W izbie robiło się coraz ciemniej. Jesienny mrok wlewał się do środka. Było to w dzień zaduszek. Stara Mikołajka jak zwykle siedziała w kącie na niskim zydelku. Nie odrywała rąk od pracy, obierając wielkie kapuściane głąby. Zbierało zimno, a ludzie z dworu przygotowywali się do wyjścia na uroczystości. Ale Mikołajka miała inne plany. W swoim życiu doświadczyła rytuałów, przy których zaduszki wydają się niczym. Zaczyna opowiadać mrożącą krew w żyłach historię o wołyńskich obch...
Mały przyjazny kotek Pimpuś Sadełko zostaje wysłany do kociej szkoły z internatem. Początkowo trudno mu rozstać się z rodzicami, ale już za chwilę okaże się, że życie ucznia to nie sama nauka. Na drodze do samodzielnego odkrywania świata czeka go wiele zaskakujących przygód. Znajdzie się czas na lekcję tańca, bitwę na poduszki i inne psoty, które nie zawsze skończą się pomyślnie. Jak młody uczeń poradzi sobie z nowymi wyzwaniami? Pełna humoru opowieść o sympatycznym kocie, k...
Czyste niebo rozciągało się nad brzegami Narwi. Wiosenne słońce rozpoczynało swoją wędrówkę znad horyzontu. Z głębi oczeretów i sitlisk wikliny słychać było donośną ptasią wrzawę. Bekasy, chruściele, czajki, cyranki i wiele innych latających stworzeń grało swój codzienny koncert. Z jednej z kęp poderwało się stado dzikich kaczek, a ich oczom ukazała się osadzona na wątłej szyi ludzka głowa. Znały dobrze jej właściciela. W okolicy mówili na niego Głupi Franek. A może nie był w...
„Ludzie i rzeczy" to zbiór siedemnastu nowel spod pióra wybitnej polskiej pisarki Marii Konopnickiej. Autorka w krótkich formach przygląda się ludzkim postawom i przedmiotom, którymi otaczają się bohaterowie. Zwraca uwagę na społeczne problemy i stara się dotrzeć do przyczyn ludzkich zachowań. Udowadnia, że świat nigdy nie był czarno-biały, a ludzi nie da się podzielić na dobrych i złych. O godności człowieka nie świadczy jego status materialny i pochodzenie, a wrażliwość na ...
Fabularyzowana opowieść o śmierci dowódcy oddziału powstańców styczniowych Pawła Suzina. Suzin odznaczał się nie tylko wielkim patriotyzmem i odwagą. Był niezwykle charyzmatyczny i pociągał za sobą tłumy. Ludzie kochali go i szli za nim w ogień. Ten odpłacał im troską o każdego, nawet najlichszego żołnierza. Wszystkich traktował jak braci i synów. Konopnicka opowiada historię ostatniej bitwy, w którym dopełnił przeznaczenia, oddając życie za walkę o niepodległość ojczyzny....
Wszyscy dobrze znamy polskie tradycje bożonarodzeniowe. Ale czy zastanawialiście się kiedyś, jak wyglądają jasełka w innych krajach Europy? Maria Konopnicka zabiera nas w przedświąteczną podróż do Włoch i dzieli się opowieściami o najpiękniejszych przyklasztornych szopkach. Tam od wieków o dekoracje dbali nie tylko zakonni braciszkowie lub ubodzy żacy, a prawdziwi artyści. Dzięki mistrzom dłuta postacie wyglądają niemal jak żywe, a jasełka nabierają statusu dzieł sztuki. ...
Mieszkańcy całej ulicy płacili Józefowej, by ta przynosiła im wodę. Ta wyjątkowa silna i postawna kobieta pracowała za dobrego konia. Nikt nie mógł dorównać jej krzepie. Mimo tego Józefowa całkowicie oddana była swemu mężowi. To jego wychwalała przed wszystkimi, opowiadając o jego sile i męstwie. Jednak każdy kto choć raz spotkał Józefa Glapa, mógł przekonać się, że nie ma nic bardziej sprzecznego z rzeczywistością. Był to chłop chuderlawy, wątłej budowy i do tego z piskliwym...
Kiedy dzieci zaczęły tworzyć swoje własne lalki, wszystkie umieszczano we framudze w stołowym pokoju. W miarę zwiększania populacji zabawek, lalki podzieliły się na dwa obozy. Jeden został na starym miejscu i otrzymał nazwę Framużaki, a drugi zamieszkał w dużej szkatule pod piecem w pokoju szkolnym – stąd nazwa Szkatulaki. W pierwszych chwilach oba obozy żyły ze sobą w zgodzie. Z czasem różnice między nimi zaczęły się uwidaczniać. Framużaki prowadzili prawdziwie „męski" żywot...
Ekonomowie, gajowi, pisarczykowie, wszyscy rwali się do walki w powstaniu pod jenerałem Różyckim. Wśród śmiałków gotowych oddać życie za wolność ojczyzny było i małe Hrabiątko. Chuderlawy chłopiec uparł się, by dołączyć do walki wraz ze starszym bratem. Wielokrotnie padał ofiarą żartów i uszczypliwości. Nic dziwnego, był właściwie dzieckiem i ledwo co widać go było na grzbiecie wielkiego ogiera. Wkrótce los podda go pierwszej próbie.
Trwa przyjęcie imieninowe u Józia. By uprzyjemnić czas zaproszonym gościom, solenizant wymyśla zabawę w kalendarz. Każde z dzieci ma za zadanie wybrać swojego słynnego imiennika lub imienniczkę i opowiedzieć o nich kilka słów. W nagrodę każde z nich otrzyma cztery orzechy. Jakie znane postacie wybiorą Józio, Staś, Wandzia, Marynia i pozostali? Czy wszystkim dzieciom uda się prawidłowo przedstawić swoich bohaterów?
Krążące nisko jaskółki zwiastowały, że wydarzy się coś złego. Niedługo po widowiskowym wschodzie słońca nad morzem na horyzoncie majaczy widmo statku. To niecodzienny widok w środku tygodnia. Rybacy powracają zawsze w niedzielę. Chyba że grozi im niebezpieczeństwo. U brzegu zbierają się ludzie, wypatrując z lunetami przyczyny zdarzenia. Okazuje się, że jedna z barek ma kłopoty. Grupa śmiałków rzuciła się na ratunek, jednak ich łódkę porwało morze. Członkowie załogi mogą liczy...
Maria Konopnicka, jedna z najbardziej cenionych polskich pisarek. W swoich nowelach sięga po postacie z ludu. Opisuje historie zwykłych mieszkańców wsi i małych miasteczek. Utrudzonym życiem bohaterom często towarzyszą tragiczne doświadczenia. Los dotkliwie naznacza ich chorobami, biedą i ciężką pracą. Mimo trudów przyjmują godne podziwu postawy. Konopnicka ze współczuciem i zrozumieniem opisuje życie tych, którym zabrakło wsparcia. W tomie znajdziemy cztery nowele: „Michał D...
Mała Julisia uwielbia słuchać bajek i opowieści. Szczególnie upodobała sobie jedną, o tym, jak zaczęto wykorzystywać len i tkać z niego ubrania. Zawsze gdy dziewczynka zakłada nową koszulkę, prosi starą Pawłową, by ta jeszcze raz przypomniała jej tę historię. A zaczyna się ona od tego, że w pewnym królestwie znajdowały się wszystkie dobra i bogactwa oprócz jednego. Brakowało w nim złota. Król na wszelkie sposoby starał się pozyskać kruszec, aż kiedyś spotkał kupca, który obie...
W progu domu inteligenta zjawia się niespodziewany gość. Wygląda jak typowy polski chłop. Ma na sobie kamizelkę, płótniankę, szarawary wpuszczone w buty i kapelusz na głowie. Na plecach niesie zawiązany węzełek. Jest w drodze. Początkowo gospodarz myśli, że przyszedł żebrać o pomoc. Kiedy sięga do kieszeni, chłop wyprowadza go z błędu. Okazuje się, że celem wizyty jest zdobycie pewnej książki.
W Bronowie mieszkała czwórka dzieci: Tadzio, Staś, Janek i Helenka. Tadzio był największy. Kiedy stał przy stole, ten sięgał mu do ramion. Zaraz za nim plasował się Staś. Janka w ogóle nie było widać spod stołu, a Helcia była całkiem malutka, nie umiała jeszcze sama chodzić. Opiekę nad dziewczynką sprawowała niania Rozalia. Kochała wszystkie dzieci, a te uwielbiały słuchać jej bajek i piosenek. Posłuchajcie i Wy!
„Książka dla Tadzia i Zosi" to zbiór nieco zapomnianych opowiadań Marii Konopnickiej stworzonych z myślą o dzieciach. Chyba wszyscy znamy Pimpusia Sadełko czy sierotkę Marysię, najwyższy czas poznać innych bohaterów dziecięcych opowieści jednej z najwybitniejszych polskich pisarek. W krótkich opowiadaniach dzieci dowiedzą się, jak niegdyś wyglądało życie na polskiej wsi. Poszerzą wiedzę na temat lokalnej fauny i flory, a także poznają historię naszej ojczyzny. To doskonała ok...
Opowiadanie opisujące nieludzki proceder wystawiania osób starszych i niedołężnych na licytacje, jaki w drugiej połowie XIX wieku był praktykowany w niektórych gminach w Szwajcarii. Do sali zostaje wprowadzony 81-letni Kuntz Wunderli, były tragarz. Mężczyzna próbuje zaprezentować się jako osoba silna i zdrowa, jednak upokarzająca procedura oględzin jego ciała nie pozostawia złudzeń. Na licytacji pojawia się syn Kuntza, ale wyraźnie nie jest zainteresowany przygarnięciem ojca....
Słoneczny wrześniowy dzień. Rodzina zasiadła do stołu. Za oknami rozpościerał się widok na drogę. W powietrzu unosił się zapach odchodzącego lata. Słychać było odgłosy gęsi i echa nawoływań pastuszków. Spośród dźwięków natury wybijał się odgłos pracującej młockarni. Na odkrytym kieracie siedział Józik Srokacz, wesoło pogwizdując. Mężczyzna po śmierci matki przejął niemały majątek i teraz stał się obiektem zainteresowań wielu pań. Tymczasem we wnętrzu izby dorośli gwarnie dysk...
Krysta niedawno urodziła syna parobkowi, którego wraz z matką przyjęły pod dach do pomocy. Choć Paweł to dobry i robotny chłopak, serce dziewczyny już dawno zajął kto inny. Krysta wciąż myśli o Antku, którego zabrali wiele miesięcy temu. Dotąd nie dał znaku życia, więc prawdopodobnie spotkała go śmierć. A co jeśli jednak żyje? Przecież Krysta obiecała mu wiernie czekać na jego pobyt. Nie dotrzymała słowa i ta myśl nie daje jej spokoju. W głębi serca wciąż go kocha...
Prawdziwy ranny ptaszek z tej jaskółeczki! O świcie wylatuje z gniazdka i od razu zabiera się do pracy. Musi uzbierać muszek dla swoich dziatek, a to dopiero początek jej obowiązków. Uwija się w pośpiechu i trudno ją uchwycić wzrokiem. Jest, za chwilę już jej nie ma! Zupełnie inaczej wyglądają poranki dzieci z folwarku. Najchętniej zakopałyby się po uszy w pierzynach i w ogóle nie wstawały. Na szczęście z pomocą przybywa jaskółeczka i zaczyna śpiewać im radosne piosenki....
Maria Konopnicka zabiera czytelników w podróż do włoskiej Gorycji. Autorka dyskretnie przygląda się budzącemu się ze snu miasteczku. Co robią mieszkańcy tuż przed wschodem słońca? Jak się zachowują i dokąd zmierzają? Konopnicka reporterskim okiem snuje opowieść o prostej codzienności, która porusza serca tak samo jak przed stu laty. Jeśli chcesz bliżej przyjrzeć się włoskiemu miasteczku, sięgnij także po opowiadanie "Jak w Gorycji słońce zachodzi".
Jak wyglądają zachody słońca we włoskim miasteczku? Maria Konopnicka relacjonuje swój pobyt w Gorycji. Nie jest to jednak reporterski zapis podróży. Literackie opisy przyrody stanowią tło do opowieści o zwykłych mieszkańcach. Ich zwyczajach, upodobaniach, a nawet rywalizacji z sąsiadującymi Słoweńcami. Fascynująca lektura pozwala przenieść się do włoskiej prowincji z końca XIX wieku. Jeśli czujesz więź z klimatem Italii, zajrzyj także do opowiadania „Jak słońce zimą w Gorycj...