„Gdy Martin zaczął całować ją po szyi, było już po niej. To jej pięta achillesowa, on dobrze o tym wiedział. Kiedy dotknął ręką jej spodni, poczuł, że jest cała mokra. Wystarczyłby jeden jego ruch, a ona z miejsca osiągnęłaby orgazm". Anna nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia do dnia, kiedy spotkała Martina. Ten mężczyzna robi wszystko dobrze, zna jej ciało i potrzeby lepiej niż ona sama. Jednak mimo że ich znajomość dobrze się zaczyna, a między nimi pojawia się chem...
„Oddech Kaliny przyśpiesza, gdy faun podnosi kobietę, rozrywa jej sukienkę i odwraca do kamery. Jej twarz nie jest już bez wyrazu jak na początku. Maluje się na niej pożądanie, usta ma spuchnięte, sutki są ciemne, dużo ciemniejsze niż jasne ciało. Stworzenie za nią jest wielkie, nieludzkie. Kalina zdaje sobie sprawę, że to charakteryzacja, a jednak i ona daje się zwieść magii obrazu. Jej ciało wygina się nieznacznie do tyłu jak ciało aktorki. Kamera robi zbliżenie na jej twar...
„Interesuje mnie tylko seks, nie chcę wplątywać się w żadne zobowiązania. W pokoju zalega cisza. Powiedziała o słowo za dużo? Nagle wyrzuciła z siebie wszystko, co od dawna chodziło jej po głowie, popadła w amok. Tak po prostu. Spojrzała na Nicka. Nie ma czasu nawet zastanowić się nad tym, co mu właśnie naopowiadała, bo nagle on przerywa milczenie: – Może mogę w tym pani pomóc". Bohaterki zbioru „K jak kuguar" to doświadczone, silne kobiety, które w życiu przeszły niejedno i ...
„Pokój okryła cisza, w której unosiły się nieprzewidywalne obietnice. Jęknęła. Wtedy on ścisnął ją mocno za szyję. Nie myśląc zbyt wiele, oparła ręce o blat stołu. On zdecydowanym ruchem ustawił jej biodra. Kazał zgiąć się wpół i wypiąć tyłek. Ona zaczęła już się domyślać, co się zaraz wydarzy. Cała aż pulsowała z pożądania. Wtedy on wyszeptał jej do ucha niskim głosem: – Zdejmij majtki". Ich zabawa zaczyna się nocą. Znają swoje potrzeby i pożądają się tak mocno, że nie pows...
"Był ze swoimi dłońmi wszędzie. Prawie. Wszędzie poza moją cipką. Możesz pojąć, do czego mnie to doprowadzało? To znaczy był tam co chwila tak blisko, że chyba musiał mieć to na palcach. Byłam taka podniecona. W moim ciele wszystko płonęło. Nie wiedziałam, co ze sobą zrobić. Nie mogłam uleżeć spokojnie. Zaczęłam go dotykać. Pod wpływem jego dłoni odruchowo rozłożyłam nogi, uniosłam uda i rozchyliłam je, całkowicie oddając mu swoje intymne miejsca. Ale on cierpliwie opuścił mi...
"Zaczął szybko oddychać. Czułam, jak pulsuje w nim krew. Był umięśniony, ale nie miał ciała kulturysty. – Chodź tutaj – wyszeptałam, jakbyśmy musieli się przed kimś chować, i zaprowadziłam go do ogródka. – Przyszedł czas na nagrodę –wyjaśniłam, po czym rozpięłam mu rozporek." Milena pisze list do swojej przyjaciółki, w którym opowiada jej o swoich wakacjach. Planowała leniwy tydzień w lesie, ale podczas spaceru natknęła się na pewnego młodego mężczyznę. Myśliwego. Pożegnali s...
„Marzę o tym, by cię całować, marzę o tym, by powoli całować każdy por twojej skóry, wszystkie części twojego ciała, i te małe, i te duże. Jesteś jak laleczka, nietknięta. Delikatna, krucha, piękna, jesteś całością bez początku i końca. Tak, chciałbym poczuć twój smak. Budzę się w środku nocy i myślę o tobie. Chcę być blisko ciebie”. Bohaterowie zbioru thrillera erotycznego „Skóra” nie zamienili ze sobą słowa, jednak oddają się sile erotycznego przyciągania. Ich dynamikę dosk...
Gdy życie seksualne Magdy i Krzysztofa powszednieje, próbują na nowo rozpalić płomień namiętności. Jemu coraz większą przyjemność sprawia to, jakie wrażenie na mężczyznach robi jego żona, a ona... chce spróbować czegoś nowego. Do czego się posuną, by na nowo wzniecić ogień w sypialni? Czy fantazje znajdą odzwierciedlenie w realnym życiu? Jaką rolę w ich eksperymentach odegra ich wspólny przyjaciel? „Zdrada kontrolowana" - She Wolf. W pozostałych opowiadaniach ze zbioru równie...
„Gdy Martin zaczął całować ją po szyi, było już po niej. To jej pięta achillesowa, on dobrze o tym wiedział. Kiedy dotknął ręką jej spodni, poczuł, że jest cała mokra. Wystarczyłby jeden jego ruch, a ona z miejsca osiągnęłaby orgazm". Anna nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia do dnia, kiedy spotkała Martina. Ten mężczyzna robi wszystko dobrze, zna jej ciało i potrzeby lepiej niż ona sama. Jednak mimo że ich znajomość dobrze się zaczyna, a między nimi pojawia się chem...
„Mogę prosić panią na chwilę do mojego gabinetu? Podnoszę się z miejsca. Nagle budzi się we mnie podniecenie. Wszystko wiruje, emocje przejmują nade mną kontrolę. Pierwszy raz coś do mnie powiedział". Liz jest sekretarką medyczną w szpitalu. Szaleje na punkcie pewnego przystojnego, błyskotliwego lekarza. Odsłuchuje jego notatki głosowe, po czym wypełnia za niego dokumenty medyczne. Jednocześnie fantazjuje o tym, co on mógłby z nią zrobić. Lekarz działa na nią jak narkotyk. Po...
„Interesuje mnie tylko seks, nie chcę wplątywać się w żadne zobowiązania. W pokoju zalega cisza. Powiedziała o słowo za dużo? Nagle wyrzuciła z siebie wszystko, co od dawna chodziło jej po głowie, popadła w amok. Tak po prostu. Spojrzała na Nicka. Nie ma czasu nawet zastanowić się nad tym, co mu właśnie naopowiadała, bo nagle on przerywa milczenie: – Może mogę w tym pani pomóc". Jane Wilson wie, że to nieodpowiednie, że to kłóci się z ogólnie przyjętymi zasadami czy choćby ty...
"Zaczął szybko oddychać. Czułam, jak pulsuje w nim krew. Był umięśniony, ale nie miał ciała kulturysty. – Chodź tutaj – wyszeptałam, jakbyśmy musieli się przed kimś chować, i zaprowadziłam go do ogródka. – Przyszedł czas na nagrodę –wyjaśniłam, po czym rozpięłam mu rozporek." Milena pisze list do swojej przyjaciółki, w którym opowiada jej o swoich wakacjach. Planowała leniwy tydzień w lesie, ale podczas spaceru natknęła się na pewnego młodego mężczyznę. Myśliwego. Pożegnali s...
„Wiedziałam, że jesteśmy blisko, widziałam po zachowaniu Magdy, zobaczyłam w mętnych oczach Roberta. Pocałowałam go, tego mojego kochanka, mojego cudownego męża, jurnego samca. To, co tutaj się działo, nasza trójka złączona w miłosnym akcie, było jak symfonia, operowy cud”. Narratorka opowiadania „My i ona” odkrywa w sobie nie tylko zdolność do życia w erotycznym trójkącie, ale też pokochania wielu osób naraz. Podobnie jak bohaterowie i bohaterki zbioru „P jak poliamoria”, p...
„Odchyliła głowę i przysunęła go bliżej siebie. Zaczęła ujeżdżać mu twarz, która zanurzała się w jej sokach tak, że aż słychać było mlask. Chwilę potem przeszedł ją dreszcz rozkoszy. – Zwolnij… zwolnij… zwolnij… Na koniec wcisnęła mu się w nos i zaczęła wiercić się wokół jego języka. Pozwoliła mu się lizać jeszcze tylko przez moment. Ich sesja dobiegała końca. Kręciło jej się w głowie. Sięgnęła po majtki, wytarła sobie nimi soki, które pociekły jej aż po udach, a potem wsadzi...
„Oddech Kaliny przyśpiesza, gdy faun podnosi kobietę, rozrywa jej sukienkę i odwraca do kamery. Jej twarz nie jest już bez wyrazu jak na początku. Maluje się na niej pożądanie, usta ma spuchnięte, sutki są ciemne, dużo ciemniejsze niż jasne ciało. Stworzenie za nią jest wielkie, nieludzkie. Kalina zdaje sobie sprawę, że to charakteryzacja, a jednak i ona daje się zwieść magii obrazu. Jej ciało wygina się nieznacznie do tyłu jak ciało aktorki. Kamera robi zbliżenie na jej twar...
„Interesuje mnie tylko seks, nie chcę wplątywać się w żadne zobowiązania. W pokoju zalega cisza. Powiedziała o słowo za dużo? Nagle wyrzuciła z siebie wszystko, co od dawna chodziło jej po głowie, popadła w amok. Tak po prostu. Spojrzała na Nicka. Nie ma czasu nawet zastanowić się nad tym, co mu właśnie naopowiadała, bo nagle on przerywa milczenie: – Może mogę w tym pani pomóc". Jane Wilson wie, że to nieodpowiednie, że to kłóci się z ogólnie przyjętymi zasadami czy choćby ty...
