Nazywam się Dariusz Suder. Mam czterdzieści dziewięć lat i tytanową płytkę w czaszce. Nie pamiętam sporej części swojego życia, wiele jego fragmentów straciłem bezpowrotnie. Wiele również wskazuje na to, że popełniłem zbrodnię. Niejedną zbrodnię…Podinspektor Dariusz Suder, parę tygodni po spotkaniu koordynacyjnym polskich i niemieckich służb policyjnych w Szczecinie, wyjeżdża na spotkanie do Berlina i przy okazji zabiera ze sobą żonę i córkę.Dwa miesiące później Suder budzi s...