Opis treści
Grupa drugoplanowych bohaterów pewnej powieści fantasy wędruje w poszukiwaniu swojej fabuły.
„To opowieść słodka i zabawna. Z przygodami, jakie uwielbiałam, będąc nastolatką – z wyrazistymi bohaterami, pełna humoru, czasem groźna, ale jednocześnie dająca pewność, że wszystko skończy się dobrze. Do takich książek się wraca, nawet jeśli już zna się finał. Ja wrócę na pewno.”
Ewa Białołęcka
„Pierwsza powieść Anny Szumacher nie jest jej debiutem literackim. Czytelnicy fantastyki znają ją z publikowanych wcześniej opowiadań – dwa z nich uzyskały nominację do Nagrody im. Janusza A. Zajdla. Zademonstrowała w nich talent do rozwiązań nieoczekiwanych, zabawnych, niekiedy absurdalnych (to nie zarzut, a wyraz podziwu). W „Słowodzicielce” trójka bohaterów musi znaleźć swego dowódcę i fabułę, bo jedno i drugie powinno nadać sens ich działaniom. Cel nie jest łatwy, po drodze czekają smoki i księżniczki (tak jakby), wyrocznie, kamienne miasta sięgające nieba i wiele innych przygód. Zapewniam, że warto przeczytać.”
Piotr W. Cholewa
Czytelnik Woblinka 05-09-2020
„Słowodzicielka” Anny Szumacher to nietypowa powieść, bo postaci drugoplanowe szukają w niej głównego bohatera i fabuły. Autorka serwuje nam sporą dozę ironii i absurdu, skłaniając do refleksji nad procesem tworzenia tekstu oraz nawiązując do różnorodnych wątków znanych z fantasy, mitów i legend. Może więc wywołać rozmaite reakcje - zaskoczyć, rozśmieszyć a czasem też zirytować. Sprawdźcie koniecznie, czy się wam spodoba.