„Mogę prosić panią na chwilę do mojego gabinetu? Podnoszę się z miejsca. Nagle budzi się we mnie podniecenie. Wszystko wiruje, emocje przejmują nade mną kontrolę. Pierwszy raz coś do mnie powiedział". Liz jest sekretarką medyczną w szpitalu. Szaleje na punkcie pewnego przystojnego, błyskotliwego lekarza. Odsłuchuje jego notatki głosowe, po czym wypełnia za niego dokumenty medyczne. Jednocześnie fantazjuje o tym, co on mógłby z nią zrobić. Lekarz działa na nią jak narkotyk. Po...
„Wiesz, że zawsze chciałem to z tobą zrobić? – spytał. – Nie miałem odwagi, ale zawsze chciałem tak mocno... ". Od dawno pragnęła usłyszeć te słowa. Nigdy wcześniej nie chciał ich wypowiedzieć, nie okazywał też żadnego zainteresowania. Wolał siedzieć na kanapie, oglądać mało ambitne seriale i chodzić na długie, romantyczne spacery. W którymś momencie ona ma już tego dość. Pragnie dać upust swojej żądzy, zacząć cieszyć się życiem. Przede wszystkim jednak chce znów poczuć się a...
„Odchyliła głowę i przysunęła go bliżej siebie. Zaczęła ujeżdżać mu twarz, która zanurzała się w jej sokach tak, że aż słychać było mlask. Chwilę potem przeszedł ją dreszcz rozkoszy. – Zwolnij... zwolnij... zwolnij... Na koniec wcisnęła mu się w nos i zaczęła wiercić się wokół jego języka. Pozwoliła mu się lizać jeszcze tylko przez moment. Ich sesja dobiegała końca. Kręciło jej się w głowie. Sięgnęła po majtki, wytarła sobie nimi soki, które pociekły jej aż po udach, a potem ...
Snuje się samotnie po mieszkaniu. Ma za zadanie przygotować wszystko na jego przyjście. Na stoliku nocnym leży karteczka. Jest na niej lista z instrukcjami, dzięki którym może uniknąć surowej kary. Uwielbia mu ulegać, ale tego wieczora budzi się w niej dzika bestia. Z drżącym sercem stara się znaleźć odpowiedź na pytanie, czy uda jej się nad sobą zapanować, gdy on sięgnie po pejcz.
„Odchyliła głowę i przysunęła go bliżej siebie. Zaczęła ujeżdżać mu twarz, która zanurzała się w jej sokach tak, że aż słychać było mlask. Chwilę potem przeszedł ją dreszcz rozkoszy. – Zwolnij... zwolnij... zwolnij... Na koniec wcisnęła mu się w nos i zaczęła wiercić się wokół jego języka. Pozwoliła mu się lizać jeszcze tylko przez moment. Ich sesja dobiegała końca. Kręciło jej się w głowie. Sięgnęła po majtki, wytarła sobie nimi soki, które pociekły jej aż po udach, a potem ...
„Wiedziałam, że jesteśmy blisko, widziałam po zachowaniu Magdy, zobaczyłam w mętnych oczach Roberta. Pocałowałam go, tego mojego kochanka, mojego cudownego męża, jurnego samca. To, co tutaj się działo, nasza trójka złączona w miłosnym akcie, było jak symfonia, operowy cud”. Narratorka opowiadania „My i ona” odkrywa w sobie nie tylko zdolność do życia w erotycznym trójkącie, ale też pokochania wielu osób naraz. Podobnie jak bohaterowie i bohaterki zbioru „P jak poliamoria”, p...
„»Hej. Co porabiasz? Bo ja piję drinka i mam ochotę na pogaduchy« – przeczytała na ekranie. Ona też piła, właściwie już prawie wszystko wypiła. W głowie szumiało jej od wina, niespełnionego pragnienia i jakiejś nieokiełznanej dzikości, która zwykle przychodziła po którejś z kolei lampce. »Piję wino i mam ochotę na orgazm« – odpisała, niewiele się zastanawiając nad tym, co wysłała do adresata. Dopiero po chwili do niej to dotarło i zamarła z przerażenia. Jęknęła cicho i wstrzy...
„– Lubisz, jak inni patrzą? Jej słowa wwiercają mi się w mózg, który wybucha setką fajerwerków. Nie wiem, co chce ze mną zrobić, ale wiem, że chcę tego. Przez chwilę zapominam o tobie. Istnieje tylko ona i ten przedmiot, który rozpycha się w moim wnętrzu. Jestem bezwolna, w sidłach rozkoszy, w sidłach namiętności, która pochłania moje ciało. Przestaje się cokolwiek liczyć poza obietnicą spełnienia. Uczucie jednoczesnego oddania i zniewolenia otula mnie przyjemnym ciepłem. Ni...