ZAPADNIA. Wiwisekcja zbrodni, kary śmierci i próby ucieczki skazanego przed egzekucją, w dwóch planach przestrzenno-czasowych oraz narracyjnych, rozgrywanych w strukturze nieco szkatułkowej (powieść w powieści), opartych na dwuwątkowej próbie rekonstrukcji dramatycznych faktów. Jednym z dwóch bohaterów jest młody, o bardzo ugruntowanym światopoglądzie aplikant adwokacki, który dziwnym zrządzeniem losu staje się posiadaczem testamentu intrygującego anonima, uwikł...
"Książeczka rodzaju" to taki dekameronik, komedyjka, okrągła setka małych narracyjnych i kreacyjnych eksplozji. Wyobraźnia, która się nie krępuje, śmiało korzysta z uciech oferowanych przez słowo. I jeszcze coś: zdumiony Czytelnik w niejednym zaułku miasteczka Z. odkryje niespodziewane „tu byłem”, które sam wydrapał przez sen.
"Pełna kontrola" to historia toksycznej miłości młodego mężczyzny i kobiety o autodestrukcyjnych skłonnościach. Jest to także opowieść o Szczecinie. W prozie Alana Sasinowskiego to miasto jest bowiem czymś o wiele więcej niż tylko tłem wydarzeń. Jest jednym z bohaterów, z którym inni bohaterowie wadzą się, spierają, ale i namiętnie go kochają. A to dlatego, że miasto stanowi integralny element ich osobowości, wywołujący silne emocje i kształtujący mentalność. "P...
"Zgrzewka Pandory" jest doskonale napisaną Mechaniczną pomarańczą polskiej proweniencji. Jej głównymi bohaterami są dwaj zaprzyjaźnieni, zwariowani studenci, których perypetie rozgrywają się w Lublinie, w atmosferze polskich przemian na początku lat 90. ubiegłego wieku. Ich życie to mieszanina nieustającej blagi i igrania z rzeczywistością, której przedstawicielami są nieokiełznani domorośli intelektualiści, studenci z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, cham...
"Bez dziadka. Pamiętnik żałoby" to wyjątkowo dojrzały i błyskotliwy debiut. Autorka stworzyła przejmującą opowieść o porażeniu śmiercią, która jest nieodwołalna, ale również o ciszy, która paradoksalnie wiele wyraża i jest nie do zniesienia. To niezwykle intymna rozmowa z bliską nieżyjącą osobą, a także bardzo wnikliwe oraz odważne studium starości, tego wielkiego skandalu nieuchronnie związanego z powolnym odchodzeniem. Tekst przeszywa czytelnika lękiem i bólem...
"Ulice Szczecina" to dzieje miasta – od zarania aż po współczesność – widziane właśnie z perspektywy jego ulic. Książka zawiera 24 barwne szkice, w których historia łączy się z literaturą, topografia z eseistyką, a wszystko razem układa się w szczególnego rodzaju bardzo osobisty przewodnik po miejscach i czasie.
Niniejsza książka to kolejne wydanie "Ulic Szczecina", poprawione i rozszerzone.
To książka o godzeniu się! O godzeniu się na i o godzeniu się z.
36 i 6 wydaje się być stanem normalnym. Ale co jest normą? Czy jest nią stan uśpienia cywilizacyjnego, czy może stan nieustannego borykania się?
36 i 6 to stan pomiędzy tym, co jest i co nie jest rzeczywistością.
A może jest po prostu stanem życia.
Jest życiem.
Nagroda Literacka GDYNIA 2012 (finał) "Koncert" jest pełną muzyki fantastyczną opowieścią, na podobieństwo przesławnych "Poglądów kota Mruczysława na życie" Ernesta T. A. Hoffmanna, lecz różniącą się od tamtej typem fantastyki, jawiącej się tu jako ułuda wolności pod tyranią władzy i przez to bliższej mojemu "Znużeniu". Koncert to opowieść skonstruowana z elementów świata rzeczywistego, acz traktowanych swobodnie, może nawet z nonszalancją; autorska nonszala...
