Piotr Voigt jest świeżo rozwiedzionym biznesmenem, który dla uczczenia odzyskanej wolności bierze dzień wolny z pracy, aby pochodzić po mieście. Nareszcie uwolnił się od toksycznego związku i nareszcie może żyć, jak chce. W parku poznaje pewną uroczą kobietę, którą nazywa Myszką. Od razu zakochuje się w niej i poszukuje w całym Szczecinie. Oczywiście udaje im się spotkać, a ich relacja mknie do przodu w zawrotnym tempie. Po drodze pojawiają się jednak nieoczekiwane problemy i...
Życie jest jak kocioł z zupą z tytułowej ryby - zawsze gdzieś czyha odrobina trucizny! Ryba fugu jest bardzo smaczna, ale jeśli będziemy obchodzić się z nią nieostrożnie – możemy otruć siebie i współbiesiadników. Na śmierć. Podobnie z naszym życiem. Jest ono jak potrawa dla inteligentnych. Trzeba zawsze myśleć o tym, co robimy, jakie decyzje podejmujemy – choćby targały nami szekspirowskie zgoła emocje - inaczej może się tak zdarzyć, że ktoś (my sami?) zapłaci wysoką cenę za...
„Matka Wszystkich Lalek” to książka, w której Monika Szwaja opisała losy dwóch kobiet, różniących się właściwie wszystkim, od wieku począwszy. Jedna z nich, córka polsko-bretońskiego małżeństwa dobiega trzydziestki i właśnie dowiaduje się, że niezupełnie jest osobą, za którą dotąd się uważała. Druga również przez wiele lat przeżywała kłopoty z własną identyfikacją spowodowane bezwzględnością drugiej wojny światowej. Obie muszą sobie jakoś poradzić z nową wiedzą o sobie i swoi...
„Zatoka trujących jabłuszek” – istnieje naprawdę, w przeciwieństwie do Klubu Mało Używanych Dziewic, który ożył tylko na kartach książek Moniki Szwai. Jego „matki założycielki” zdobyły sobie wszakże taką sympatię czytelników, jakby były najprawdziwsze w świecie. Czy to znaczy, że takie „dziewice” drzemią w wielu z nas? Że – podobnie jak one – wiemy, co w życiu jest najważniejsze i że niekoniecznie jest to zrobienie kariery za wszelką cenę? Że umiemy, a przynajmniej próbujemy ...
„Mało Używane Dziewice”, które założyły Klub z zamiarem czynienia rzeczy pożytecznych to kobiety inteligentne, sympatyczne i – choć po przejściach – wciąż pozytywnie nastawione do życia. Dostrzegają w ten sposób nie tylko innych ludzi, ale i świat dookoła. A ten bywa fascynujący... Autorka, doświadczona reporterka wiedziała o tym od lat. I umiała to opisać. Aby dobrze się bawić przy czytaniu powieści „Dziewice, do boju!” niekoniecznie trzeba znać pierwszą książkę z cyklu... a...
„Klub Mało Używanych Dziewic” to – wbrew prowokującej nazwie – coś niemal tak niewinnego jak drużyna harcerska. Matkami założycielkami są cztery interesujące kobiety, których celem nie jest złapanie wreszcie chłopa (nie da się ukryć, lata lecą), lecz – w pewnym sensie – poprawianie rzeczywistości. Mają w sobie coś z dzielnych pozytywistek, choć broń Boże, nie są w typie Siłaczek padających na posterunku. Skuteczność – oto ich dewiza. Inteligencja i wdzięk pomagają im osiągać ...
Czasem tak bywa, że trzeba uciec od swojego życia, żeby zacząć żyć naprawdę. Za sprawą przypadku w peryferyjnej dzielnicy Szczecina, na skraju lądu i wody, spotyka się kilkoro takich uciekinierów. Pozornie nie brakowało im niczego, a jednak musieli całkowicie oderwać się od przeszłości: emerytowana uczona, nadrzeczny kloszard i kilkunastoletni chłopiec w stanie załamania nerwowego. Aby mu pomóc, jego nowi przyjaciele muszą popełnić przestępstwo… Niektórych bohaterów znamy z ...
