.

Mroczne posiadłości
Mroczne, często wiktoriańskie posiadłości cieszą się w horrorach dużym powodzeniem. Są idealnym tłem dziwnych, mrożących krew w żyłach zdarzeń z pogranicza snu i jawy. Jedną z najpopularniejszych powieści osadzonych w tego typu miejscu jest książka „W kleszczach lęku” (albo „Dokręcanie śruby”) Henry’ego Jamesa. To gotycka opowieść o pewnej guwernantce, która podejmuje się opieki nad dwójką dzieci wychowujących się w wiktoriańskiej posiadłości. Spokój szybko zakłócają tajemnicze, niewyjaśnione wydarzenia. W pobliżu posiadłości zaczynają pojawiać się dziwne postaci, które zdaje się dostrzegać tylko guwernantka…
Inną książką w tym klimacie jest „Nawiedzony dom” Johna Boyne’a. Ponura posiadłość, dwójka dzieci, straszna tajemnica i guwernantka, która będzie musiała zawalczyć o życie swoje i swoich podopiecznych.

Jeśli szukacie klimatycznej opowieści rozgrywającej się w murach tajemniczej posiadłości sprawdźcie również „Nawiedzony dom na wzgórzu” Shirley Jackson, „Pod kluczem” Ruth Ware i „Rebekę” Daphne Du Maurier
Na koniec jedna z najlepszych powieści wykorzystujących motyw mrocznej, tajemniczej posiadłości, czyli „Ktoś we mnie” Sarah Waters. Anglia, lata powojenne. Doktor Faraday trafia do zniszczonej posiadłości rodziny Ayresów. Dziwna pani Ayres, jej córka i syn próbują iść z duchem czasu, jednak bezskutecznie. Doktor nie wie jeszcze, że jego życie splecie się z losami rodziny, której tak bardzo chce pomóc. Czy mężczyźnie uda się zapobiec tragedii? Książka została nominowana do Nagrody Bookera 2009.

Wampiry
Wampiry to jedne z popularniejszych potworów w popkulturze, zwłaszcza w literaturze i filmie. Niestety znaczna część książek o nich to średnie młodzieżówki, ale oczywiście nie brakuje również klimatycznych powieści z wampirami w roli głównej. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji przeczytać „Draculi” Brama Stokera to polecamy nadrobić tę lekturę. To jedna z najstarszych opowieści o wampirach. Obecnie jest zaliczana do klasyki grozy.

Równie popularny jest „Wywiad z wampirem” Anny Rice otwierający cykl kroniki wampirów. Książka ta wpłynęła na wizerunek współczesnego wampira. Nie można pominąć „Miasteczka Salem” Stephena Kinga, w którym grupa początkowo niczego nieświadomych ludzi będzie musiała stanąć do walki z dziećmi nocy. Więcej książek o wampirach znajdziecie TUTAJ.

Polska groza
Polskich pisarzy grozy jest wielu – Stefan Darda, Piotr Kulpa, Robert Cichowlas, Jacek Rostocki, Artur Urbanowicz czy Stefan Grabiński. Również Łukasz Orbitowski zaczynał od horrorów. Chcielibyśmy jednak skupić się na Jakubie Bielawskim i jego „Ćmie”. To powieść gęsta od mroku i napięcia. Dolnośląska prowincja na początku XXI wieku. Poniemieckie miasteczka powoli usychają w posępnym cieniu Gór Swoich. Ludzie tu umierają na życie, a najmłodsi mieszkańcy muzą nieustannie zmagać się z trudną historią regionu. Również główne bohaterki, Kaja i Nina, muszą stawić czoła koszmarnej przeszłości, a także bliżej nieokreślonemu złu, które z każdą chwilą znajduje się coraz bliżej.

