„– Ale dobrze – wzdycha, a ja przekręcam się do niej i skubię ustami płatek jej ucha. – Dobrze to dopiero będzie – szepczę. Niewątpliwie na mnie działa. Moja cipka pulsuje rytmicznie. Przekręcam się szybko i siadam na niej okrakiem. Sięgam ręką do jej cipki i tym razem ją pocieram przez materiał. Wypycha biodra. Trę mocniej. Ale po chwili przestaję i słyszę jej jęk zawodu. Nie widzę wyraźnie jej twarzy. Łapię ją za włosy, ściskam je mocno, przybliżam się i szepczę wprost do j...
„Przyglądała się, jak się porusza w przestrzeni za barem. Jego długie, zgrabne palce przygotowywały kawę. Zapatrzyła się na nie i zaczęła sobie wyobrażać, jakby to było, gdyby tymi palcami błądził po jej nagiej, rozgrzanej skórze. Tak, zdecydowanie na nią działał. Chciałaby sprawdzić, jaki jest w łóżku. Ale pomyślała, że facet zapewne ma żonę i rodzinę, a z takimi nie sypiała. Przynajmniej się starała. Nie zawsze przecież się przyznawali. Gdy postawił przed nią kawę, spojrzał...
„Włączył ciepłą wodę pod prysznicem i wepchnął mnie tam. Spojrzałam z przerażeniem, że zostawia mnie samą. Zrozumiał. Sam ściągnął z siebie ubranie i wszedł do mnie. Kabina była przestronna. Opiekował się mną. Najpierw mnie przytulił. Przylgnęłam do jego ciała. Było twarde i sprężyste. Obejmował mnie i gładził po plecach. Woda lała się na nas. Kołysał mnie delikatnie, a ja się uspokajałam. W końcu przestałam szlochać. Przestały także wstrząsać mną dreszcze. Odsunął się delika...
Czwarte opowiadanie z cyklu „W poszukiwaniu zapomnienia" autorstwa Annah Viki M. Szukając pocieszenia, zrozpaczona Ewa wspomina gorące początki znajomości z mężem. Wkrótce jednak zostaje napadnięta, a z opresji ratuje ją człowiek Aleksandra. Tym razem mężczyzna zabiera kobietę w tajemnicze miejsce. Czy jego uczucia wobec niej zaczynają się zmieniać? I co poczuje Ewa, gdy Aleksander wyjawi jej o sobie nowe informacje? Czyżby... ukłucie zazdrości? Czy w ich układzie jest na ni...
„– Tak, Dawidzie? – rzuca śpiewnym głosem do słuchawki. Uwodzi go nim i mnie także. – Dobrze, Dawidzie – mówi, a ja widzę, jak nagle się prostuje, wypina piersi do przodu, sztywnieje. – Oczywiście, Dawidzie. Odkłada słuchawkę i językiem zwilża usta. Robię to samo, trwając w napięciu. An stoi przez chwilę wyprostowana, po czym podnosi sukienkę, sięga wysoko i ściąga rajstopy. Majtki też ma czarne, jak wszystko inne. Sięga i po nie, by pozbyć się ich zwinnym ruchem. Przez ułame...
„Pierwszy raz, odkąd ten szalony pomysł zrodził się w mojej głowie, zaczęłam się denerwować. Gdy jechaliśmy na górę windą, zastanawiałam się, jak to wszystko będzie wyglądać. Czy najpierw napijemy się czegoś dla rozluźnienia atmosfery? Czy jednak od razu przejdziemy do rzeczy? Szybko uzyskałam odpowiedź, bo gdy tylko zamknęły się za nami drzwi wielkiego apartamentu, mężczyzna chwycił mnie w pasie, unosząc do góry i przyszpilając do ściany. Instynktownie oplotłam go nogami w p...
Młoda dziewczyna od niedawna pracuje w wydziale kryminalnym policji. Jej szef jej nie lubi i działa jej na nerwy. Tak się składa, że jadą razem na niebezpieczną akcję i lądują wspólnie w pokoju hotelowym. Powietrze między nimi iskrzy - nie tylko od konfliktu - ale on jest jej przełożonym, jest dużo starszy i rozwiedziony, a ona jest córką jego znajomego. Podczas akcji policyjnej Anna podjęła brawurową decyzję, która nie spodobała się jej szefowi. Jak ją z tego rozliczy?...
