Opis treści
Są w różnym wieku, mają odmienne zainteresowania, wykształcenie, pracują w różnych zawodach, studiują. A jednak łączy ich wiele – transpłciowość.
Stale towarzyszy im lęk, samotność, poczucie zagubienia. Cierpią na depresję, a nierzadko podejmują próby samobójcze. Boli ich brak tolerancji i zrozumienia w społeczeństwie. A pragną tak niewiele: żyć normalnie.
Oto poruszający zbiór wywiadów z osobami transpłciowymi, a także ich rodzicami, psycholożką, adwokatką, aktywistką i… księdzem, przełamujący tabu i otwierający oczy na potrzeby drugiego człowieka.
Piotr Jacoń – dziennikarz TVN 24. Autor m.in. reportażu o rodzicach osób transpłciowych Wszystko o moim dziecku oraz cyklu rozmów Bez polityki. Pracował w Radiu Plus, Radiu Gdańsk i w „Dzienniku Bałtyckim”. Mieszka w Gdyni.
Piotr Jacoń mówi o miłości do transpłciowej córki w państwie, w którym prominentni politycy powtarzają, że „LGBT to nie ludzie” W jego słowach czujemy dojrzałość, ojcowskie wsparcie i spokój. Emanacją postawy dziennikarza jest książka My Trans. Odważni bohaterowie pokazują, jak istotny jest brak ocen i moralizatorstwa. Wskazują rodzicom wszystkich dzieci droge do prawdziwej, bezwarunkowej miłości.
Justyna Kopińska
„My, trans”, Piotr Jacoń – jak czytać ebook?
Ebooka „My, trans”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Czytelnik 11-08-2024
Czytelnik 11-08-2024
Otwiera oczy, nie tylko osobom, które mają wśród bliskich osoby transpłciowe. Łatwo się czyta, aczkolwiek dokładny opis głosowania nad ustawą niewielu przeczyta.
Opinia potwierdzona zakupem
Senga 31-01-2022
Senga 31-01-2022
Kiedy we wrześniu 2020 roku Piotr Jacoń usłyszał od swojego dziecka, że po 20 latach bycia ojcem syna zostaje ojcem córki, Wiktorii, poza tym, że wiedział, że będzie musiał dużo zrozumieć i się nauczyć, jest pewien jednego - zawsze będzie przy niej, z miłością i otwartością. Potem jednak postanowił pójść o krok dalej. Skoro już jego rodzina stała się częścią transpłciowej społeczności w Polsce, postanowił przybliżyć ją swoim odbiorcom i pokazać jakie trudne jest ich życie w naszym kraju. Najpierw nakręcił film dokumentalny o rodzicach transpłciowych dzieci, potem napisał książkę, zajmującą się zjawiskiem szerzej i bardziej wnikliwie. To co jest bardzo istotne w zbiorze rozmów Piotra Jaconia, to poświęcenie uwagi zarówno codzienności osób transpłciowych w Polsce, dyskryminacji i braku akceptacji, która jest stałym elementem ich życia, jak i stronie systemowej problemu, tego jak polskie ustawodawstwo i przepisy wykluczają osoby transpłciowe i uniemożliwiają im godne życie. Jacoń zgromadził bardzo ciekawe grono bohaterów wywiadów, co pozwoliło mu wyczerpująco pokazać temat z różnych perspektyw. Są tu młode osoby transpłciowe, na początku procesu tranzycji, które opowiadają o bólu, uldze i tym jakie to wszystko jest trudne. Są ich rodzice, którzy opowiadają o lęku o życie dzieci, potem lęku o ich przyszłość i o tym jak udaje im się zaadaptować w nowej sytuacji. Są też bardzo smutne historie osób, które aby być sobą musiały zerwać kontakty z rodziną, bo nie mogłyby liczyć na ich akceptację. Są osoby starsze, które już dawno odnalazły swoją tożsamość. Jest cała grupa osób, która wspiera społeczność trans - aktywistki, psycholożka, prawniczka, będące niezbędną pomocą na różnych etapach drogi do swojego prawdziwego ja. Jest pierwsza w Polsce transpłciowa posłanka, która mówi, że owszem, za obecnej władzy jest źle, ale żadna poprzednia nie skorzystała z możliwości zmienienia przepisów na korzyść osób trans. Jako kontrast są rodziny żyjące poza granicami Polski, które udowadniają, że niewiele trzeba żeby było normalnie. W końcu pojawia się ksiądz, który stawia opór całemu bezwzględnemu szczuciu polskiego duchowieństwa na środowisko LGBT+. Z książki Piotra Jaconia można wyciągnąć wiele informacji i uruchomić ogromne zasoby empatii. Nie ma chyba innej mniejszości, która spotyka się z ogromem nietolerancji i hejtu wymierzonym w swoją stronę. Gdyby każdy sięgnął po „My, trans” może przekonałby się, że nie ma do tego żadnych powodów, bo posiadanie niedopasowanego ciała nie określa tego kim jest osoba i nie sprawia, że w swojej naturze czymkolwiek się od nas różni. Czytajcie!
Opinia nie jest potwierdzona zakupem