Świat otwiera przed nami nieograniczone możliwości – do takiego wniosku dochodzi bohaterka książki i ma rację. Aby jednak z nich skorzystać, trzeba być otwartym na ten świat, nie bać się zmian ani wyzwań, nie zasklepiać w utartych zwyczajach i poglądach. Trzeba iść do ludzi, nie zastanawiając się, co nam to da i czy aby ktoś nie zrobi nam krzywdy. No risk, no fun! Czy prawie-doktorantka, literaturoznawczyni, może z własnej woli zostać gosposią pracującą „po domach”? I to ni...
To książka szczególna. Co Polak robi, kiedy nic nie robi, czyli ma urlop albo wakacje i nie musi tego wszystkiego, co przez jedenaście miesięcy roku musi? Byczy się oczywiście na Karaibach albo pod Puckiem, zadeptuje Himalaje bądź Beskid Niski, karmi komary nad Amazonką, ewentualnie nad Biebrzą. I oczywiście czyta; przynajmniej kiedy pada. Właśnie na te mniej piękne okoliczności przyrody ta książka jest w sam raz. Na te całkiem piękne zresztą też. Jak to dobra proza spod do...
Monika Szwaja, jak zwykle, pisze o kobietach, które nie gubią się na zakrętach rzeczywistości... a jeśli nawet czasem się zagubią, to starają się odnaleźć drogę do samych siebie. Potrafią myśleć, walczyć, pracować, kochać i cieszyć się życiem. Czytając „Matkę Wszystkich Lalek”, przeniesiemy się na małą skalistą wysepkę u wybrzeża magicznej krainy – Bretanii, a także w polskie Karkonosze, również posiadające własną magię i niezaprzeczalny urok, tak dobrze znany wielu z nas....
"Słońce świeci wszystkim" tytuł zbioru opowiadań Moniki Szwai to także hasło, którym pisarka kierowała się, tworząc swoje kolejne powieści. Świat wymaga od nas powagi i determinacji, ale nie wolno zapominać, że tym, co daje nam siłę do życia, jest uśmiech i optymizm – a te z pewnością każdy odnajdzie w niniejszym tomie. W książkach Moniki Szwai świat przedstawiony jest światem prawdziwym, światem zwyczajnych ludzi. Realia są przeważnie do sprawdzenia, zaś bohaterzy czasami d...
Ostatnio zyskał sobie ogromną popularność na świecie, a więc i u nas, pogląd, że należy za wszelką cenę dążyć do zrealizowania SIEBIE, cokolwiek to miałoby oznaczać. Zbytnie zaufanie modzie w tym zakresie może nas jednak wyprowadzić na manowce. Realizując SIEBIE, zapominamy, że nie sami jesteśmy na świecie, a nawet (o zgrozo), być może nie jesteśmy na nim najważniejsi. Bohaterki, nie zapominając o podstawowej dawce zdrowego egoizmu, są zwrócone na zewnątrz. „Mało Używane Dzie...
Zatoka trujących jabłuszek – istnieje naprawdę, w przeciwieństwie do Klubu Mało Używanych Dziewic, który ożył tylko na kartach książek Moniki Szwai. Jego „matki założycielki” zdobyły sobie wszakże taką sympatię Czytelników, jakby były najprawdziwsze w świecie. Czy to znaczy, że takie „dziewice” drzemią w wielu z nas? Że – podobnie jak one – wiemy, co w życiu jest najważniejsze i że niekoniecznie jest to zrobienie kariery za wszelką cenę? Że umiemy, a przynajmniej próbujemy do...
„Klub Mało Używanych Dziewic” to – wbrew prowokującej nazwie – coś niemal tak niewinnego jak drużyna harcerska. Matkami założycielkami są cztery interesujące kobiety, których celem nie jest złapanie wreszcie chłopa (nie da się ukryć, lata lecą), lecz – w pewnym sensie – poprawianie rzeczywistości. Mają w sobie coś z dzielnych pozytywistek, choć, broń Boże, nie są w typie Siłaczek padających na posterunku. Skuteczność – oto ich dewiza. Inteligencja i wdzięk pomagają im osiągać...
Czy anioły noszą kapelusze? Owszem, zdarza się. To te same anioły, które nie cierpią sztywnych mundurków. Są z natury bardzo pracowite, często zdarza im się ratować ludzi, których własny anioł stróż wybrał się właśnie na długie wakacje, a oni, pozostawieni sami sobie, popadają w depresje, zdarza im się próbować samobójstwa, uciekać z domu, tracić wolę życia. Spotkamy w tej książce grono własnie takich osób, którym "rzeczywistość zwaliła się na głowę". Starszawa pani profesor,...
Ryba fugu jest bardzo smaczna, ale jeśli będziemy obchodzić się z nią nieostrożnie – możemy otruć siebie i współbiesiadników. Na śmierć. Podobnie z naszym życiem, które jest jak potrawa dla inteligentnych. Trzeba zawsze myśleć o tym, co robimy, jakie decyzje podejmujemy – choćby targały nami zgoła szekspirowskie emocje. Bohaterki tej powieści przypominają trochę kucharza, który beztrosko bierze rybę fugu za ogon i w całości wrzuca ją do garnka z zupą. Ktoś będzie musiał zapła...
Korrigany, małe bretońskie duszki, potrafią porządnie zamieszać w ludzkich losach. Może to jakiś korrigan postanowił zburzyć spokój Claire Autret z maleńkiej wyspy u brzegów Bretanii?
Wysłał ją w polskie góry, aby tam spotkała dziwną i tragiczną postać Matki Wszystkich Lalek? Kazał jej przewartościować całe swoje dotychczasowe życie?
Pamiętajmy jednak, że korrigany umieją też leczyć rany i naprawić to, co same zepsuły...
Dupersznyty, czyli zapiski stanu szwajowego to zbiór ciągle przebogatej spuścizny zmarłej pisarki w postaci mało znanych lub niepublikowanych felietonów, artykułów, wywiadów i wypowiedzi. Książka opowiada o tym, jaki był świat Moniki Szwai, jak żyła, jak myślała i co ją "tworzyło". Udziela również odpowiedzi na pytania, które miłośnik jej książek chciałby zadać, a nie zdążył. I pozwala raz jeszcze pobyć z mądrą myślą, ...
Świat otwiera przed nami nieograniczone możliwości – do takiego wniosku dochodzi bohaterka książki i ma rację. Aby jednak z nich skorzystać, trzeba być otwartym na ten świat, nie bać się zmian ani wyzwań, nie zasklepiać w utartych zwyczajach i poglądach. Trzeba iść do ludzi, nie zastanawiając się, co nam to da i czy aby ktoś nie zrobi nam krzywdy. No risk, no fun! Czy prawie doktorantka, literaturoznawczyni, może z własnej woli zostać gosposią pracującą „po domach”? I to ni...
Jak u Jane Austen - dwie bohaterki, dwa charakterki i różne sposoby na życie. Jedna jest kustoszką w muzeum, druga luksusową narzeczona biznesmena - gangstera. Gdy narzeczony trafia do więzienia niedoszła panna młoda musi rozpocząć nowe życie. Przyjaciółki pomagają rozpocząć biznes agroturystyczny chociaż żadna z nich nie ma o tym bladego pojęcia. Do tego nowe perypetie sercowe, sporo humoru i życzliwości dla ludzi to wszystko składa się na ciekawą wakacyjną lekturę.
W typowych romansach zawsze jest tak: Ona spotyka Jego (lub On Ją), potem się zakochują, coś im przeszkadza, ale w końcu odbywa się wesele i „żyją długo i szczęśliwie”. W „Domu na klifie” zawarcie małżeństwa jest potrzebne ze względów praktycznych: młoda kobieta chce założyć rodzinny dom dziecka, a do tego musi mieć męża. Kandydatem staje się sympatyczny prawie czterdziestolatek, z wykształcenia psycholog, który do tej pory nie uprawiał żadnego zawodu dłużej niż trzy lata. P...
Wiktoria – reporterka telewizyjna około trzydziestki, niespodzianie, tuż przed wyjazdem na zdjęcia, dowiaduje się, że zostanie mamusią. Mamusią – proszę bardzo, tylko gdzie jest tatuś do kompletu? Na reporterskim horyzoncie pojawia się wprawdzie ktoś, kto by się nadał, ale niestety – ma on pewne felery, które uniemożliwiają tzw. szczęśliwy happy end. Poza tym co zrobić z tą koszmarną, stresującą, wyczerpującą, ukochaną pracą? Doprawdy, dziecko takiej matki musi wykazać niezłą...
Eulalia, jest reporterką telewizyjną (jak zresztą sama autorka); kocha góry i robienie o nich filmów. Ma pracę (zajmującą), dom (pół bliźniaka właściwie), samochód (niezły), dwoje udanych dzieci, przyjaciół - właściwie wszystko poza stałym mężczyzną. A że nawet dzisiejsza kobieta wyzwolona nie zawsze, mimo wszystko, radzi sobie bez onego i przyjemności z nim związanych, Eulalia zaczyna bystrzej spoglądać na otaczających ją panów... Monika Szwaja - jedna z najpoczytniejszych...
Tytuł (oczywiście ukłon w stronę niezrównanej Jane Austen) sugeruje dwie bohaterki i tak jest rzeczywiście: są dwie, mają dosyć różne charaktery i różne prowadzą życie – jedna jest kustoszką w muzeum, druga luksusową narzeczoną biznesmena. Ten, niestety, okazuje się gangsterem, w dodatku pechowym: trafia za kratki, a narzeczona zostaje na lodzie. Wraz z przyjaciółką i przyjaciółmi przyjaciółki rozpoczyna więc nowe życie – w podupadającym ośrodku jeździeckim, który wspólnie za...
Powieść obyczajowa, a właściwie społeczno-obyczajowa, wywodzi się z powieści realistycznej. Książki będące reprezentantami tego gatunku literatury zaczęły dominować w II połowie XIX stulecia. Wykształcenie się powieści obyczajowej jest uznawane za jeden z najważniejszych etapów ewolucji tego gatunku literackiego. Książki obyczajowe są obecnie dominującym typem powieści. Z uwagi na zakładaną prawdziwość opisu społeczeństwa, tendencji czy środowiska charakterystycznych dla danych czasów ten rodzaj powieści jest często ich stosunkowo wiernym odbiciem. Taki gatunek odznacza się dużym zainteresowaniem każdym aspektem ludzkiego życia. Czytelnik powieści obyczajowej może zapoznać się z realiami i zwyczajami panującymi w opisywanych przez autora czasach. Powieść obyczajowa ewoluuje i obecnie nie jest tak łatwa do zaklasyfikowania czy zdefiniowania jak w okresie pozytywizmu. W kategorii „Powieść obyczajowa” w księgarni internetowej Woblink.com znajdują się takie tytuły jak „Ósme życie” Nino Haratischwili, będące powieścią napisaną z epickim rozmachem, pełną bohaterów z krwi i kości oraz wielkich namiętności, „Wszystko, czego pragnęliśmy” Emily Giffin, która jest powieścią dojrzałą, aktualną społecznie i prowokującą do zadawania pytań o współczesne wychowanie, a także o nadużycia wobec kobiet, poruszająca i inspirująca opowieść autorstwa Catherine Isaac pod tytułem „Francuskie lato” oraz „Na plaży Chesil” Iana McEwana będąca złożoną i emocjonującą powieścią obyczajową o pokonywaniu własnych barier, rozmowie i problemach prowadzących do nieuchronnego dramatu. Nie zabrakło tutaj również powieści kojarzonych z najlepszymi i najgłośniejszymi obyczajowymi serialami i filmami – to na przykład „Seks w wielkim mieście” Candace Bushnell, „Dziennik Bridget Jones” Helen Fielding oraz polska pozycja „Magda M. Ciąg dalszy nastąpił” Radosława Figury.