„Antonina zazdrościła Idzie takiego życia, o jakim sama marzyła. I gdy w końcu udało się jej wyrwać z zaściankowego świata, w którym jej przyszło egzystować do tej pory, Ida wymagała od niej walki o wolność naszą i waszą. A przecież ona już o tę wolność, o swoją wolność, zawalczyła. Dostała się na studia w Gdańsku i bez żalu porzuciła Olecko oraz znajomych, przed którymi udawała kogoś innego, niż była w rzeczywistości. Na pewno nie była zwykłą dziewczyną z małego miasteczka. ...
„Krzysztof przynosi wino. Natalia stawia kieliszki. Piotr kroi ser i oliwki. Patrzę na nich, staję z boku i ogarniam wszystkich wzrokiem i sercem. Jak w filmie mam wrażenie slow motion. Natalia muska dłonią rękę Krzysztofa, ten oddaje jej dotyk. Piotr przekręca lekko głowę, stawia przekąski i dotyka dłonią ramienia Krzysztofa. On kładzie swoją na tej Piotra, a ich palce splatają się w czułości. Niemal słyszę bicie własnego serca, które rwie się do nich. A jednak stoję i patrz...
„A czego ja chciałam tak naprawdę? Bliskości, rozmowy, ciepła, czasu i seksu. Dokładnie w tej kolejności. Chciałam się zakochać i chodzić po mieście, trzymając się za ręce. Zawsze byłam biseksualna i poliamoryczna. Jedna osoba to za mało. Mężczyzna to za mało. Tego już miałam, razem ze szczęściem, iż rozumie, że potrzebuję i chcę więcej. Wiele lat próbowałam wyłączyć w sobie te potrzeby. Czułam się inna i jakaś niekompletna. Wiecznie niezadowolona. Wciąż mało i mało. No bo c...
„Ta relacja była inna niż te, które dotąd budowała. Weronika czuła, że nie zdoła w żaden sposób powstrzymać rodzącej się fascynacji i namiętności. Paweł uderzał w jej dawno zapomniane struny, teraz rozbrzmiewające całą gamą dźwięków. Odkopał w niej to, co spoczęło w zgliszczach pragnień. Używał języka, by niemal codziennie wprawiać ją w nieustanną ekstazę. Penetrował słowami każdy zakątek jej mózgu. Dosięgał najczulszych granic. Przekraczał je, nie wiedząc, czego w niej dokon...
"Gorący, upalny, sierpniowy, a zarazem ostatni dzień jej urlopu. Siedziała w swojej ulubionej kawiarni popijając kawę, gdy dostrzegła mężczyznę. Uśmiechał się w sposób, w jaki uśmiechają się tylko pewni siebie mężczyźni i gapił się na nią bezczelnie. Czuła niewiarygodne podniecenie, ale i strach. Było w nim coś niebezpiecznego. Po chwili zniknął jej z oczu. Czy to było przywidzenie? A może jeszcze się spotkają?" Ostatniego dnia swojego urlopu bohaterka spotyka w kawiarni enig...
„Odchyliła głowę i przysunęła go bliżej siebie. Zaczęła ujeżdżać mu twarz, która zanurzała się w jej sokach tak, że aż słychać było mlask. Chwilę potem przeszedł ją dreszcz rozkoszy. – Zwolnij... zwolnij... zwolnij... Na koniec wcisnęła mu się w nos i zaczęła wiercić się wokół jego języka. Pozwoliła mu się lizać jeszcze tylko przez moment. Ich sesja dobiegała końca. Kręciło jej się w głowie. Sięgnęła po majtki, wytarła sobie nimi soki, które pociekły jej aż po udach, a potem ...
„Wiedziałam, że jesteśmy blisko, widziałam po zachowaniu Magdy, zobaczyłam w mętnych oczach Roberta. Pocałowałam go, tego mojego kochanka, mojego cudownego męża, jurnego samca. To, co tutaj się działo, nasza trójka złączona w miłosnym akcie, było jak symfonia, operowy cud”. Narratorka opowiadania „My i ona” odkrywa w sobie nie tylko zdolność do życia w erotycznym trójkącie, ale też pokochania wielu osób naraz. Podobnie jak bohaterowie i bohaterki zbioru „P jak poliamoria”, p...
„Łucja patrzyła zafascynowana na wypiętą kochankę, na jej drobne pośladki. Oto przeżywała swój pierwszy raz z kobietą i od razu eksperymentowała. Poczuła, że chce to zrobić, że ją to podnieca. Dawanie przyjemności ją nakręcało. Nigdy wcześniej nie myślała o tym w ten sposób. Po prostu uprawiała seks. Teraz zrozumiała, że chce, by kobieta, która się jej oddawała, nie tylko miała orgazm, ale miała także ogromną satysfakcję ze zbliżenia z nią. Dlatego najpierw przybliżyła swoje...
„Nastia z zawodową dokładnością pieściła moje ciało, doprowadzając na granicę szaleństwa. Nasze pocałunki i zapachy zlewały się ze sobą, tworząc iście uzależniającą mieszankę. Ulokowana między moimi nogami dociskała mnie do łóżka, skubiąc wargami moją szyję, sutki, brzuch... Zatrzymałam ją. Pchana instynktem, nagłą odwagą i ciekawością w eksperymentowaniu z własną seksualnością, postanowiłam zrealizować swój pomysł. Miałam dla niej prezent". Bohaterowie i bohaterki kolejnego ...
„»Hej. Co porabiasz? Bo ja piję drinka i mam ochotę na pogaduchy« – przeczytała na ekranie. Ona też piła, właściwie już prawie wszystko wypiła. W głowie szumiało jej od wina, niespełnionego pragnienia i jakiejś nieokiełznanej dzikości, która zwykle przychodziła po którejś z kolei lampce. »Piję wino i mam ochotę na orgazm« – odpisała, niewiele się zastanawiając nad tym, co wysłała do adresata. Dopiero po chwili do niej to dotarło i zamarła z przerażenia. Jęknęła cicho i wstrzy...
„Większość ludzi powie, że miłość może dotyczyć wyłącznie dwójki osób, a najlepiej pary złożonej z mężczyzny i kobiety. I oczywiście każdy ma prawo tak uważać, ale nie jest to jedyną prawdą. Przecież miłość nie jest zarezerwowana tylko dla nich i to powinno być jasne jak słońce. Jednak ogół myśli tak, a nie inaczej, bo to temat trudny. Miłość poligamiczna bywa dużym tabu, czymś, do czego ludzie się nie przyznają, nie chcą nawet podjąć próby rozmowy. Muszę przyznać, że ja też ...
"Była szybka, jakby znała każdy kawałek lasu, jakby fakt, że biegnie boso, ułatwiał jej bieg zamiast go utrudniać – ale mimo to ją złapał, chociaż gdzieś z tyłu głowy wiedział, że to nie ona była zwierzyną w tym polowaniu. Sukienkę praktycznie sama zsunęła, jej długie palce wsunęły się pod jego koszulkę, sprawiając, że jęknął na wpół z zaskoczenia, na wpół z rozkoszy. Były zimne, ale to się nie liczyło, może to on był rozgrzany, rozpalony, tak aby zrównoważyć jej chłód?". Jes...
„...złote promienie zachodzącego słońca rozlewały się po jeziorze, tworząc przed ich oczami zapierający dech w piersiach spektakl świateł. Ciepły wiatr muskał ich twarze i rozwiewał włosy. Mężczyzna pewną ręką trzymał ster i Alessandra zauważyła, jak przy każdym skręcie napina się jego biceps. Pomyślała, że ten moment na niewielkiej, drewnianej łodzi jest bardziej romantyczny niż każdy wieczór, jaki spędziła do tej pory z Andreą." Alessandra spędza z narzeczonym wymarzone wak...