Mijaj, bracie, Wojsławice bo tam siedzą Wędrowycze. Gdy naleją ci samogon, Jak nie padniesz - to pomogą Zamiast szabli widły noszą, Nimi ciebie wypatroszą. Czego szukasz w tej krainie? Tutaj obcy szybko ginie. Pieśń lubelskich opojów Mój dziadek mawiał, że alkohol nie odbiera ludziom rozumu, tylko pokazuje czy się go w ogóle posiada. Ale jest ktoś komu od tego przybywa. Jakub Wędrowycz - kultowy bimbrownik, bezwzględny egzorcysta, domorosły filozof i in...
Hymn bimbrownika: Wytwórnie płytowe już biją się o to nagranie. Po wczorajszej konferencji prasowej związanej z aferą podsłuchową w stodole Jakuba W., znanego bimbrownika i wiejskiego egzorcysty, nasz reporter, na dyktafon wszyty w ucho, nagrał piosenkę nuconą pod nosem przez Rafała A. Ziemkiewicza.
Zagadka gumofilców. Na wojsławickiej komendzie zostały po nim tylko protokół zatrzymania i gumofilce. Choć zarzuty wobec poszukiwanego Jakuba W. mogą szokować, ma on szacowne grono obrońców. - To filozof oscylujący w stronę menela, dziwaka, geniusza, rycerza i dowcipnisia, Polaka-Który-Potrafi i Polaka, któremu się chce, szlachetny altruista, który za trudy dla świata chce tylko dobrego słowa. I dobrego trunku. Z przewagą mocnego trunku - grzmi Eugeniusz Dębski......
Superbohater ze ściany wschodniej powraca. Nieświeża onuca upchnięta w filcowo-gumowym kamaszu odciśnie swe piętno na obliczu świata (i na niejednej bardackiej gębie). Bagnet wyciągnięty zza cholewy utoczy znów wrażej juchy, a aparatura w piwniczce radośnie wybulgocze melodię do taktu. Czas rozgarnąć ziemniaki w kopcu i powybierać granaty. Strzeżcie się, pekaesem z Chełma nadjeżdża on: pocieszyciel strapionych, bat na namolnych, mistrz kołka i linki hamulcowej - Jakub "...
Jakub Wędrowycz to przerażający wiekowy ochlapus, wiejski egzorcysta, bimbrownik i kłusownik, porażający otoczenie wyglądem, zapachem i kulturą osobistą – a raczej jej brakiem. W towarzystwie równie odrażających kumpli pije, produkuje samogon, wdaje się w awantury oraz wypełniając wolę przodków regularnie likwiduje przedstawicieli wrogiego rodu – Bardaków. W postaci Wędrowycza jak w soczewce skupiają się wszelkie możliwe polskie wady, przywary i stereotypy – ale jego chamst...
Skarb znaleziony w gnoju Czy stetryczały menel z popegeerowskiej wsi to dobry materiał na superbohatera? Czy zatęchłe chałupy, gdzie bimber jest bogiem, nadają się na centrum fantastycznych wydarzeń? Po przeczytaniu choćby jednego z czterech tomów przygód Jakuba Wędrowycza przekonamy się, że ich autor Andrzej Pilipiuk wygrzebał z gnoju prawdziwy skarb, a z ziemniaczanego zacieru wydestylował spiritus, jakiego polska fantastyka nie znała. Można go nazwać czołowym przedstawi...
Krótkie i barwne historie utkane w niezwykłą kompozycję światów Książki Andrzeja Pilipiuka już ponad dziesięć lat cieszą się wyjątkową popularnością wśród czytelników i, jak się okazuje, wciąż zyskują kolejnych wielbicieli. Potwierdza to trzecie miejsce w rankingu na najbardziej oczekiwanych autorów podczas Warszawskich Targów Książki 2012 – po Stephenie Kingu i Jodi Picoult. Pisarz zdaje się pracować z niemal żelazną dyscypliną, skoro wydaje średnio dwie książki w roku. N...
Terminator napędzany samogonem powraca! I to w wielkim stylu, bo dzieją się nieprawdopodobne. Dowiecie się, jak zamienić Babę Jagę w broń ostatecznej Zagłady, jak w Dębince realizują konwergencję kultur, jakie zagrożenia mogą płynąć ze świętowania Światowego Dnia Przytulania oraz co Syndrom sztokholmski ma wspólnego z samogonem. UWAGA! Tom zawiera drastyczne treści mogące zdruzgotać wiarę Czytelników w niezłomną nienawiść pomiędzy rodami Wędrowyczów i Bardaków....
Jakub Wędrowycz - niemal natychmiast wszedł do panteonu postaci najbardziej lubianych przez polskich czytelników. Dlaczego? Może z powodu tego, że Wędrowycz jest swego rodzaju anty-bohaterem. Nie w stylu hollywoodzkiego głupka, lecz twardego, trzeźwo myślącego człowieka z ludu. A nade wszystko obdarzonego specyficznym gatunkiem cynicznego humoru. Ewa Białołęcka
Skarb znaleziony w gnoju Czy stetryczały menel z popegeerowskiej wsi to dobry materiał na superbohatera? Czy zatęchłe chałupy, gdzie bimber jest bogiem, nadają się na centrum fantastycznych wydarzeń? Po przeczytaniu choćby jednego z czterech tomów przygód Jakuba Wędrowycza przekonamy się, że ich autor Andrzej Pilipiuk wygrzebał z gnoju prawdziwy skarb, a z ziemniaczanego zacieru wydestylował spiritus, jakiego polska fantastyka nie znała. Można go nazwać czołowym przedstawi...
W książce znajdziecie wszystkie dotychczas wydane opowiadania o Doktorze Skórzewskim. Blisko 900 stron opowieści o najwaleczniejszym medyku wszechczasów! Dowiedz się skąd Skórzewski pochodzi i co go pchnęło na trudną drogę medycyny. Jak narodziło się jego obesysjne zainteresowanie epidemiologią. Dlaczego do końca życia pozostał samotnikiem i dlaczego bez lęku spogląda w twarz Zarazie rzucając jej wyzwanie. Cała znana do tej pory historia tej wyjątkowej postaci zebrana...
II wydanie "Wieszać każdy może". Kiedy wrogie armie ścierają się koło twego domu, kiedy Zieloni Mściciele wkraczają do akcji, a potężna klątwa egipska zagraża wszystkim i wszystkiemu, pojawia się On. Nie jest super bohaterem, nadczłowiekiem, nie ratuje ludzkości w imię wyższych celów. Rozpoznacie go bez trudu. Walonki, kufajka, czapka uszanka i ten specyficzny...aromat? Najbardziej charakterystyczny bohater polskiej fantastyki. Bimbrownik, egzorcysta...po prostu Jakub Wędrowy...
Jakub Wędrowycz to przerażający wiekowy ochlapus, wiejski egzorcysta, bimbrownik i kłusownik, porażający otoczenie wyglądem, zapachem i kulturą osobistą – a raczej jej brakiem. W towarzystwie równie odrażających kumpli pije, produkuje samogon, wdaje się w awantury oraz wypełniając wolę przodków regularnie likwiduje przedstawicieli wrogiego rodu – Bardaków. W postaci Wędrowycza jak w soczewce skupiają się wszelkie możliwe polskie wady, przywary i stereotypy – ale jego cha...
Superbohater ze ściany wschodniej powraca. Nieświeża onuca upchnięta w filcowo-gumowym kamaszu odciśnie swe piętno na obliczu świata (i na niejednej bardackiej gębie). Bagnet wyciągnięty zza cholewy utoczy znów wrażej juchy, a aparatura w piwniczce radośnie wybulgocze melodię do taktu. Czas rozgarnąć ziemniaki w kopcu i powybierać granaty. Strzeżcie się, pekaesem z Chełma nadjeżdża on: pocieszyciel strapionych, bat na namolnych, mistrz kołka i linki hamulcowej - Jakub "...
W trosce o teraźniejszość zmieniamy historię. "Nie uświadczymy tu bohaterów o imionach James, ani popłuczyn po uniwersum Star Wars, Star Trek czy po celtyko-arturiańskiej mitologii, tak natrętnie obecnych w dziełkach SF i fantasy, zaś ich rolę z powodzeniem odgrywają tu kozackie szable, samowary, gruzińskie wina, placki z prawdziwymi owocami i inne produkty z epoki przed konserwantami i barwnikami." - Iwona Kaczorowska, Wirtualna Polska "Polska roku 2014 leży w guzach...
Specyfik o wyjątkowym działaniu. Najbardziej rozpoznawalny bohater ostatnich lat, bezczelny dziadyga, terminator napędzany samogonem, człowiek, który nie przepuści ni martwemu, ni żywemu, wraca w kolejnej odsłonie. Oto Polska widziana z perspektywy „chłopa do kości”. Jest naprawdę ostro - ginie sztuczna szczęka, gorzałkę wychlewają zombiaki, a diabeł proponuje partyjkę pokera. Oto „Trucizna”, którą osobiście destylował Andrzej Pilipiuk. Specyfik nie posiada atestu PZH. Sp...