Napisana wiosną 1989 roku "Szalona Monika" należy do tych powieści Jana Drzeżdżona, które nie doczekały się książkowego wydania ani za życia autora, ani długo po jego śmierci, jednak nie można jej zaliczyć do całkiem nieznanych dzieł pisarza, ponieważ w roku 1991 ukazała się na łamach miesięcznika „Twórczość”. Mieli więc możliwość poznania "Szalonej Moniki" czytelnicy ekskluzywnego pisma literackiego, choć dla ogółu czytelniczego pozostawała niedostępna wtedy i ...
„To nad strumieniem pochylone drzewo, ta wierzba, co się zanosi szlochem nad upływającym czasem, jest Nocą – w niej ukryte rzeczy, sprawy i czyny oczom i sercu nieznane; łza gwiazdą płynie w bezkresie ostatniej godziny; bramy otwarte, usta Nocy milczą o zbrodniach Dnia, kości umarłych w ucieczce: o czym szepcą trawom, gdy w sukniach pleśni dukat zmurszałego życia wciąż wart tyle co tynf w swoim najmocniejszym blasku i nadal się toczy przez rozprute serca, podcię...
Szesnaście opowiadań (plus siedemnaste – zamiast wstępu), składających się na zbiór "Miasto niebieskich tramwajów" Henryka Wańka, to historie intrygujące, opowiedziane dowcipnie i przewrotnie, a zarazem podszyte niepokojem. Mnóstwo tu smaczków kulturowych, tropów prawdziwych i fałszywych, wiodących przez wielki świat i polski światek. Nad całością unosi się zaś duch Twórcy, który – również jako malarz (surrealista!) – uwielbia wodzić czytelnika za nos i nie kryj...
druga część tryptyku "mniemania" "Cię-mność" to bardzo szczególny dziennik, łączący elementy rzeczywistych notatek na temat odwiedzanych miejsc i przeżywanych emocji, z zapisem podróży w głąb siebie, do początku doświadczeń nacechowanych silnym, sensualnym, ale zarazem metafizycznym przeżywaniem erotyki, jak i potrzebą poznania w sensie egzystencjalnym; poprzez sztukę, tworzenie jako takie i szeroko pojętą duchowość. "Cię-mność" jest także obrachunkiem oso...
Nagroda Literacka GDYNIA 2015 (nominacja) Agnieszka Mirahina jest autorką tomów "Radiowidmo" (2009) oraz "Do rozpuku" (2010). "Widmowy refren" to jej trzecia książka. "Widmowy refren" jest tym, co powstaje po awarii radiawidma – głosy mieszają się, słychać echa różnych częstotliwości poetyckich, głośno rezonują szumy i trzaski rymu. W poezji Mirahiny zdarzenie, jakie rodzi się na styku poezji, języka i świata nie rozgrywa się podług starannie rozplanow...
"Błogosławieni" to historie zwykłych ludzi – tych, żyjących na marginesie, w oficynach miasta i tych, działających w światłach jupiterów. Historie zaskakujące, niekiedy bolesne lub żartobliwe, będące zapisem wydarzeń przeżytych lub zasłyszanych, czasem pokolorowanych pudrem wyobraźni. Bohaterowie opowiadań nie są ludźmi świętymi. Ich los, ich ból jest jednak rodzajem błogosławieństwa, otrzymanym także po to, by czynić nasze życie lepszym.
Trudno mi zapisać dane tu doświadczenie czytelnicze. Obcuję z czymś wybitnym, tyle wiem. Nie są ważne „pomysły na opowiadanie”, ważna uroda słów, niemal dźwiękowa i plastyczna, a potem samorodne, kruche piękno przemyśleń, ich niezwykła naturalność, prosta prawda. Chce się być w tych słowach. Chce się brać na siebie tę mimowolną wagę i odkrywczość przemyśleń – autor tak wiele zostawia dla czytelnika, tak wiele miejsca, przestrzeni. Z biegiem czasu (i lektury) ta ...
Opowieść Bałczewskiego na pierwszy rzut oka należy do nurtu realizmu magicznego. Zbyt wiele tu jednak ironii i oznak dystansu, aby wrażeniu temu ufać. Humor, którego sporo w samej fabule, to kategoria, która opisuje również stosunek pisarza do konwencji literackich. Książka Bałczewskiego zaciekawia zatem czytelnika na dwa sposoby. Zaskakujące obroty akcji, dowcip, kryminalna intryga, nieszczęśliwa miłość – to sprawdzone i dobrze znane sposoby kuszenia czytelnika...
"Opowiadania w liczbie pojedynczej" Tomasza Majzela to zbiór skomponowany z migawkowych anegdot, garstki wierszy, pojedynczych opowieści, ale także rozbudowanych, niemal samodzielnych mikrocykli. Wszystkie teksty łączą utrwalone w nich stany: zwykłość, monotonia, samotność, beznadzieja, lęk, zakłopotanie, niepewność, niespełnienie. To figury wewnętrznego napięcia lub duchowej erozji współczesnego człowieka, wplątanego w tryby ekonomiczno-społecznej machiny, wtło...
"Bo ja – szkicowałem w głowie – bo ja, panowie, wrócę. Wrócę, ale tak, żeby nie jechać do tyłu, żeby się, broń Boże, nie zapętlić, ponieważ pętla to nieskończoność, a nieskończoność to światło bez cienia, pamięć bez tego, kto pamięta, ślepota bez człeka, samo Słońce, a jak wiadomo, na Słońcu żyć się nie da. Wieczność, panowie, to żadne życie, wieczność to rymy bez słów, a my musimy mówić, zagadywać strach, językiem wyłuskiwać radość. Inaczej nie idzie. Jeśli kto...
„Pergamonia” to jedna wielka rozmowa człowieka z człowiekiem. Rozmowa, w której chodzi o prawdziwe odczucia, a nie wydumane nazwy odczuć; o żywe prawdy, a nie martwe formułki, bez wewnętrznej treści. To rozmowa, w której człowiek słucha i słyszy człowieka; jest słuchany i słyszany. Rozmowa, o którą równie trudno, jak o kubek wody na pustyni. Poszukujący serca „Pergamonii” Jonatan, po nieprawdopodobnych wyczynach i ofiarach, zostaje sam ze sobą, z poczuciem wsz...
Przeglądanie starych fotografii zgromadzonych w rodzinnym albumie to zwykle sentymentalna podróż do źródeł czasu. Zbigniew Wojciechowicz podejmuje taką właśnie podróż, a tytuł jego tomiku wskazuje, iż jest to wyprawa w dość już odległą przeszłość lat 60. i 70., kiedy w sklepach z akcesoriami fotograficznymi królowała niemal niepodzielnie NRD-owska firma ORWO. W inspirującej go kolekcji jest zatem oranżada, plastikowe żołnierzyki, samochód syrena, Gomułka, pochód...
"Przygody K" są zaskakującą opowieścią o najzwyklejszej rzeczywistości. Bohaterowie niespodziewanie pojawiają się i znikają, żyją w świecie porwanym, składającym się z porozrzucanych skrawków obrazów, kręcących się na wietrze, w niezrozumiałej i doskwierającej rzeczywistości, z której nie ma wyjścia. K pragnie pozbyć się egotycznej tożsamości, szuka miejsc, leżących „poza zasadą ego”… Takie przewartościowanie jest krokiem w stronę wolności wewnętrznej, osobi...
Obrazki prowincji kreowane ze znakomitym zmysłem obserwacji notują przede wszystkim konkret i detal. To niewątpliwy atut Wojciechowicza, uwidoczniony już we wcześniejszym tomiku "Orwo", w którym znakomicie zinterpretował zbiór fotografii rodzinnych tworząc próbę rekonstrukcji autobiograficznej. Temat na pozór zamknięty, dawno skostniały w stereotypowych obrazach prowincji, utwierdzanych przez powieściopisarzy, reporterów i publicystów, okazuje się zaskakując...
Tom "Graffiti" to przejmujące notatki senne, to kronika chwil ciemności, czarnych nurtów jawy i halucynacji nocnych, to swoisty dziennik liryczny pisany w oczekiwaniu na lepszy czas. Ślady zmagań przeplatają się tu z momentami iluminacji, gdy światło porannych chłodów znaczy cienie na papierze, w wyobraźni i świecie, bo tam, gdzie ciemno, jest też jasno, widzenie światła nie jest możliwe bez ciemności i „prawie wszędzie jest radość”. Marta Zelwan to poetka...
"Piosenki pikinierów" to wiersze, które śpiewają o śnie i zmysłach, życiu nocnym i dziennych poruszeniach, czasie utraconym i odzyskiwanym; to pieśni mijających się ludzi, melodie zakwitających dziewcząt i wkraczających w muzykę młodości chłopców. W cieniu losowych ironii, karuzeli żywota, pędzie doświadczeń biegnie bohaterka tych lirycznych wyścigów ze śmiercią i niepewnością, z przypadkowością zdarzeń i goryczą wiedzy o tym, czym jest egzystencjalny krach. Mot...
„Literatura piękna” to jedna z najszerszych kategorii, głównie ze względu na to, że jej granice są bardzo niewyraźne. Książki w tej kategorii często znajdują się na styku kilku gatunków, w wielu powieściach autorzy bawią się formą, eksperymentują z wykorzystywaniem różnych stylów literackich. Za jeden z najbardziej wyrazistych polskich przykładów można uznać prozę Andrzeja Stasiuka, która ma w sobie elementy autobiografii, reportażu, eseju i opowieści na granicy snu i jawy, a czasem nawet poezji. Kategoria „Literatura piękna” zawiera w sobie dzieła najwybitniejszych pisarzy wyróżnionych prestiżowymi nagrodami międzynarodowymi – Noblem, Pulitzerem, nagrodą Goncourtów czy Man Booker Prize ‒ oraz polskimi – Literacką Nagrodą Nike, Nagrodą Kościelskich, Angelusem, Literacką Nagrodą Gdynia, Paszportem „Polityki”. W tej kategorii znajdują się dzieła zarówno klasyków literatury, jak i pisarzy współczesnych oraz młodego pokolenia. Dlatego obok takich nazwisk jak Aleksander Dumas („Trzej muszkieterowie”, „Hrabia Monte Christo”), Fiodor Dostojewski („Idiota”, „Zbrodnia i kara”), Edgar Allan Poe, Marcel Proust („W stronę Swanna”), Charles Dickens („Oliver Twist”) znajdują się Łukasz Orbitowski („Tracę ciepło”), Wojciech Kuczok („Czarna”, „Gnój”), Eleanor Catton („Wszystko, co lśni”) czy Lauren Groff („Fatum i furia”). W tej kategorii znajdą coś dla siebie zarówno kobiety, jak i mężczyźni, ludzie w podeszłym, średnim i młodym wieku. „Literatura piękna” oferuje nie tylko rozrywkę, ale również możliwość poznania innych, często bardzo odległych kultur. W wielu powieściach zaciera się granica między realizmem a fikcją, a jednym z najciekawszych nurtów z pogranicza świata materialnego i metafizycznego jest realizm magiczny, którego przedstawiciele należą do najważniejszych współczesnych pisarzy (Olga Tokarczuk, Haruki Murakami, Salman Rushdie, Jorge Luis Borges).