Umberto Eco przeczytał swoje wydane trzydzieści lat temu Imię róży i jak większość autorów od postanowił je poprawić. Nie zmienił oczywiście stylu ani fabuły, ale zapragnął nadać tokowi narracji nieco więcej lekkości. W posłowiu napisał również: „Natrafiłem też na parę błędów, które się wkradły, gdyż przekładałem średniowieczne źródła w zbyt wielkim pośpiechu; odkryłem na przykład, że w ówczesnym zielniku pojawia się nazwa cicerbita (oznaczająca pewien rodzaj cykorii), ale ja...
Pozornie piękno i brzydota są konceptami, które wzajemnie się implikują. Zazwyczaj też rozumie się brzydotę jako przeciwieństwo piękna, więc wydaje się, że zdefiniowanie jednej wystarczy, by wytłumaczyć drugą. Objawianie się brzydoty na przestrzeni wieków jest wszakże dużo bogatsze i bardziej nieprzewidywalne, niż się powszechnie sądzi. Zawarte w tej książce fragmenty antologii, obejmującej teksty z niemal trzech tysięcy lat, opatrzone niezwykłymi ilustracjami, wiodą nas zask...
Umberto Eco (ur. 1932), włoski badacz języka jako semiolog i jego beneficjent jako powieściopisarz, w tej książce snuje opowieść atrakcyjną zarówno naukowo, jak i literacko. Poszukiwanie uniwersalnego języka, jakie ludzkość podejmowała w krajobrazie po Wieży Babel, obfitowało zarówno w momenty doniosłe intelektualnie (gdy budowano uniwersalne języki sztuczne), jak i w momenty groteskowe, gdy na przykład próbowano tworzyć przekłady na domniemany prajęzyk indoeuropejski. O wszy...