Druga – po „My, trans” – książka znanego dziennikarza i aktywisty Piotra Jaconia, dotycząca sytuacji osób transpłciowych. Tym razem jeszcze bardziej osobista, bo opowiadająca również historię jego rodziny – Jacoń jest ojcem transpłciowej Wiktorii.„Wiktoria„ traktuje o różnych odcieniach transpłciowości i jej codziennym obliczu. O latach po najcięższych chwilach, o marzeniach, o planach i o przeżyciach różnych osób na różnych etapach tranzycji.Książka jest też mocnym głosem w ...
Ta książka jest o ludziach, którzy szukają siebie i czasem błądzą. Jest o państwie, które w niczym nam – osobom trans i ich rodzinom – nie pomaga, ale za to systemowo nas upokarza. Jest wreszcie o Kościele, który – czy tego chcemy, czy nie – jest w Polsce instytucją ważną, aspirującą do wyższych celów, celowo jednak lub z bezmyślności poniżającą wiernych ukrytych za skrótem LGBTQ+.[ze wstępu] Stale towarzyszy im lęk, samotność, poczucie zagubienia. Cierpią na depresję, a...
Ta książka jest o ludziach, którzy szukają siebie i czasem błądzą. Jest o państwie, które w niczym nam – osobom trans i ich rodzinom – nie pomaga, ale za to systemowo nas upokarza. Jest wreszcie o Kościele, który – czy tego chcemy, czy nie – jest w Polsce instytucją ważną, aspirującą do wyższych celów, celowo jednak lub z bezmyślności poniżającą wiernych ukrytych za skrótem LGBTQ+.[ze wstępu]Stale towarzyszy im lęk, samotność, poczucie zagubienia. Cierpią na depresję, a nierz...
Druga – po „My, trans” – książka znanego dziennikarza i aktywisty Piotra Jaconia, dotycząca sytuacji osób transpłciowych. Tym razem jeszcze bardziej osobista, bo opowiadająca również historię jego rodziny – Jacoń jest ojcem transpłciowej Wiktorii. „Wiktoria„ traktuje o różnych odcieniach transpłciowości i jej codziennym obliczu. O latach po najcięższych chwilach, o marzeniach, o planach i o przeżyciach różnych osób na różnych etapach tranzycji. „Bywam różn...
„Moje życie jest jak poruszanie się po labiryncie. Jest tyle elementów, tyle zmiennych – takich śrubek, które w każdej chwili mogą się odkręcić i wypaść. Człowiek cały czas jest skupiony i rozgląda się po tym labiryncie i ciągle sprawdza, czy wszystkie te śrubki są podokręcane. Bo jak któraś wypadnie, to może się stać coś złego. Zacznie się hejt. Pogarda. Zupełnie niedawno zacząłem mieć problemy z kośćmi. Poszedłem do dobrej warszawskiej poradni osteoporozy. Wchodzę do lekar...