Pod domem Joanny zostają znalezione zwłoki dziennikarki, która chciała przeprowadzić wywiad z pisarką. Sprawa wydaje się o tyle skomplikowana, że na śmierci kobiety zależało wielu osobom. Żeby było jeszcze dziwniej, po krótkim czasie na miejscu zbrodni pojawia się denatka we własnej osobie… Królowa polskiego kryminału to unikatowa seria obejmująca 50 najlepszych i najchętniej czytanych książek Joanny Chmielewskiej. Miłośnicy dowcipnie napisanych powieści sensacyjnych będą mo...
Powraca świat Alicji. Znów stado zaprzyjaźnionych osób pęta się po cudownym ogródku i kulinarnie szaleje w kuchni. A gospodyni jak zwykle otwiera drzwi przed każdym, częstuje jajkiem na śniadanie, wypija niezmierzone ilości kawy i zabrania zaglądać do lodówki. Nawet do wiecznie głodnego Marianka demonstruje autentyczna słabość. I oto wizyta nowej pary przynosi obrzydliwość w powietrzu. On - oblizuje łyżki i widelce, rzuca się na szyję nowo poznanych dam, zżera robaczki ze st...
Gratka dla fanów Joanny Chmielewskiej! Lesio o jedna z najdowcipniejszych i najczęściej wznawianych sensacyjno - humorystycznych powieści Joanny Chmielewskiej. Autorka mistrzowsko nakreśliła realia życia w Polsce początku lat 70 i stworzyła postać prześmiesznego tytułowego bohatera - architekta pracującego w biurze projektów, który wplątuje się w serię niezwykłych, zabawnych przygód. © 2023 Wydawnictwo Błysk (Audiobook): 9788367739665
Gdy w tajemniczych okolicznościach ginie najlepsza przyjaciółka Joanny, a wkrótce znika z kostnicy jej ciało, główna bohaterka postanawia na własną rękę rozwikłać kryminalną zagadkę i znaleźć zabójcę.
Czy prywatne śledztwo prowadzone przez nią w Kopenhadze zakończy się sukcesem? Czy tropiąca mordercę Joanna zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa, które jej grozi?
Poznajcie Janeczkę i Pawełka oraz ich niezastąpionego towarzysza - psa Chabra.
W pierwszej powieści o przygodach sprytnego i zaradnego rodzeństwa Joanna Chmielewska ze swadą kreśli iście sensacyjną intrygę oraz prezentuje całą galerię niebanalnych postaci.
Co znajduje się na strychu?
I co za typy kręcą się w okolicy?
Dowiedzcie się, jaką tajemnicę kryje dom Chabrowiczów…
W latach 1994-2008 ukazała się siedmiotomowa Autobiografia pisarki. Z jednej strony, siedem tomów to niewiele, by opisać barwne i obfitujące tak w zabawne, jak i zaskakujące momenty życie, z których wiele znalazło później swe rozwinięcie w powieściach Autorki. Z drugiej jednak strony, siedem tomów to sporo do przeczytania. Nie wszyscy dysponują czasem czy cierpliwością w stopniu pozwalającym na zafundowanie sobie takiego luksusu. Wychodząc zatem naprzeciw tym ostatnim, postan...
"Serce mi pęka! To niemożliwe, żeby uczucia mogły tak minąć bezpowrotnie, bez niczego, tak przepaść nagle beż żadnego powodu! To musi być jakieś straszne, chwilowe załamanie, jakaś Twoja okropna fantazja, może zły humor, może coś innego... Przecież nie może już tak pozostać, Twoje uczucia doznały zamętu przez tę francuską hienę, Barbara z mężem przereklamowali ją, przekonasz się o tym, wrócisz do mnie..." fragment powieści
Przygody Okrętki i Tereski. Dziewczęta podczas wyprawy na raki odkrywają skarb Scytów. Podczas przeprowadzki przeprowadzają mały armageddon niszcząc stare mieszkanie i odkrywając skarby w ścianie i prawdę o tym, że smoła nie schodzi z dziecka nawet po praniu z proszkiem. A w ostatniej odsłonie udaje im się wygnać ze starego zamku ducha, który powodował liczne wypadki wśród mieszkańców.
Jest to kontynuacja bestsellera Wszystko czerwone - po latach. „Straszny ryk wyrwał mnie ze snu późną nocą. Na moment zastygłam w obawie, że dom się wali, ale zaraz przypomniałam sobie o rezerwuarze. Uspokojona, doczekałam chwili zamilknięcia urządzenia i zasnęłam na nowo. - Proponuję, żeby w nocy powstrzymywać się od spuszczania wody – rzekłam o poranku. – Co wy na to? Wśród nocnej ciszy grzmi dubeltowo.” (fragment powieści)
"Za drzwiami stał obcy człowiek, wyglądający dość gburowato. - Są tu kury? - spytał niegrzecznym tonem. Szaleństwo zakotłowało się we mnie. Co za bydlę jakieś, budzi mnie o wpół do szóstej rano, żeby pytać o kury!!! - Nie warknęłam, usiłując zamknąć drzwi. Facet je przytrzymał. - A co? - spytał niecierpliwie. - Krokodyle - odparłam bez namysłu, bliska uduszenia go gołymi rękami. Antypatyczny gbur jakby się zawahał. - Angorskie? - spytał nieufnie. Tego było dla mnie doprawdy ...
"Świecące zjawisko w dole znów odpłynęło, po czym zbliżyło się i w doskonałej nocnej ciszy dzieci wyraźnie usłyszały puknięcie w szybę. Obydwoje wstrzymali oddech, Pawełek znieruchomiał. Morda upiora odpłynęła, wróciła, puknęła w szybę. Odpłynęła, wróciła, puknęła. Pawełek poruszył wędką, morda odpłynęła, wróciła, puknęła mocniej... Szczęk otwieranego na dole okna zaskoczył ich tak, że aż podskoczyli. Morda właśnie wracała. W sekundę potem ciszę rozerwał straszliwy, przera...