Od spowitego spalinami pola startowego w Bahrajnie przez luksusowe imprezy na jachtach w Monako, aż po legendarną piekarnię w Melbourne, w której croissanty powstają dzięki technologii inspirowanej Formułą 1.Luke Smith, dziennikarz od ponad dekady komentujący wyścigi F1, ujawnia to, czego widzowie nie mają szans zobaczyć na ekranach telewizorów. To, co wygląda jak perfekcyjnie naoliwiona maszyna, jest efektem pracy armii strategów, inżynierów czy mechaników. Jeden drobny błąd...