W barze na Kreuzbergu w oparach papierosowego dymu John Scraton wpadł na pomysł, by obejść Berlin dookoła. Choć w Niemczech mieszkał już od piętnastu lat, a centrum miasta znał na wylot, podmiejskie rejony – jezioro Tegel, Spandau, Gropiusstadt czy berlińsko-podczdamskie pogranicze – były dla niego wciąż nieodkrytym terytorium – nieoczywistym „zapleczem miasta”, jego niedocenianym skrajem. A skoro, jak pisał Robert Macfarlane, „od spaceru do opowiadania jest zaledwie jeden kr...
Wyprawa na McKinley (dziś Denali) należy do górskiej klasyki. Od tamtego czasu sporo się we wspinaniu zmieniło. Ale nie zmieniły się góry – wciąż stawiają twarde warunki tym, którzy mają odwagę się z nimi mierzyć. Książka Arta Davidsona to drobiazgowa relacja uczestnika pierwszej zakończonej powodzeniem zimowej wyprawy na McKinley. Zdobywca najwyższego szczytu Ameryki Północnej pomaga nam zrozumieć, co dzieje się tam, na górze. Opowiada o granicach ludzkich możliwości, a ta...
Sopot powstał zapewne około tysiąca lat temu. Pierwszy raz stał się modny i prestiżowy już w XVI wieku, kiedy zamożni gdańszczanie zaczęli budować tam letnie rezydencje. Sto lat później pojawili się pierwsi patoturyści. To szwedzcy żołnierze urządzający w swoich kwaterach hałaśliwe pijatyki. Minęły wieki, ale pewne rzeczy się nie zmieniły. Miasto, które w XIX wieku oficjalnie zyskało status uzdrowiska, do dziś zmaga się z nadmiarem uciążliwych gości. Sopot to jednak nie tylko...
Gdyby porównać Tatry do Układu Słonecznego, okazałoby się, że jedną z jego najważniejszych planet jest Hala Gąsienicowa. Zupełnie oddzielna, z niezwykłą atmosferą, stanowi szczególną część tatrzańskiego mikrokosmosu. Jeżeli chce się poznać historię chodzenia po Tatrach, warto zacząć właśnie tutaj: usiąść nad Czarnym Stawem, spojrzeć na szczyty wokół, sprawdzić, jakie szlaki tamtędy biegną. Hala łączy różne części Tatr nie tylko geograficznie, ale i symbolicznie, za...
Dziewięćdziesiąt lat temu zauroczeni swoim morzem Polacy zamarzyli o kurorcie z prawdziwego zdarzenia. Jurata natychmiast stała się ulubionym miejscem wakacyjnych pobytów ówczesnych elit. Można tu było spotkać Wojciecha Kossaka, zajeżdżającego przed swój dom lśniącym automobilem. Plażą przechadzał się prezydent Mościcki, a w luksusowych pensjonatach zatrzymywały największe gwiazdy z Bodo, Smosarską i Kiepurą na czele. Krótka przedwojenna historia zakończyła się we wrześniu ...
Sardynię trudno porównać z jakimkolwiek innym regionem Włoch. W 2017 roku zamieszkał tam amerykański historyk i pisarz Jeff Biggers. Jego przygoda z wyspą zaczęła się od portowego miasta Alghero. Biggers przybył z bagażem stereotypów, lecz w miarę upływu czasu poznał nie tylko upodobanie mieszkańców do jazdy zderzak w zderzak i smak gorzkiego miodu z drzewa truskawkowego. Obserwował kioskarza zatopionego w lekturze opasłego tomu o dziejach Sardynii, wysłuchiwał zaż...
Lubił powtarzać, że wychował się w domu pełnym kolorów. Palił dużo i gdzie popadnie. Miał w zwyczaju maczać zabrudzony pędzel w kawie, gdy malował. Uwielbiał kiczowate przedmioty, ale także – tradycyjne chińskie meble. Czuł żal do systemu i prawa, że nie mógł adoptować dzieci. Nigdy nie nazywał siebie plakacistą, zawsze malarzem. A przecież to seria Polska – sto sześćdziesiąt trzy plakaty powstałe w siedem lat – jest najbardziej znanym dziełem Ryszarda Kai. Została wymyślona ...
Czego rodowita katowiczanka szuka „za granicą”, w zagłębiowskim Sosnowcu? Bywała w tym mieście raptem kilka razy – zawsze przejazdem, zawsze z dystansem, znając powszechne dowcipy i memy. Po latach postanowiła wyrobić sobie „paszport”, by dowiedzieć się, kto i dlaczego tak chętnie podpisuje się pod hasłem „I love Sosnowiec”. Szuka więc śladów, które przypominają, że to miejsce, zdominowane przez bloki, miało swoje „kiedyś”: legendy, mity, gawędy, sensacje kryminalne, światowe...
„Drogi Henry! Proszę przyjechać, w Chacie Gočala z pewnością będzie się Panu podobać!” – pisze Ján Púček do Henry’ego Thoreau, zapraszając go w Małe Karpaty, pagórkowaty region na zachodzie Słowacji, do krainy swojego dzieciństwa. Czytelnik wędruje wraz z nim starymi duktami, tropem myśliwskich zamków arystokratycznego rodu Pálffych, opuszczonych domów dawnych niemieckich drwali – huncokarów, wśród niezliczonych pomników, krzyży i zarośniętych torów kolejowych. Staje się to...
Ta podróż zaczyna się w Fécamp, miejscowości, która istniała już w czasach Asteriksa i Obeliksa. W X wieku żył tu Ryszard Nieustraszony, a od początku XVI mnisi, którzy zostawili po sobie słynne opactwo i jeszcze słynniejszy benedyktyński likier ziołowy. Tu znajdują się też największe ruiny poniemieckich bunkrów. Na tle innych normandzkich miasteczek – nic specjalnego. Normandia, Bretania i Pikardia są przesycone historią. Od tysięcy lat toczono tu wojny, czczono bogów, two...
Ta podróż zaczyna się w Fécamp, miejscowości, która istniała już w czasach Asteriksa i Obeliksa. W X wieku żył tu Ryszard Nieustraszony, a od początku XVI mnisi, którzy zostawili po sobie słynne opactwo i jeszcze słynniejszy benedyktyński likier ziołowy. Tu znajdują się też największe ruiny poniemieckich bunkrów. Na tle innych normandzkich miasteczek – nic specjalnego. Normandia, Bretania i Pikardia są przesycone historią. Od tysięcy lat toczono tu wojny, czczono b...
Przez kilka powojennych dekad Klub Aktora Stowarzyszenia Polskich Artystów Teatru i Filmu był towarzyskim, kulturalnym i informacyjnym centrum stolicy. Artystom zapewniał poczucie bezpieczeństwa, a kulturze ciągłość, zwłaszcza dzięki wyjątkowym bywalcom pamiętającym jeszcze okres międzywojenny. O przekroczeniu progu SPATiF-u marzyli wszyscy: pisarze i tajniacy, członkowie KC i opozycjoniści, sportowcy, waluciarze i dziewczyny szukające szczęścia lub zarobku. Ale o tym, kto mó...
Morawy – w cieniu Pragi, dumnie prowincjonalne. Nawet czechofile łatwo zapominają o ich istnieniu, lecz one wydają się obojętne na ten brak uwagi. Ojczyzna poetów – to tu tworzyli Jan Skácel, Otokar Březina, Jakub Deml, Ivan Blatný. Szkoła pisarzy – stąd do stolicy wyruszyli Bohumil Hrabal i Milan Kundera. Dom wizjonerów – to tu pracowała Helena Bochořáková-Dittrichová, pierwsza na świecie autorka powieści graficznej, a swoje utopijne miasto wznosił Tomáš Baťa, prorok nowocze...
Sopot powstał zapewne około tysiąca lat temu. Pierwszy raz stał się modny i prestiżowy już w XVI wieku, kiedy zamożni gdańszczanie zaczęli budować tam letnie rezydencje. Sto lat później pojawili się pierwsi patoturyści. To szwedzcy żołnierze urządzający w swoich kwaterach hałaśliwe pijatyki. Minęły wieki, ale pewne rzeczy się nie zmieniły. Miasto, które w XIX wieku oficjalnie zyskało status uzdrowiska, do dziś zmaga się z nadmiarem uciążliwych gości. Sopot to jednak nie tyl...
Po upadku Związku Radzieckiego mogło się wydawać, że w ogromie konfliktów, przemocy i patologii kobiety pozostaną jedynie ofiarami. W końcu w popularnych opowieściach o krajach poradzieckich najsilniejsi są zawsze mężczyźni. Małgorzata Nocuń postanowiła jednak wnikliwie przyjrzeć się tym, dla których zabrakło miejsca w szkolnych podręcznikach i na pierwszych stronach gazet: kobietom zamieszkującym Europę Wschodnią i Azję Centralną. Oddała głos bohaterkom, które przeżyły bloka...
Abruzzo forte e gentile, Abruzja twarda i uprzejma – tak o swoim regionie mówią sami mieszkańcy. Ma mniej gracji niż Lombardia czy Toskania, nie wypełnia jej gwar jak Kampanii, a turyści nie tłoczą się tu jak w pobliskiej Apulii. Abruzyjski krajobraz ma w sobie jednak niespotykaną harmonię, a jego największym skarbem jest natura. Piotr Kępiński zjednał sobie lokalną społeczność i dzięki niezliczonym wizytom poznał istotę abruzyjskiej duszy. Ale W cieniu Gran Sasso to nie ty...
„Brak pieniędzy, perspektyw; stres – sam wiesz, jak jest”. Rap to muzyka miejsc, ludzi i czasów, która jak żaden inny gatunek odbija szarą i niekiedy trudną rzeczywistość. Dlatego bezpańskie dzieci polskiej transformacji znalazły w rapie otuchę i świadomość, że są też inni, którzy widzą świat takim, jaki jest naprawdę. Autentyczność była bowiem w rapowym środowisku największą wartością, ostatecznym sprawdzianem tego, komu można wierzyć. Filip Kalinowski niczym osiedlowy kro...
Lwów – ukraiński, polski, galicyjski, austriacki, austro-węgierski, żydowski, europejski, poradziecki… To miasto jest jak kostka Rubika, nie jest łatwo rozdzielić poszczególne kolory i zbudować jednolitą ściankę. A wielu próbowało! Zwykle tożsamości mieszają się ze sobą, tworząc obraz fascynujący i nieoczywisty. I zmienny – bo to miasto, które ciągle wymyśla siebie od nowa. Dla Ziemowita Szczerka Lwów to po prostu jego miasto. Miejsce, które zna od lat i w którym czuje się ...
Lwów – ukraiński, polski, galicyjski, austriacki, austro-węgierski, żydowski, europejski, poradziecki… To miasto jest jak kostka Rubika, nie jest łatwo rozdzielić poszczególne kolory i zbudować jednolitą ściankę. A wielu próbowało! Zwykle tożsamości mieszają się ze sobą, tworząc obraz fascynujący i nieoczywisty. I zmienny – bo to miasto, które ciągle wymyśla siebie od nowa. Dla Ziemowita Szczerka Lwów to po prostu jego miasto. Miejsce, które zna od lat i w którym czuje się ...
Rzeka Amur oddziela Rosję od Chin. Ta ponoć najmocniej ufortyfikowana granica świata naznaczona jest zadawnioną nieufnością, której nie potrafi przełamać udawana serdeczność przywódców obu państw. Wzdłuż brzegu chowają się zapomniane przez świat wioski, starożytne grobowce, mongolskie świątynie, ruiny sowieckich instalacji – a wśród nich, w cieniu wielkiej historii, próbują przetrwać ludzie. Należą do różnych narodów i kultur, mówią wieloma językami i pielęgnują odmienne wspo...
Zimą samolot z południa dolatuje tu raz w tygodniu lub rzadziej. Latem tylko dwa statki dowożą zaopatrzenie na resztę roku. Kilkuset mieszkańców północnej Grenlandii żyje według zasad ustalonych przez naturę i przodków – wielkich łowców polujących na morsy i niedźwiedzie. Ilona Wiśniewska pojechała do Qaanaaq i Siorapaluk, najbardziej na północ wysuniętych osadach Grenlandii. Nawiązanie relacji z Inughuitami, zwanych też polarnymi Inuitami, wymagało wyczucia i czasu. Usłysz...
„Pobocze drogi jest lustrem, w którym odbijają się przemierzane przeze mnie kraje” – pisze Arkadiusz Winiatorski, który wyruszył w pieszą podróż z Panamy do Kanady. Po przejściu Kostaryki, Nikaragui, Hondurasu, Salwadoru i Gwatemali poznał Olę Synowiec. Zakochani w sobie, przez Meksyk i Stany Zjednoczone idą już razem. On pokonuje niemal dwanaście tysięcy kilometrów, ona – ponad siedem. Wszystko w niespiesznym tempie kilku kilometrów na godzinę. Maszerują przez najbardziej ma...
