okładka Karaluchy ebook | epub, mobi | Jo Nesbø

Pobierz za darmo fragment ebooka

Promocja

Sprzedaje i dostarcza: Woblink

Karaluchy Jo Nesbø ebook

Moja ocena:

Sprzedaje i dostarcza: Woblink

Dodano do koszyka

Koszyk

Opis treści

W domu publicznym w stolicy Tajlandii znaleziono ciało norweskiego ambasadora. W Oslo pospiesznie tworzony jest plan uniknięcia skandalu. Policjant Harry Hole wsiada do samolotu skacowany z zastrzykami witaminy B12 i wkrótce zaczyna krążyć po zaułkach Bangkoku: wśród świątyń, palarni opium, dziecięcych prostytutek i barów go-go. Odkrywa, że w tej sprawie chodzi o coś więcej niż o morderstwo: za ścianami pełza coś, co nie znosi dziennego światła…

„Karaluchy”, Jo Nesbø – jak czytać ebook?

Ebooka „Karaluchy”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!

Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).

Szczegółowe informacje na temat ebooka Karaluchy

O autorze

Jo Nesbø

Jo Nesbø to, zaraz obok Henninga Mankella oraz Camilli Läckberg, najpoczytniejszy Jautor skandynawskich kryminałówJ. Znany...

    • Karaluchy

      Ebook

      31,90 zł  

    • bumerang

Opinie i oceny ebooka Karaluchy

6,9

16761 ocen / 5 opinii

razem z Lubimy Czytać

Czegoś zabrakło.

Harry Hole to norweski policjant, który ma duży problem z alkoholem. Ma przez to wiele kłopotów w pracy. W tajlandzkim domu publicznym ginie norweski ambasador. W Oslo pospiesznie organizowany jest plan, jak uniknąć skandalu. Pomimo przeciwności do tej sprawy zostaje przydzielony Harry Hole. Wkrótce policjant w niezbyt dobrej formie siedzi w samolocie do Bangkoku. Policjant ląduje w samym piekle. Upał, przemienienie, na każdym kroku bary go-go, domy publiczne, dziecięca prostytucja. Gdy myślał, że gorzej już być nie może, oczywiście się mylił. Harry musi rozwiązać tą sprawę po cichu i w białych rękawiczkach, no i oczywiście jak najszybciej. Tylko jak ma to zrobić, skoro sam zmaga się ze swoimi wewnętrznymi demonami. Na szczęście w Bangkoku udaje mu się zaprzyjaźnić z miejscowymi policjantami przydzielonymi do tej sprawy, a szczególnie z prowadzącą śledztwo Liz Crumley. Harry odkrywa, co tak naprawdę dzieje się nocą w mieście, które nigdy nie zasypia. Seksturystyka oraz narkotyki rządzą w tym mieście. Te aspekty życia nie lubią światła dziennego dokładnie tak samo jak tytułowe karaluchy. Policjant na początku kluczy, jak w ciemności nie mogąc znaleźć wskazówek, ani kolejnych elementów układanki. Z czasem jednak jego iloraz inteligencji i spryt przejmuje kontrolę i udaje mu się poskładać elementy w całość. Powoli Harry zaczyna rozumieć o co chodzi w tej sprawie. Tylko czy zdąży rozwikłać zagadkę przed wyznaczonym lotem powrotny? Czy uda mu się dotrzeć do sprawców nim dotrą do niego? Fabuła książki to bardzo duży plus, gdyż jest bardzo dobrze skonstruowana. Bohaterowie są dobrze przedstawieni, dzięki czemu nie gubimy się kto jest kim oraz skąd się wziął. Akcja książki jest zmień a. Raz jest bardzo dynamiczna, wręcz nie zauważamy przemijających stron. Jednakże zdarzają się również momenty przestoju, co sprawia, że książkę czyta się opornie. Przy zawiłości fabuły takie przestoju mogą być męczące i zniechęcające. Historia opisana w książce wymaga skupienia, gdyż Jo Nesbø prowadzi nas przez misternie uknutą intrygą. Książka z cała pewnością zasługuje na uwagę, gdyż fabuła i bohaterowie są naprawdę ciekawi. Uważam, że minusem tej powieści jest stereotypów główny bohater- alkoholik samotnik, który ma wiele problemów osobistych. Ciekawie byłoby przeczytać książkę, której bohaterem jest jego przeciwieństwo. Niemniej jednak, uważam że warto zapoznać się z drugim tomem serii o norweskim policjancie. http://recensione-libretto.blogspot.com/2018/10/karaluchy-jo-nesb.html

