Bony podarunkowe na Święta

Włodzimierz Przybylski - książki, ebooki i audiobooki

Typ publikacji

Cena

Format

Wydawcy

Sortuj według:
Zyskujące popularność
    Promocja
    okładka Ostatnie dni w komunie. Emigracja, Ebook | Włodzimierz Przybylski

    Minęło ćwierć wieku od momentu mojej emigracji i sytuacja na świecie diametralnie się zmieniła. Upadła komuna, żelazna kurtyna, mur berliński. Wolność odzyskały wszystkie Demoludy będące od końca II Wojny Światowej przez 50 lat wasalem Sowietów. Wszystkie granice w Europie są otwarte i można je przekraczać bez ograniczeń. Mając paszport w kieszeni, świat stoi otworem. Niewiele osób w tej chwili pamięta restrykcje „najlepszego ustroju na świecie”, tworzącego jeden ...

    Promocja
    okładka Ostatnie dni w komunie Emigracja, Książka | Włodzimierz Przybylski

    Minęło ćwierć wieku od momentu mojej emigracji i sytuacja na świecie diametralnie się zmieniła. Upadła komuna, żelazna kurtyna, mur berliński. Wolność odzyskały wszystkie Demoludy będące od końca II Wojny Światowej przez 50 lat wasalem Sowietów. Wszystkie granice w Europie są otwarte i można je przekraczać bez ograniczeń. Mając paszport w kieszeni, świat stoi otworem. Niewiele osób w tej chwili pamięta restrykcje „najlepszego ustroju na świecie”, tworzącego jeden wielki Gułag...

    Promocja
    okładka Cztery mgnienia z przeszłości, Książka | Włodzimierz Przybylski

    „Cierniowa droga. Jak żołnierz wyklęty otrzymał uprawnienia kombatanta” stanowi opis starań autora o status kombatanta. Starania te podjął w roku 1999 jako były członek organizacji Czarni Skauci, która działała przeciw ustrojowi komunistycznemu. „Historia żołnierzy wyklętych. Śmierć kapitana Piotra Przybylskiego. Śmierć Maryli Jareckiej” – autor opowiada o swoim stryju, kapitanie Piotrze Przybylskim, który po II wojnie światowej dostał się do aresztu NKWD i został zastrzelon...

    Promocja
    okładka Pod prąd Uroki życia w komunie, Książka | Włodzimierz Przybylski

    Wzloty i upadki, obiecanki bez pokrycia i mozolnie pokonywane przeszkody, czasem z odrobiną szczęścia, a czasem zupełnie bez powodzenia. Wszędzie liczyły się znajomości, a każde kierownicze stanowisko musiało być akceptowane przez komitet partii. Autor wspomina swoją ciężką drogę pod górę po drabinie społecznej w małym dolnośląskim miasteczku w okresie Peerelu. Aby zapewnić rodzinie chociażby minimum egzystencji imał się różnych zajęć, lecz dopiero wyjazd do pracy za granicę...