Horrory na srebrnym ekranie
Fani filmowej grozy mogą połączyć swoją pasję z literaturą i spędzić Halloween z powieścią, na podstawie której powstał film lub serial. W tej kategorii polecamy „Psychozę” Roberta Blocha – w oparciu o nią powstała legendarna „Psychoza” Alfreda Hitchcocka – i „Upiorną opowieść” Petera Strauba, która stała się literackim pierwowzorem filmu Johna Irvina pod tym samym tytułem. „Psychoza” określana jest mianem thrillera wszech czasów, który na stałe zakotwiczył się w kulturze dzięki kultowej ekranizacji Hitchcocka. Ciemna burzliwa noc. Mary Crane trafia do Motelu Bates. Oferowany jej pokój był co prawda zaniedbany, ale właściciel wydawał się miły, tylko trochę dziwny…

Z kolei „Upiorna opowieść” to napisana z rozmachem, obszerna powieść grozy. Lata 70. XX wieku. Grupa starszych panów należących do Stowarzyszenie Chowder spotyka się, aby opowiadać sobie historie z dreszczykiem. Niespodziewanie powracają do nich echa przeszłości, a gęstniejąca nad Milburn groza zwiastuje nieuchronny koniec.

Oczywiście są też sytuacje odwrotne, gdzie książka powstaje już po filmowej produkcji, lub w tym samym momencie – na przykład jako element promocji. Tak też było w przypadku powieści „Omen”, czyli literackiej wersji kultowego filmu z Gregorym Peckiem w roli głównej. Autorem książkowego „Omenu” jest David Seltzer, reżyser i producent filmowy. Zarówno film, jak i książka to opowieści o amerykańskim ambasadorze, którego dziecko rodzi się martwe. Pracujący w szpitalu mężczyzna proponuje Thornowi przyjęcie dziecka, którego matka zmarła przy porodzie. To zdarzenie staje się końcem dla rodziny Thornów, a może i całego świata.

„Obcy W kosmosie nikt nie usłyszy twojego krzyku” Alana Deana Fostera to książka powstała po ogromnym sukcesie swojego filmowego pierwowzoru. Załoga transportowca „Nostromo” odbiera tajemniczy sygnał z nieznanej nikomu planety. Zaraz po wylądowaniu odkrywają wrak statku kosmitów. Jeden z członków załogi „Nostromo” zostaje zaatakowany przez obcą formę życia.

Gore i slashery
Kto lubi horror w mocno krwawym i makabrycznym wydaniu powinien sięgnąć po powieść „Panowie Salem” Roba Zombiego, heavymetalowego wokalisty oraz reżysera filmowego (przy okazji warto zwrócić uwagę na świetne „Bękarty diabła”). „Panowie Salem” to literacki odpowiednik filmu Zombie’go pod tym samym tytułem. Jest to pełna makabreski i posoki wylewającej się z każdej strony opowieść o czarownicach, demonach i duchach z przeszłości, które do życia budzi nieświadoma niczego Heidi.

Kolejną propozycją w tej kategorii jest „Małpi szał” Carltona Mellicka III. To laurka, jaką autor wystawia dla horrów klasy B. Są tu popularne nastolatki, samotna górska chatka, imprezy na których alkohol leje się strumieniami i zmutowany psychotyczny oprawca.

Jeśli chcecie pozostać w slasherowych klimatach znanych z horrorów lat 80. i jednocześnie zależy Wam na lekturze nieco mniej krwawej polecamy powieści Riley’a Sagera – „Ocalałe” i „Moje ostatnie kłamstwo”. W pierwszej z nich główną bohaterką jest „final girl”, jedyna ocalała z masakry sprzed lat. Teraz kolejny raz musi stawić czoła zagrożeniu. Jeśli chcecie przeczytać więcej o tej powieści odsyłamy do recenzji zamieszczonej na portalu Czytaj PL. W „Moim ostatnim kłamstwie” autor przenosi czytelnika do domku letniskowego, z którego przed laty wyszły trzy dziewczyny. Nigdy już nie wróciły. Emma, jedyna mieszkanka domku, która nie opuściła go tej feralnej nocy powraca do otwartego obozu, aby rozwiązać zagadkę zniknięcia swoich współlokatorek.

Historie oparte na faktach
Jednym z najlepszych, a zarazem najbardziej wstrząsających horrorów opartych na faktach jest „Dziewczyna z sąsiedztwa” Jacka Ketchuma. To opowieść o nastoletniej Meg i jej młodszej siostrze Suzan. Dziewczęta żyją w wilgotnej i ciemnej piwnicy zdane na łaskę okrutnej ciotki Ruth, której kaprysy i niekontrolowane ataki szału stają się coraz bardziej niebezpieczne. Co gorsza, swoim nastawieniem do sióstr, a zwłaszcza Meg. Wydarzeniem, jakie zainspirowało Jacka Ketchuma do napisania tej książki, była sprawa okrutnego morderstwa Sylvii Marie Likens.
„Amityville Horror” to reportaż o rzekomo najbardziej nawiedzonym domu na całym świecie, który został rozsławiony przez książki, a przede wszystkim filmu opowiadające o nadprzyrodzonych zjawiskach jakie miały mieć miejsce w budynku mieszczącym się przy Ocean Avenue 112 w Amityville. Chcecie wiedzieć co wydarzyło się w Amityville? Sięgnijcie po książkę Jaya Ansona.

Groza współczesna
Jednym z ciekawszych autorów piszących grozę w innym, odświeżonym wydaniu jest Chuck Palahniuk. Pisarz często uznawany jest za kontrowersyjnego i szokującego. Jego powieści pełne są cynizmu, ironii i czarnego humoru. W pisanych przez Palahniuka horrorach potworami są nie nadnaturalne stwory, a ludzie. Jedna z najlepszych książek autora to „Opętani” będąca opowieścią o koszmarach dręczących bohaterów nie we śnie, ale na jawie. Chuck Palahniuk pozwala czytelnikowi zajrzeć do najmroczniejszej otchłani ludzkiej psychiki.

Jozef Karika to kolejne nazwisko na które warto zwrócić uwagę. Karika jest słowackim autorem thrillerów, horrorów i powieści sensacyjnych. W Polsce dotychczas ukazały się trzy jego powieści „Strach”, „Szczelina” i „Ciemność”. Pierwszy z tytułów to mistyczny thriller rozgrywający się w małym miasteczku podczas najmroźniejszej od lat zimy. „Szczelina” jest historią o serii tajemniczych zaginięć Trybeczu, słowackim paśmie górskim, a w „Ciemności” Karika pokazuje jak jedno zdarzenie może nieodwracalnie wszystko zmienić.

Pisaliśmy już o ojcu – teraz czas na syna. Joe Hill, syn Stephena Kinga, poszedł w ślady ojca i również pisze horrory. Powieści Hilla są świeże, dobrze napisane, ciekawe i intrygujące. Na pierwsze spotkanie z autorem warto wybrać jego zbiór minipowieści „Dziwna pogoda”. Książka ta to świetny przekrój twórczości Joego Hilla.

Nasza lista to oczywiście tylko kropla w morzu literatury grozy. Mamy jednak nadzieję, że któraś z powyższych propozycji umili wam halloweenowy wieczór i pozwoli oderwać się od rzeczywistości. Przerażającego Halloween!
Related Posts
Założyliśmy bloga!
Kategorie
- Aktualności (221)
- Bez kategorii (14)
- Ciekawostki o pisarzach (28)
- Czytanie nowoczesne (19)
- Fantastyka (18)
- Filmy na podstawie książek (12)
- Kategorie książek (14)
- Konkursy (11)
- Kryminał (22)
- Książki 2019 (16)
- Książki dla dzieci (4)
- Książki na podstawie filmów (5)
- Książki tygodnia (2)
- Literatura młodzieżowa (5)
- Nagrody literackie (47)
- Nowości na Woblinku (111)
- O książkach (90)
- Premiery książek (47)
- Rankingi książek (38)
- Recenzje książek (30)
- Rynek wydawniczy (111)
- Zapowiedzi książek (30)