Takich dwóch jak te trzy, nie ma ani jednej. Wampir Monika, była agentka Katarszyna i jej wielowiekowa kuzynka Stanisława Kruszewska "Dają radę". Konkretnie. Dziedziczki, to kawał dobrej lektury, który czyta się z przyjemnością i od którego nie sposób się oderwać, choćby po to, by zrobić sobie kolację. Krzysztof Majcher, Załoga G Dziedziczki - Katarzyna, Stanisława i Monika - budują dwór w Kruszewicach. I oczywiście przyciągają kłopoty niczym magnes. A jedna z n...
Specyfik o wyjątkowym działaniu. Najbardziej rozpoznawalny bohater ostatnich lat, bezczelny dziadyga, terminator napędzany samogonem, człowiek, który nie przepuści ni martwemu, ni żywemu, wraca w kolejnej odsłonie. Oto Polska widziana z perspektywy „chłopa do kości”. Jest naprawdę ostro - ginie sztuczna szczęka, gorzałkę wychlewają zombiaki, a diabeł proponuje partyjkę pokera. Oto „Trucizna”, którą osobiście destylował Andrzej Pilipiuk. Specyfik nie posiada atestu PZH. Sp...
Jakub Wędrowycz polską odpowiedzią na Conana Barbarzyńcę. (Andriej Bielanin) Że bimbrownik, degenerat i społeczny pasożyt? A kto ochronił ludzkość przed Golemem i skrzyżowaniem wąglika z chorobą wściekłych krów? Dzięki komu doszło do obrad Okrągłego Stołu? Kto niby w 1948 uratował Świętego Mikołaja przed komunistami? Wędrowycz żywi, poi, ubiera, Wędrowycz nigdy nie umiera. Właśnie rusza na podbój stolicy. OGŁOSZENIA DROBNE (których tak nie lubicie): * Zakopiemy wasze proble...
W trosce o teraźniejszość zmieniamy historię. "Nie uświadczymy tu bohaterów o imionach James, ani popłuczyn po uniwersum Star Wars, Star Trek czy po celtyko-arturiańskiej mitologii, tak natrętnie obecnych w dziełkach SF i fantasy, zaś ich rolę z powodzeniem odgrywają tu kozackie szable, samowary, gruzińskie wina, placki z prawdziwymi owocami i inne produkty z epoki przed konserwantami i barwnikami." - Iwona Kaczorowska, Wirtualna Polska "Polska roku 2014 leży w guzach, jak...
Jak może się skończyć przygoda, w której biorą udział trzy niezbyt rozgarnięte dziewoje i zdobyczna armata Pradziadunia? Wiadomo - wystrzałowo! Ale to dopiero początek ambarasu! Bo przejście ze stanu ciała do stanu czystego ducha jest relatywnie proste. Gorzej, że gdy ciało grzeszne za życia pozostawia na czystym duchu pewne...przybrudzenia. Kawalifikuje się wtedy dusza do pokutowania, a pokutowanie jest męczące. Ale to nie znaczy, że nie może być zabawne. Pałac w ...
Komuna ustępuje miejsca krwiożerczemu kapitalizmowi, co jednak wcale nie oznacza, że wszystko nagle układa się świetnie. To był taki dobry plan, co mogło się nie udać?! Miały być zyski z wyśrubowanych norm i wakacje w Bułgarii. Miał być wyzysk i poganianie klasy robotniczej batogiem przez spasionego burżuja z cygarem w zębach. Miało być tak pięknie. Miało, ale się... Wampiry przeżywają szereg traum: najpierw Zakład Pracy wysyła je na urlop. Wiadomo, że najgorsze we wc...
Zagadka gumofilców. Na wojsławickiej komendzie zostały po nim tylko protokół zatrzymania i gumofilce. Choć zarzuty wobec poszukiwanego Jakuba W. mogą szokować, ma on szacowne grono obrońców. - To filozof oscylujący w stronę menela, dziwaka, geniusza, rycerza i dowcipnisia, Polaka-Który-Potrafi i Polaka, któremu się chce, szlachetny altruista, który za trudy dla świata chce tylko dobrego słowa. I dobrego trunku. Z przewagą mocnego trunku - grzmi Eugeniusz Dębski... ...
Sześć umysłów, sześć piór, sześć opowieści. Trzy szóstki nie zawsze są znakiem Ciemności. Powiadają, że gdzie kucharek sześć, tam problemy z aprowizacją. Ale nie tutaj. Sześciu mistrzów literackiej kuchni, sześć różnych potraw. Każda inaczej przyrządzona, inaczej doprawiona. Wszystkie znakomite. Prawdziwa uczta dla tych, którzy cenią sobie rozmaitość. Historie, z którymi Czytelnik zwiedzi różne światy i różne epoki. Opowieści, które rozjaśnią twarz uśmiechem i zasmucą łzą....