"Przegląd” – tygodnik o profilu społecznym, politycznym, kulturalnym i reporterskim. Ukazuje się od 1999 r., kiedy cały zespół „Przeglądu Tygodniowego” wybrał drogę budowy nowego, niezależnego tytułu prasowego. Powstał tygodnik wyjątkowy na polskim rynku wydawniczym. Niezwiązany z żadną partią polityczną ani grupą kapitałową. Zorientowany na czytelników o poglądach lewicowych i centrowych, demokratycznych, proeuropejskich, tolerancyjnych, popierających rozdział Kościoła od pa...
"Przegląd” – tygodnik o profilu społecznym, politycznym, kulturalnym i reporterskim. Ukazuje się od 1999 r., kiedy cały zespół „Przeglądu Tygodniowego” wybrał drogę budowy nowego, niezależnego tytułu prasowego. Powstał tygodnik wyjątkowy na polskim rynku wydawniczym. Niezwiązany z żadną partią polityczną ani grupą kapitałową. Zorientowany na czytelników o poglądach lewicowych i centrowych, demokratycznych, proeuropejskich, tolerancyjnych, popierających rozdział Kościoła od pa...
"Przegląd” – tygodnik o profilu społecznym, politycznym, kulturalnym i reporterskim. Ukazuje się od 1999 r., kiedy cały zespół „Przeglądu Tygodniowego” wybrał drogę budowy nowego, niezależnego tytułu prasowego. Powstał tygodnik wyjątkowy na polskim rynku wydawniczym. Niezwiązany z żadną partią polityczną ani grupą kapitałową. Zorientowany na czytelników o poglądach lewicowych i centrowych, demokratycznych, proeuropejskich, tolerancyjnych, popierających rozdział Kościoła od pa...
"Przegląd” – tygodnik o profilu społecznym, politycznym, kulturalnym i reporterskim. Ukazuje się od 1999 r., kiedy cały zespół „Przeglądu Tygodniowego” wybrał drogę budowy nowego, niezależnego tytułu prasowego. Powstał tygodnik wyjątkowy na polskim rynku wydawniczym. Niezwiązany z żadną partią polityczną ani grupą kapitałową. Zorientowany na czytelników o poglądach lewicowych i centrowych, demokratycznych, proeuropejskich, tolerancyjnych, popierających rozdział Kościoła od pa...
Sny i koszmary Wojciecha Kuczoka…
Każdy ze snów Wojciecha Kuczoka to smakowita miniopowieść. Czego tam nie ma! Jest powstanie warszawskie, w którym pisarz bierze udział, są rozmowy z kolegami po piórze, ba!, we snach nie zabraknie Jarosława Kaczyńskiego i Grzegorza Schetyny. Historie te, czasem przerażające, najczęściej są tak absurdalne, że nie sposób nie parsknąć śmiechem.