Opis treści
Czy doskonale zamaskowana zbrodnia sprzed dwudziestu lat może ujrzeć światło dzienne?
Czy doskonale zamaskowana zbrodnia sprzed dwudziestu lat może ujrzeć światło dzienne?
Książę Jerzy de la Tour-Vaudieu wzbogacił się podstępem. Po pokonaniu wrogości rodziny dziś jest jednym z najbardziej wpływowych ludzi Paryża. W jaki sposób może mu zagrażać córka straconego dawno temu skazańca? A tym bardziej kartka znaleziona w londyńskim hotelu przez spóźnionego podróżnego?
Dziewiętnastowieczna powieść Ksawerego de Montépina to przykład mistrzowsko obmyślanej intrygi, wartkiej akcji pełnej nieoczekiwanych zwrotów i galerii barwnych postaci. Trzyma w napięciu, wzrusza, bawi, urzeka… A przede wszystkim budzi wiarę, że zło nigdy nie zwycięża na zawsze.
„Dorożka nr 13”, Xavier de Montépin – jak czytać ebook?
Ebooka „Dorożka nr 13”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Inka92 12-05-2021
Inka92 12-05-2021
Oliwa sprawiedliwa zawsze na wierzch wypływa Uwielbiam powieści wiktoriańskie, XIX-wieczne, kocham ten styl pisania, a także klimat tamtych czasów. Piękne stroje, dorożki zaprzężone w piękne konie, uliczki Paryża spowite mgłą, a na dodatek zbrodnia sprzed lat, która miała być zbrodnią doskonałą, ale przecież jak wiemy, nie ma takiej zbrodni ! Lektura "Dorożki nr 13" była moim małym marzeniem, jednym z wielu marzeń literackich na mojej liście książek do przeczytania. Dlatego jestem wdzięczna z całego serca wydawnictwu Dreams, że spełniło moje marzenie. Ta powieść to perła wśród literatury kryminalnej. I mimo że powstała ona w 1880 roku, to zupełnie tego nie czuć. Piękny język, wspaniałe czarno-białe ilustracje, które oddają klimat całej historii, która jest wyjątkowa i zaskakująca. Wbrew pozorom wcale nie banalna, lecz posiadająca głębsze przesłanie, a mianowicie takie, że każda zbrodnia zostanie ukarana, nawet po upływie sporego odcinka czasu, a sprawiedliwość zatriumfuje i każdy dostanie to na co zasłużył. Powieść ta przedstawia losy kilku osób, które splata ze sobą pewne wydarzenie, a raczej pewne morderstwo. Przed dwudziestu laty ktoś chcąc łatwym kosztem się wzbogacić i przejąć rodzinny majątek zaplanował zbrodnię doskonałą, której prawdziwych sprawców nikt nigdy miał nie odkryć. Ktoś zginął, ktoś został niewinnie oskarżony i stracony, kogoś prawie otruto i ktoś komuś uratował życie. Po dwudziestu latach złoczyńcy muszą zacząć drżeć przed dobrem, które niechybnie niedługo zatriumfuje. Tymi złoczyńcami byli książe Jerzy de la Tour-Vaudieu i jego dawna metresa Klaudia Varni, którzy chcąc się wzbogacić uknuli spisek, wciągając do spółki pewnego rzezimieszka, Jana Czwartka, by przejąć schedę rodzinną Jerzego. Po latach życia w spokoju i dobrobycie jedna kartka znaleziona w londyńskim hotelu przez Ireneusza Moulina i córka skazańca, który zginął, niesłusznie oskarżony o czyn, którego nie popełnił, wzbudzą w złoczyńcach strach i niepokój. Mimo starań by ich czyny pozostały w ukryciu, prawda wyjdzie na jaw. W powieści tej zachwyca prawie wszystko, pomysł na fabułę, język, bohaterowie, którzy nie są czarno - biali, bo tu nawet najgorszy łotr okazuje ludzkie uczucia, przesłanie, które wzrusza i uczy, a także zakończenie, które ukazuje jak przewrotny bywa los. Jestem zauroczona tą powieścią, bawiłam się wyśmienicie czytając ją. Trudno jest mi napisać coś więcej o fabule, bowiem nie chcę Wam zabierać przyjemności z odkrywania tych fabularnych smaczków. Musicie sięgnąć po "Dorożkę nr 13" i przekonać się sami o niezwykłości tej powieści. Uwielbiam książki, które niosą ze sobą taką paletę emocji i wrażeń, a także pokazują, że w odwiecznej walce dobra ze złem, to dobro zawsze ostatecznie zwycięża. "Dorożka nr 13" to powieść w sześciu tomach, wydana w przepięknej oprawie zachwyca od pierwszego spojrzenia. Cały czas jestem zauroczona frontem okładki. Mimo że jest to mała cegiełka, to czyta się ją bardzo dobrze, język wcale nie przeszkadza w lekturze. Jestem zachwycona, kocham takie powieści. Ach, musicie ją przeczytać, jeśli jeszcze jej nie znacie. Polecam z całego serducha ! Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Dreams.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem