Zbiór zawiera opowiadania, które w swojej tematyce poruszają różnego rodzaju tabu i fetysze, nawet te, o których nie mówi się głośno. Nasze ukryte pragnienia i fantazje. Tajemnice i sekrety. Romans, który nie miał prawa się udać i magia... Ten zbiór jest różnorodny, zarówno pod względem treści, jak i formy. Znajdziecie tutaj ostre i mocne sceny erotyczne i otrzecie się o świat BDSM, ale odkryjecie też, że czasami to przeznaczenie sprawia, że dwie osoby zatrzymują się nagle i...
„– Zawsze tyle gadasz? – rzucił, a ona parsknęła. – A ty zawsze jesteś takim bucem? – odwarknęła zirytowana jego tonem. Zatrzymał się nagle, złapał ją za ramię i nachylił się tak, że prawie dotknął jej policzka nosem. Wciągnęła głęboko powietrze, pachniał lasem, niczym innym. Zapach mchu, kory, liści, deszczu. Zamarła, a gdy powietrze z jego ust owiało ciepłem jej policzek, zadrżała. Musiał to wyczuć, zacisk na ramieniu złagodniał. – Tylko gdy podoba mi się dużo za młoda kobi...
„Między mną a mężczyzną, który zaraz będzie mnie pieprzył, jest ściana. Nie wiem, jak wygląda, nie wiem, czego chce, nie wiem, kim jest, czym się pasjonuje, zajmuje, jak się ubiera, gdzie wychodzi w wolny dzień. Nigdy w życiu się nie dowiem, że to właśnie on wziął mnie dziś pierwszy. Czuję tylko, gdy zagłębia się we mnie." Fabryka Poziomek to klub, w którym wszystkie fantazje są dozwolone, gdzie tematy tabu to codzienność. Czym jest glory hole? Historycznie jest to dziura łąc...
„– Zawsze tyle gadasz? – rzucił, a ona parsknęła. – A ty zawsze jesteś takim bucem? – odwarknęła zirytowana jego tonem. Zatrzymał się nagle, złapał ją za ramię i nachylił się tak, że prawie dotknął jej policzka nosem. Wciągnęła głęboko powietrze, pachniał lasem, niczym innym. Zapach mchu, kory, liści, deszczu. Zamarła, a gdy powietrze z jego ust owiało ciepłem jej policzek, zadrżała. Musiał to wyczuć, zacisk na ramieniu złagodniał. – Tylko gdy podoba mi się dużo za młoda kobi...
"Zaprowadziłem ją do piwnicy i tam przypiąłem do jednej z rur, która biegła wzdłuż ściany. Rozerwałem jej majtki już do końca, a potem mimo nieporadnych protestów wsadziłem je jej do ust. Wiedziałem, że nie krzyczałaby, jednak miałem ochotę napawać się nie tylko tym widokiem, ale i świadomością, że czuje w ustach słodycz swoich soków. A potem bez słowa wyszedłem. Ciekaw byłem, co miała teraz w głowie. Poza podnieceniem, bo to malowało się na jej twarzy, mimo że usilnie stara...
Kochanki, przyjaciółki, obie zaplątane w życia, które sobie stworzyły według konwenansów, w których przyszło im żyć. I prezent, który jest niczym zakazany owoc: zaproszenie do prywatnego klubu, gdzie można zachować anonimowość i przekroczyć bezkarnie swoje granice. Obie żyją w kłamstwie i chociaż Ewa zdaje się być bardziej pewna siebie i swoich potrzeb, to właśnie ona ukrywa tajemnicę, która niegdyś mogła zmienić ich życie. Bo dla niej seks z Ireną nie jest tylko seksem, dla ...
„– Co to było? Czym jesteś, jak... – zaczęła, a on wstał i zaczął iść, nie zwracając na nią uwagi. – Gdzie idziesz? – Podbiegła do niego, bała się zostać sama. – Do domu – warknął, nie patrząc w jej stronę. Ręką trzymał rozdarty bok. – Do jakiego? – Złapała go za nadgarstek. Zatrzymał się i zrobił krok w jej stronę, tak że niemal stykali się ciałami. – Do tego, z którego miałaś się wynieść. – Zmrużył oczy. – Ale jak widać, nie posłuchałaś i mam cię dalej na karku. – To po co ...
Czy w idealnym związku jest miejsce na... zdradę? Kontrolowaną zdradę? W tym tak. Anita wyjeżdża, aby rozpocząć remont kupionego domu, a jej partner? Cóż, ma dla niej całkiem przystojną niespodziankę. Aleksander, mężczyzna z przeszłości Dariusza, ma jedno zadanie: spełniać jego polecenia i sprawić, by Anita krzyczała z rozkoszy. Fetysze, zabawa konwencją i klimat BDSM mieszają się w tej dwuczęściowej historii, eksplorując granice tego, co nas podnieca. Czy można mieć udane m...
„– Wróciłam – krzyknęła w ciszę, ale nie było echa, nie było nic. – Wróciłam, do cholery! – rzuciła plecak na ziemię i ściągnęła buty i skarpetki, poczuła przyjemny chłód ziemi. – Niepotrzebnie – warknął jej do ucha. Stał za nią, przytłaczał, pachniał tak, jak zapamiętała, mocno, wyraziście, bosko. Bała się ruszyć, bała się, że odejdzie. – Nie chciałam odejść – wyszeptała. Mówiła prawdę, nigdy nie chciała odejść, ale gdy odeszła, trudno było wrócić. Bała się, że był tylko wyt...
„I nagle klocki się składają. Siada obok mnie, patrzy i milczy. Ja pracuję w skupieniu, nie wiem, ile czasu, nie wiem jak, ale to nagle jest takie proste. Musimy to jeszcze sprawdzić, zrobić mnóstwo wyliczeń, analiz, ale ja i tak wiem, że to jest to, czego szukaliśmy. – Zmienisz świat – stwierdza cicho. – Zmienimy. – Łapię ją za dłoń, siedzę tak, dureń, zamiast ją pocałować, usta ma w kolorze letnich porzeczek. Wiecie, bohater zawsze w takich chwilach całuje ukochaną, a ja ni...
Zbiór zawiera opowiadania, które w swojej tematyce poruszają różnego rodzaju tabu i fetysze, nawet te, o których nie mówi się głośno. Nasze ukryte pragnienia i fantazje. Tajemnice i sekrety. Romans, który nie miał prawa się udać i magia... Ten zbiór jest różnorodny, zarówno pod względem treści, jak i formy. Znajdziecie tutaj ostre i mocne sceny erotyczne i otrzecie się o świat BDSM, ale odkryjecie też, że czasami to przeznaczenie sprawia, że dwie osoby zatrzymują się nagle i...
"Patrzyła, jak zamawia u barmana dwa kieliszki martini. Następnie wziął po jednym w każdą dłoń i zaczął iść w jej kierunku. W tym momencie ocknęła się i z powrotem znalazła w swoim ciele. Widząc, jak zbliża się w jej stronę, wpadła w panikę i zaczęła się nerwowo zastanawiać, co w ogóle ma mówić. Nie zakładała na poważnie, że tego wieczoru będzie musiała rozmawiać z kimś, kogo nie zna." Cztery kobiety w różnym wieku odkrywają, że żadna z nich nie ma planów na sylwestra. W rama...
„– Myślisz o nim – mówi mój kochanek, leży na boku i patrzy na moją twarz. Jego palce błądzą po moim ciele. – Tak, ja... – Przerywam, a on zakłada mi włosy za ucho. – Widzę, to ciekawe, podniecające. – Nachyla się nade mną, jego palce głaszczą mi krocze. – Podoba mi się to. Ten ogień i to, że jesteś teraz moja. Nie jego. – Jestem, panie, jestem twoja – odpowiadam szczerze. Jestem. I nie chcę tego zmieniać. A jednocześnie pragnę innego mężczyzny. – Grzeczna dziewczynka – chwal...
„Tego dnia po raz pierwszy przyśniła mu się Fabryka Poziomek. Czerwone, barokowe ściany budynku, skórzane pasy w pokoju, który określiła nazwą „Porzeczkowy", olbrzymie łóżko z leżącym na nim mężczyzną imieniem Lis. Oraz ona, główna bohaterka książki, bohaterka, która wybiła go z rytmu, która weszła w jego sen i patrzyła na niego parą zielonych oczu. Miała ciemne, krótkie włosy, usta czerwone, a drobne zęby białe. Szedł za nią posłusznie, mijając pokoje, do których nie mógł za...
„Wszedł do domu i się zatrzymał. Zwykle paliło się światło, grała muzyka, ale tym razem było ciemno. Salon oświetlały świeczki. Klęczała na dywanie, nago, z liną u stóp. Nie podniosła głowy, nie drgnęła, gdy wszedł. Przeszedł do łazienki, ignorując ją, a gdy wyszedł z włosami jeszcze wilgotnymi po prysznicu i ręcznikiem na biodrach, klęczała dalej w tej samej pozycji. Do tej pory wiązał ją wyłącznie po to, aby ograniczyć jej ruchy, aby uwięzić ją i zniewolić, aby uzmysłowić, ...
„I nagle klocki się składają. Siada obok mnie, patrzy i milczy. Ja pracuję w skupieniu, nie wiem, ile czasu, nie wiem jak, ale to nagle jest takie proste. Musimy to jeszcze sprawdzić, zrobić mnóstwo wyliczeń, analiz, ale ja i tak wiem, że to jest to, czego szukaliśmy. – Zmienisz świat – stwierdza cicho. – Zmienimy. – Łapię ją za dłoń, siedzę tak, dureń, zamiast ją pocałować, usta ma w kolorze letnich porzeczek. Wiecie, bohater zawsze w takich chwilach całuje ukochaną, a ja ni...
„Stanik i majtki ściągam na koniec, gdy podchodzę do okna, aby je zasłonić. Odwlekam ten moment, czasami czeszę włosy, czasami zmywam makijaż. Lubię to, że on tam jest, zdarza się, że to dla niego nie zsuwam szpilek do ostatniej chwili. Gdy mam zły dzień, myślę, jak tym razem to zrobić. Czy zostawić pończochy, czy się wykąpać i pokremować, czy dojść tylko do momentu, gdy opada stanik? Wyobrażam sobie, że on pracuje i też o tym myśli, że czeka na wieczór, ciekawy, co mu pokażę...
„– Co to było? Czym jesteś, jak... – zaczęła, a on wstał i zaczął iść, nie zwracając na nią uwagi. – Gdzie idziesz? – Podbiegła do niego, bała się zostać sama. – Do domu – warknął, nie patrząc w jej stronę. Ręką trzymał rozdarty bok. – Do jakiego? – Złapała go za nadgarstek. Zatrzymał się i zrobił krok w jej stronę, tak że niemal stykali się ciałami. – Do tego, z którego miałaś się wynieść. – Zmrużył oczy. – Ale jak widać, nie posłuchałaś i mam cię dalej na karku. – To po co ...
„– Czym jesteś? – Nie odrywała od niego spojrzenia. Był dziwny, nieludzki, a jednocześnie tkwiło w nim coś niesamowitego. – Bardzo chcesz wiedzieć? – Usta ułożyły mu się w złośliwy uśmiech. Był coraz bliżej, omijał łóżko, poruszał się wolno, jakby nie chciał jej spłoszyć. – Tak. – Zdała sobie sprawę, że to wyszeptała. Był blisko, tak blisko, że poczuła jego zapach, jej ciało zareagowało na to bez jej wiedzy; był męski, mocny, naturalny. – Pocałuj mnie, a ci powiem. – Zatrzyma...
„Na razie jest cicha, czuję jej ciężar, czuję, że jest we mnie, i już to uczucie jest zajebiste. Jest jak obietnica albo jak groźba. Nie zakładam majtek, wychodząc, pewnie kazałby mi je ściągnąć w korytarzu albo przy stoliku. Podaje mi ramię, gdy idziemy, a ja wiem, że to podstęp. Gdy tylko zaczynamy schodzić po schodach, włącza kulkę, a ja chwieję się na nogach, gdyby mnie nie trzymał, jak nic bym spadła. – O. Działa – komentuje, a potem wyłącza, uderzam go w bok łokciem. P...
„– Lubisz, jak inni patrzą? Jej słowa wwiercają mi się w mózg, który wybucha setką fajerwerków. Nie wiem, co chce ze mną zrobić, ale wiem, że chcę tego. Przez chwilę zapominam o tobie. Istnieje tylko ona i ten przedmiot, który rozpycha się w moim wnętrzu. Jestem bezwolna, w sidłach rozkoszy, w sidłach namiętności, która pochłania moje ciało. Przestaje się cokolwiek liczyć poza obietnicą spełnienia. Uczucie jednoczesnego oddania i zniewolenia otula mnie przyjemnym ciepłem. Ni...
„W samochodzie znowu zapadła cisza. Gdy uniosłam wzrok i na niego spojrzałam, zobaczyłam, że patrzył na mnie przez ten cały czas. Jego źrenice były tak rozszerzone, że jego oczy były prawie całe czarne. Tym razem utrzymałam to spojrzenie. Jego oczy lśniły, odbijając blask ulicznych latarni. W powietrzu wisiało coś, czego nie dało się opisać słowami. Prawie czułam otaczającą nas elektryczność, a na ramionach pojawiła mi się gęsia skórka. Jego ręka drgnęła, jakby chciał ją wyci...
„Zapadła cisza, nieznajomy pociągnął ją za rękę i pchnął na ścianę kawałek dalej, zaczął całować, gdy tamtych dwóch wyszło zza rogu, jego dłonie błądziły już po jej ciele, a ona schowała się w jego ciemnej marynarce. Miał dłuższe włosy, które teraz zasłaniały jej twarz. Mężczyźni minęli ich szybko, nie zwracając uwagi na kolejną całująca się po kątach parę, a gdy zostali sami, oderwał usta od jej ust i się odsunął. – Przepraszam – powiedział, uśmiechając się nieśmiało – nie c...
„Rebecka położyła dłoń na ramieniu Johanny, której oddech gwałtownie przyspieszył i stał się urywany, wręcz ochoczy. Była przesadnie świadoma dotyku tej dłoni, która ostrożnie przesunęła się w kierunku jej karku, potem delikatnie przejechała palcem po najbardziej czułym miejscu i zaczęła ją masować. Nagle Johanna spytała: „A gdybyśmy się pocałowały, ja i Rebecka? I gdybyśmy zaczęły się pieścić?” Patrik poruszył się niespokojnie, wciąż leżąc na jej kolanach.” Jeśli chodzi o se...