Adam, psycholog, twierdzi, że posiadł tajemnicę „napoju miłosnego”. Uważa, że potrafi sprawić, że każda kobieta legnie u jego stóp. Luiza nie wierzy, że miłość można tak po prostu wywołać. Pragnie pojąć istotę uczucia. Czy jest skutkiem jakiegoś chemicznego procesu? Czy może duchowym cudem? Postanawiają założyć się, kto ma rację i wystawić teorię Adama na próbę. Pewny siebie mężczyzna podejmuje się uwieść koleżankę Luizy. Jednak sytuacja szybko wymyka się spod kontroli, a d...
Listy, które Eric-Emmanuel Schmitt pisze do Mozarta, to właściwie quasi-autobiografia pisarza - zapis jego młodzieńczych fascynacji oraz intelektualnych i artystycznych wyborów. To opowieść o muzyce, miłości, rozczarowaniach, ale też chwilach olśnień, radości i sukcesach. Być może najbardziej osobista z książek Schmitta, który odsłania w niej nieco ze swojej prywatności i dzieli się z czytelnikami swoją ulubioną muzyką. Do książki dołączona jest płyta z wybranymi przez autora...
Czy da się jednocześnie i kochać, i nienawidzić? „Żeby uczucie trwało, trzeba zgodzić się na niepewność, wypłynąć na niebezpieczne wody. Kochać bez przerwy to istne szaleństwo…”. Eric-Emmanuel Schmitt pokazuje, że miłość ma wiele wspólnego z szaleństwem, a gorące wyznania od zbrodni w afekcie oddziela czasem bardzo cienka linia. Jednak czy można przekraczać tę granicę wielokrotnie? Czy da się jednocześnie i kochać, i nienawidzić? ...
Ona pamięta wszystko. Jego smak, zapach, miękki dotyk jego dłoni. Takiej miłości i namiętności nie przeżyła ani nigdy wcześniej ani nigdy później. I nie było ważne, że był księciem. Prawdziwym. Wystarczyło, że pozostawał władcą jej serca. Ich więź nigdy nie została przerwana, mimo że niedane było im być razem. Czy ta historia to wymysł schorowanej kobiety czy może najcenniejsze ze wspomnień, wciąż powracające ze zdwojoną siłą? W Marzycielce z Ostendy Eric-Emmanuel Schmitt ...
Czy da się jednocześnie i kochać, i nienawidzić? „Żeby uczucie trwało, trzeba zgodzić się na niepewność, wypłynąć na niebezpieczne wody. Kochać bez przerwy to istne szaleństwo…”. Eric-Emmanuel Schmitt pokazuje, że miłość ma wiele wspólnego z szaleństwem, a gorące wyznania od zbrodni w afekcie oddziela czasem bardzo cienka linia. Jednak czy można przekraczać tę granicę wielokrotnie? Czy da się jednocześnie i kochać, i nienawidzić? ...