Opinia nie jest potwierdzona zakupem

Lepsza niż Człowiek nietoperz ale to jeszcze nie to. Bardzo szybko domyśliłam się kto był mordercą i byłam bardzo zła, że Harry jeszcze tego nie wie :) Przecież to takie oczywiste :) No cóż, nie poddaje się, ufam opiniom znajomych, że będzie lepiej. Mam nadzieję Panie Nesbo :)Proszę mnie nie zawieść :)

Opinia nie jest potwierdzona zakupem

WARTO PRZECZYTAĆ

Na książki Jo Nesbo trafiłem całkiem przypadkowo, a właściwie dzięki znajomej, która jest zafascynowana tym norweskim pisarzem. Swoją przygodę z tym autorem rozpocząłem od „Człowieka Nietoperza” poznając charyzmatycznego policjanta Harryego Hole. Lektura tamtej książki tak mnie wciągnęła że postanowiłem sięgnąć po kolejną z tej serii tym razem przyszedł czas na „Karaluchy”. Każdy kto lubi czytać kryminały, a nie miał kontaktu z twórczością Jo Nesbo powinien to jak najszybciej nadrobić, sam się o tym przekonałem na własnej skórze ile straciłem nie czytając wcześniej książek tego genialnego autora. Powieść „Karaluchy” przenosi nas do stolicy Tajlandii – Bangkoku, gdzie w jednym z domów publicznych zostaje znalezione ciało zamordowanego norweskiego ambasadora. Z uwagi na delikatny charakter sprawy bo mamy do czynienia z zamordowaniem dyplomaty w celu uniknięcia skandalu, w stolicy Norwegii – Oslo powstaje swoisty plan do realizacji którego wyznacza się naszego głównego bohatera Harryego Hole, który przylatuje do Bangkoku i rozpoczyna swoje śledztwo. Wkrótce odkrywa że w tej sprawie chodzi o coś więcej niż o morderstwo – za ścianami pełza coś, co nie znosi światła dziennego. Ciekawym elementem książki jest samo miejsca akcji czyli Bangkok, miasto pełne kontrastów, mieszanka barów go-go, świątyń, palarni opium, korupcji, biedy i bogactwa czy dziecięcej prostytucji. Czytelnik poznaje przy okazji podczas rozwiązywania zagadki kryminalnej kulturę oraz zwyczaje panujące w Tajlandii, co czyni książkę bardziej interesującą. Reasumując uważam że warto sięgnąć po tę książkę, ciekawe zwroty akcji, wartka fabuła nie pozwalają się nudzić, a czas spędzony przy książce mija niepostrzeżenie. Polecam innym. Pozdrawiam.

Opinia nie jest potwierdzona zakupem

Nie polecam ponieważ jest to wersja nieposiadająca nawet spisu treści.

Opinia nie jest potwierdzona zakupem

Jak to u Jo Nesbo - klasyczna zagmatwana intryga, dużo wątków, jeszcze więcej przemocy i brutalności, rozwiązanie przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie. Chociaż tym razem już w połowie książki dobrze obstawiłam mordercę. Można przeczytać, ale z pewnością nie jest jedna z topowych książek autora.

Opinia nie jest potwierdzona zakupem

Oceń
Karaluchy

Karaluchy

Jo Nesbø,

Ocena czytelników

6,9

16761 ocen wspólnie z Lubimy Czytać

Moja ocena: