Stefan Wiechecki Wiech - książki, ebooki i audiobooki

Typ publikacji

Cena

Format

Wydawcy

Sortuj według:
Trafność wyszukiwania
    Promocja
    okładka Fatalna czternastka, Książka | Stefan Wiechecki Wiech

    Wiech jednakowo zachwyca już czwarte pokolenie. Przedtem dziadków i rodziców. Teraz znów dzieci i wnuków.
    Pokładamy się ze śmiechu i zarazem ciarki nas przechodzą.
    Przedwojenne opowiadania.
    Przedwojenna jakość.

    Promocja
    okładka Rodzina Mortusiaków, Książka | Stefan Wiechecki Wiech

    Ósmy tom Opowiadań powojennych najbardziej warszawskiego z pisarzy warszawskich Stefana Wiecheckiego WIECHA. Wiech nie tylko odtwarza koloryt Warszawy, on wręcz tworzy język, gwarę warszawskich drobnych cwaniaczków. Opisując świat z puntu widzenie przeciętnego "Walerego Wątóbki" zauważa w tym świecie masę absurdów, rzeczy pozytywnych i negatywnych. A tym razem tom stanowi osobną całość, a głównymi bohaterami są Pan Walery wraz z rodziną. A rzecz dzieje się nie tylkow warszawi...

    Promocja
    okładka W słoneczku Jak przed wojną, Książka | Stefan Wiechecki Wiech

    Szesnasty ostatni już, kończący całą serię tom Opowiadań przedwojennych najbardziej warszawskiego z pisarzy warszawskich Stefana Wiecheckiego WIECHA. Wiech nie tylko odtwarza koloryt Warszawy, on wręcz tworzy język, gwarę warszawskich drobnych cwaniaczków. Opisując świat z puntu widzenie przeciętnego "Walerego Wątróbki" zauważa w tym świecie masę absurdów, rzeczy pozytywnych i negatywnych. A tym czasem Wiech był po prostu wielkim pisarzem i stworzył tę swoją specyficzną form...

    Promocja
    okładka Maniuś Kitajec i jego ferajna, Książka | Stefan Wiechecki Wiech

    Kolejny, dziewiąty już tom Opowiadań powojennych najbardziej warszawskiego z pisarzy warszawskich Stefana Wiecheckiego WIECHA. Wiech nie tylko odtwarza koloryt Warszawy, on wręcz tworzy język, gwarę warszawskich drobnych cwaniaczków. Opisując świat z puntu widzenienia przeciętnego, trochę z marginesu osobnika zauważa w tym świecie masę absurdów, rzeczy pozytywnych i negatywnych. Wiech oddawał kolryt ulicy, ale sam był dżentelmenem w każdym calu. A poza tym Wiech był po prostu...