Nadchodzi Koniec. Ale taki w cholerę prawdziwy, biblijny. Ziemia się zatrzymuje, umarli wstają z grobów, płonąca gwiazda o imieniu Piołun spada w morze. Tylko że coś w systemie nie zaskoczyło. Zamiast bomby termojądrowej wychodzi fajerwerk. Bo ludzi jest dużo za dużo, o wiele więcej, niż gdy święty Jan spisywał ostatnie wersety swego dzieła. Technologia poszła mocno naprzód, więc przed rydwanem Jeźdźca Apokalipsy można uciec, pedałując na rowerze. O dziwo, w ...
Zona obcych nie lubi, a swoich... swoich rzadko kiedy wypuszcza. Krzemień raz już zdecydował, że wraca do normalnego życia. Wraz z dwoma przyjaciółmi wyszedł z Zony, sprzedał towar i ponownie zaczął nazywać się Aleksiejem Kożewnikowem, pracującym jako brygadzista na zakładzie remontowym. Znów został kochającym mężem i ojcem. Jednak Zona przypomina o sobie nawet z daleka. Krzemień nie ma wyboru i wraca na dawne ścieżki, aby ratować syna. Tam, za Kordonem, już c...
Nigdy nie ma tak dobrze, żeby się wszystko nie rypło. Zmuszony z własnej woli oddać to, co nigdy mu się nie należało, oszukany przez samego siebie, ze złamanym sercem i żebrami, Saszka zwany Chudym musi wziąć się w garść i spróbować odpowiedzieć na pytanie: co się, do ciężkiej Anielki, w ogóle stało?! Bez pieniędzy, bez czasu na złapanie oddechu i bez kolejnej działki synty, nasz bohater, o którego nie prosiliśmy, ale na którego zasługujemy, rusza w zasypany śniegiem Ne...
Tak wiele dzieci Zony W morderczej próbie sił Znikają za kordonem On synem Zony był Obiecywał sobie, że już nigdy więcej. Że tamten raz był naprawdę ostatni. Że wszystko się zmieni, znormalnieje. Jednak ciężko jest udawać normalnego człowieka. Kiedy do drzwi puka przeszłość w osobie postrzelonego przyjaciela-stalkera z dawnych lat a zimowa zawierucha niesie w sobie szepty zza dalekiego Kordonu, trzeba schować do kieszeni moralność i odwiesić na kołek solenne obi...
Wszystko dobre, co się dobrze kończy. Tylko czy aby na pewno się skończyło? Saszka zwany Chudym jest teraz Poważnym Panem Przedsiębiorcą, ma własny zakład, odbiorców, obraca grubą kasą... Człowiek może nawet z dzielnicy się wyprowadzić, ale dzielnica z człowieka nie wyjdzie nigdy. Rozbabrana latem sprawa wraca ze zdwojoną mocą, gdy kolejne wątki zaczynają splatać się w piękny, równiutko ułożony węzeł zaciskowy pętli. Nad czyją głową? Cóż, to się dopiero okaże, ale Chu...
Tenochtitlan płonie. Mexikowie powstają do straceńczej walki przeciwko białym. Już nie „przybyszom”, a „najeźdźcom”. Na wojny i sprawy ludzi z wolna opada sieć utkana przez bogów, którzy splatają losy ludzi, miast i całych narodów. Mgliste i dwuznaczne przepowiednie nagle stają się jasne: zbliża się koniec. Świat utonie we krwi. Jest już za późno, aby odmienić bieg wydarzeń. Można jedynie pozostawić po sobie ślad w historii. Imperium upada, posągi bogów drżą, piramidy...
Ziemia na horyzoncie! Kastylijscy konkwistadorzy pod wodzą Hernana Cortesa lądują na wybrzeżu Nowego Świata. Pchani żądzą złota, prą coraz głębiej w nieznany ląd, ogniem i mieczem torując sobie drogę pośród zamieszkujących obcą krainę półdzikich plemion. Pośród nich kroczy na czele swej kompanii ubrany na czarno człowiek o wytatuowanych rękach. Człowiek, o którego przeszłości, pobudkach czy myślach nie wiadomo dosłownie nic. Zahred. W rytmie dudniących bębnów, w oparach ...
Godzina próby minęła, nadszedł czas wytchnienia. Czas leczenia ran i błogosławionej, spokojnej codzienności. Jednak sielankowy piknik nad jeziorem nie potrwa długo. Kret powinien był pamiętać, że żaden dobry uczynek nie pozostanie bez kary. I właśnie nadszedł czas kary, zemsty i ostatnich szans. Towarzysze, którzy wynieśli cało głowy z niejednej awantury, będą musieli stawić czoła atakowi, którego siła nie daje zbyt wielkich szans na przetrwanie. ...
Szczęście w nieszczęściu – tak można najkrócej opisać sytuację kapitana Aleksieja Siennikowa. Trafił pod mentalny atak kontrolera, a jednak cudem przeżył. Co jednak warte jest życie, wykastrowane z najsilniejszych emocji? Jak wegetować w cywilu, kiedy to COŚ zostało tam, za kolczastym drutem, w Zonie? Minął rok. Przewrotny los znów rzuca naszego kapitana za Kordon – wbrew jego woli i wbrew zamysłom ludzi, snujących szeroko zakrojone intrygi. Czy Aleksiej ujdzi...
Morituri te salutant! Od skrwawionego piasku Koloseum, przez śmiertelnie niebezpieczne zakątki Zony aż po inteligentne nawierzchnie kosmicznych aren przyszłości – odwieczne pozdrowienie Gladiatorów rozbrzmiewać będzie wszędzie i zawsze. Uzbrojeni w elektryczne lance, broń kwantową, nóż czy gołe pięści. Odziani w zbroje wzmacnianie medycznymi modułami albo w kawałek brudnej szmaty. Sprzedani, porwani, zmuszeni do walki lub wychodzący na arenę z własnej woli. Ludzie, an...
Nigdy nie ma tak dobrze, żeby się wszystko nie rypło. Zmuszony z własnej woli oddać to, co nigdy mu się nie należało, oszukany przez samego siebie, ze złamanym sercem i żebrami, Saszka zwany Chudym musi wziąć się w garść i spróbować odpowiedzieć na pytanie: co się, do ciężkiej Anielki, w ogóle stało?! Bez pieniędzy, bez czasu na złapanie oddechu i bez kolejnej działki synty, nasz bohater, o którego nie prosiliśmy, ale na którego zasługujemy, rusza w zasypany śniegiem Ne...
Wszystko dobre, co się dobrze kończy. Tylko czy aby na pewno się skończyło? Saszka zwany Chudym jest teraz Poważnym Panem Przedsiębiorcą, ma własny zakład, odbiorców, obraca grubą kasą... Człowiek może nawet z dzielnicy się wyprowadzić, ale dzielnica z człowieka nie wyjdzie nigdy. Rozbabrana latem sprawa wraca ze zdwojoną mocą, gdy kolejne wątki zaczynają splatać się w piękny, równiutko ułożony węzeł zaciskowy pętli. Nad czyją głową? Cóż, to się dopiero okaże, ale Chu...
Königsberg – miasto tajemnic, intryg i romansów. Lato 1917 roku –Teodor Grossmann, odznaczony Krzyżem Żelaznym bohater walk na froncie zachodnim, przybywa na zasłużony urlop do spokojnego Königsberga... Tak przynajmniej wygląda to w oficjalnych dokumentach, bo mężczyzna naprawdę nazywa się Fiodor Grigoriewicz Wielikow i jest doskonale zakonspirowanym rosyjskim szpiegiem. Jego zadaniem jest odnalezienie Wunderwaffe, zagadkowej i rewolucyjnej broni, wspomnianej w ostatn...
Tak wiele dzieci Zony W morderczej próbie sił Znikają za kordonem On synem Zony był Obiecywał sobie, że już nigdy więcej. Że tamten raz był naprawdę ostatni. Że wszystko się zmieni, znormalnieje. Jednak ciężko jest udawać normalnego człowieka. Kiedy do drzwi puka przeszłość w osobie postrzelonego przyjaciela-stalkera z dawnych lat a zimowa zawierucha niesie w sobie szepty zza dalekiego Kordonu, trzeba schować do kieszeni moralność i odwiesić na kołek solenne obi...
Wypełniło się Proroctwo. Teraz pozostaje tylko jeden, ostatni akord. Oto nadchodzi dzień Pana, okrutny, pełen srogości i płonącego gniewu, aby obrócić ziemię w pustynię, a grzeszników z niej wytępić. Księga Izajasza 13:9, Psalm 86, Dzieje Apostolskie 9 Świat musi spłonąć. Ale jeszcze można pokazać pazur. Jeszcze można przetrącić skrzydełka tym zasranym cherubinkom. Jeszcze skundlona ludzkość do końca nie sczezła. Jak by tak zebrać wszystkich, nawet największyc...
Najjaśniejszy blask zawsze rzuca najgłębszy cień. Tam, gdzie nie sięga światło Łaski Pańskiej, rozciągają się jałowe pustkowia spowitego w wieczną, zimną noc Rewersu. Zatrzymana w pół obrotu Ziemia zastygła w terminalnym pacie pomiędzy siłami Dobra i Zła. Wraz z Ezekielem Siódmym odważ się wejść tam, gdzie obawiają się stąpać nawet Aniołowie. Znajdź w sobie siłę, by spojrzeć w twarz temu, co od zawsze czaiło się pod twoim łóżkiem. Apokalipsa, owszem, nie udała się ...
Nadchodzi Koniec. Ale taki w cholerę prawdziwy, biblijny. Ziemia się zatrzymuje, umarli wstają z grobów, płonąca gwiazda o imieniu Piołun spada w morze. Tylko że coś w systemie nie zaskoczyło. Zamiast bomby termojądrowej wychodzi fajerwerk. Bo ludzi jest dużo za dużo, o wiele więcej, niż gdy święty Jan spisywał ostatnie wersety swego dzieła. Technologia poszła mocno naprzód, więc przed rydwanem Jeźdźca Apokalipsy można uciec, pedałując na rowerze. O dziwo, w ...
Paryż wzięty! Harmonia przygrywa radośnie, gdy oddziały pod flagą Kaiserreichu wkraczają do zdobytej szturmem stolicy Francji. Jest lato 1918 roku, a Wielka Wojna potoczyła się w sposób, który zaskoczył równie bardzo tych chwilowo pokonanych, jak i ulotnych, nietrwałych zwycięzców ofensywy. Gdzieś pośród pożarów stolicy pewna nieco spóźniona kompania inżynieryjno-szturmowa musi wyciągać nogi, żeby zdążyć wraz z wycofującymi się oddziałami… Leczy gdy niemalże wpadają pod k...
Wypełniło się Proroctwo. Teraz pozostaje tylko jeden, ostatni akord. Oto nadchodzi dzień Pana, okrutny, pełen srogości i płonącego gniewu, aby obrócić ziemię w pustynię, a grzeszników z niej wytępić. Księga Izajasza 13:9, Psalm 86, Dzieje Apostolskie 9 Świat musi spłonąć. Ale jeszcze można pokazać pazur. Jeszcze można przetrącić skrzydełka tym zasranym cherubinkom. Jeszcze skundlona ludzkość do końca nie sczezła. Jak by tak zebrać wszystkich, nawet największyc...
Najjaśniejszy blask zawsze rzuca najgłębszy cień. Tam, gdzie nie sięga światło Łaski Pańskiej, rozciągają się jałowe pustkowia spowitego w wieczną, zimną noc Rewersu. Zatrzymana w pół obrotu Ziemia zastygła w terminalnym pacie pomiędzy siłami Dobra i Zła. Wraz z Ezekielem Siódmym odważ się wejść tam, gdzie obawiają się stąpać nawet Aniołowie. Znajdź w sobie siłę, by spojrzeć w twarz temu, co od zawsze czaiło się pod twoim łóżkiem. Apokalipsa, owszem, nie udała się ...
Königsberg – miasto tajemnic, intryg i romansów. Lato 1917 roku –Teodor Grossmann, odznaczony Krzyżem Żelaznym bohater walk na froncie zachodnim, przybywa na zasłużony urlop do spokojnego Königsberga... Tak przynajmniej wygląda to w oficjalnych dokumentach, bo mężczyzna naprawdę nazywa się Fiodor Grigoriewicz Wielikow i jest doskonale zakonspirowanym rosyjskim szpiegiem. Jego zadaniem jest odnalezienie Wunderwaffe, zagadkowej i rewolucyjnej broni, wspomnianej w ostatnim me...
„Literatura piękna” to jedna z najszerszych kategorii, głównie ze względu na to, że jej granice są bardzo niewyraźne. Książki w tej kategorii często znajdują się na styku kilku gatunków, w wielu powieściach autorzy bawią się formą, eksperymentują z wykorzystywaniem różnych stylów literackich. Za jeden z najbardziej wyrazistych polskich przykładów można uznać prozę Andrzeja Stasiuka, która ma w sobie elementy autobiografii, reportażu, eseju i opowieści na granicy snu i jawy, a czasem nawet poezji. Kategoria „Literatura piękna” zawiera w sobie dzieła najwybitniejszych pisarzy wyróżnionych prestiżowymi nagrodami międzynarodowymi – Noblem, Pulitzerem, nagrodą Goncourtów czy Man Booker Prize ‒ oraz polskimi – Literacką Nagrodą Nike, Nagrodą Kościelskich, Angelusem, Literacką Nagrodą Gdynia, Paszportem „Polityki”. W tej kategorii znajdują się dzieła zarówno klasyków literatury, jak i pisarzy współczesnych oraz młodego pokolenia. Dlatego obok takich nazwisk jak Aleksander Dumas („Trzej muszkieterowie”, „Hrabia Monte Christo”), Fiodor Dostojewski („Idiota”, „Zbrodnia i kara”), Edgar Allan Poe, Marcel Proust („W stronę Swanna”), Charles Dickens („Oliver Twist”) znajdują się Łukasz Orbitowski („Tracę ciepło”), Wojciech Kuczok („Czarna”, „Gnój”), Eleanor Catton („Wszystko, co lśni”) czy Lauren Groff („Fatum i furia”). W tej kategorii znajdą coś dla siebie zarówno kobiety, jak i mężczyźni, ludzie w podeszłym, średnim i młodym wieku. „Literatura piękna” oferuje nie tylko rozrywkę, ale również możliwość poznania innych, często bardzo odległych kultur. W wielu powieściach zaciera się granica między realizmem a fikcją, a jednym z najciekawszych nurtów z pogranicza świata materialnego i metafizycznego jest realizm magiczny, którego przedstawiciele należą do najważniejszych współczesnych pisarzy (Olga Tokarczuk, Haruki Murakami, Salman Rushdie, Jorge Luis Borges).