To nie jest kolejna książka o Majdanie i o wojnie w Donbasie. Owszem, jest tam i Donbas, jest i Majdan, ale stanowią tylko część skomplikowanej układanki, która nazywa się Ukrainą. To podróż przez tworzące się państwo. Niekiedy postapokaliptyczne, niekiedy ryczące od entuzjazmu. To wyprawa opłotkami najnowszej historii Ukrainy, mająca przybliżyć Polakom ten kraj, o którym czytali już sporo, ale raczej nie w ten sposób. To książka podróżnicza, ale podróże, które opisuje, są p...
Wpływy Korei Południowej od dłuższego czasu przenikają do masowej świadomości. Zajadamy się kimchi, słuchamy K-popu, zgłębiamy koreańskie praktyki kosmetyczne i zapartym tchem oglądamy kolejne oscarowe produkcje. Pod tą maską, którą sami Koreańczycy chcą pokazywać światu, znajdziemy jednak trudną historię i jeszcze trudniejszą współczesność. Roman Husarski porzuca stereotypy i uproszczenia i podróżując po Korei, szuka informacji u źródeł. Opowieści, które słyszy, o...
Książki o podróżach i turystyce to prawdziwa skarbnica wiedzy dla miłośników odkrywania świata, zarówno tych, którzy rzeczywiście przemierzają kolejne kontynenty, jak i tych, którzy wolą podróżować w wyobraźni, z książką w ręku. Publikacje dostępne w naszej Księgarni zawierają nie tylko relacje z wypraw i opowieści o odległych kulturach, ale również refleksje o granicach ludzkiej wytrzymałości, pasji do odkrywania oraz pragnieniu przekraczania własnych barier. Książki o podróżach i turystyce to literatura, która pozwala spojrzeć na świat z nowej perspektywy, niezależnie od tego, czy opowiada o wielkomiejskich zaułkach, bezkresnych oceanach czy szczytach najwyższych gór. Przykładem takiej publikacji jest książka z naszej oferty, zatytułowana„Ocean to pikuś”, Łukasza Wierzbickiego.Jest to opowieść o niezwykłej podróży Aleksandra Doby przez Atlantyk kajakiem, pełna humoru, determinacji i niesamowitych przygód.
Książki podróżnicze to propozycja nie tylko dla zapalonych globtroterów. Znajdą tu coś dla siebie również ci, którzy poszukują inspiracji do krótszych wyjazdów, fascynują się kulturą i historią innych krajów, a także ci, którzy szukają dobrej literatury pełnej emocji, wyzwań oraz odkryć. Wybierając oferowane przez nas książki o podróżach i turystyce można nie tylko zaplanować wyprawę, ale także lepiej zrozumieć świat i ludzi, którzy go zamieszkują. Dla wielbicieli miejsc z duszą i głębokim kontekstem kulturowym, idealną propozycją będzie książka pt. „Rzym od kuchni. Śladami historii najsłynniejszych dań Wiecznego Miasta”, Magdaleny Wolińskiej-Riedi. To niecodzienne spojrzenie na Wieczne Miasto, poprzez smaki, tradycje kulinarne i kulisy historii, które kryją się za potrawami znanymi na całym świecie.
W literaturze podróżniczej szczególne miejsce zajmują książki podróżnicze, dokumentujące ekstremalne wyprawy, wymagające ogromnej odwagi, siły woli i często mierzenia się z własnymi słabościami. Tego rodzaju książki o podróżach i turystyce fascynują i poruszają, pokazując nie tylko piękno nieznanych miejsc, ale też dramatyczne kulisy wielkich osiągnięć. Doskonałym przykładem jest „Wszystko za Everest”, Jona Krakauera, w którym autor, uczestnik tragicznej wyprawy na najwyższy szczyt świata, łączy reporterską precyzję z osobistą perspektywą i emocjonalnym przekazem. To jedna z tych książek, które zostają z czytelnikiem na długo po przeczytaniu i przypominają, że podróż to nie tylko droga przez geografię, ale także przez ludzkie doświadczenia i wybory.