Opis treści
Dystopijny majstersztyk
Dystopijny majstersztyk Kay Dick wzbudził zachwyt w momencie wydania, po czym został zapomniany na ponad cztery dekady. Odkryty na nowo w Anglii przeżywa dziś drugą młodość: ukazuje się po raz pierwszy we Francji, w Stanach Zjednoczonych, Niemczech oraz w Polsce. Powieść strukturalnie niejednoznaczna: bo – czy mamy tu do czynienia z jedną narratorką lub jednym narratorem, czy może wieloma mówiącymi osobami – nie jest ani razu jasne. Wiadomo natomiast na pewno, że ukazane nam historie mają miejsce w koszmarnym świecie, w którym oddanie się jakiejkolwiek formie twórczości jest bezwzględnie piętnowane i grozi jej autorowi nieodwracalnymi konsekwencjami.
Proza Dick skłania do swobodnej interpretacji – jedni czytają ją jako orwellowską wizję przyszłości, inni chcą widzieć w niej szereg fenomenalnie zarysowanych sennych koszmarów, jeszcze inni – metaforę twórczych zmagań samej autorki.
Niebywale prorocza opowieść, w której anonimowy tłum obiera sobie za cel artystów i niszczy ich dzieła, wymierzając karę za zbrodnię indywidualizmu. Niepostrzeżenie przeraża! – Margaret Atwood
Zaginione arcydzieło pośród dystopii. Apel o wolność osobistą i intelektualną, wystosowany przez artystkę, która nie godziła się na życie zgodne z zasadami narzuconymi przez społeczeństwo. – „The Paris Review”
„Oni”, Kay Dick – jak czytać ebook?
Ebooka „Oni”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Czytelnik 30-05-2023
Czytelnik 30-05-2023
Sensualna, tajemnicza i niepokojącą. Unikalne doświadczenie.
Opinia potwierdzona zakupem
Senga 20-04-2022
Senga 20-04-2022
Pewnego dnia pojawiają się na plaży. Nikt nie wie kim Oni są, po co przybyli, jakie mają plany. Szybko jednak okazuje się, że Oni chcą zniszczyć istniejący porządek świata i ułożyć go po swojemu. W nowej rzeczywistości ma nie być artystów, indywidualizmu, emocjonalności. Wszyscy mają działać na pułapie pasywnej obojętności, pracować, zakładać rodziny, wypełniać obowiązki, egzystować i nie myśleć za wiele. Tym zajmuje się za nich wiecznie uruchomiony telewizor. Oni znajdą każdego, kto nie chce się dostosować się do nowych praw. Może zabiorą część twojego księgozbioru, albo obrazy. Może pozbawią cię możliwości działania. Może zrobią ci pranie mózgu. Może podpalą ci dom. Może ty następny będziesz wywieziony do lasu. Właśnie na tym Kay Dick buduje swoją powieść - niezliczonej ilości może. Ciągłych niedopowiedzeniach. Chociaż nie ma tu właściwie bezpośredniej przemocy jej perspektywa ciągle wisi w powietrzu. Ta niepewność to doskonały budulec niepokoju, który czytelniczka czuje od pierwszej do ostatniej strony książki. Minimalistyczny język w kontraście do obfitości przyrody, jakby autorka pytała „Po co to całe piękno, skoro nie będzie miał kto o nim opowiadać?” doskonale podbija ten nastrój. Ni to powieść, ni to opowiadania Kay Dick to świetnie skonstruowana pod względem emocjonalnym lektura, idealna na jeden wieczór. Tylko jedno ale - biorąc pod uwagę czas kiedy została napisana (1977) i miejsce akcji, dzisiaj brzmi nieco klasistowsko. Ale takie to były czasy. I tak - warto.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem