Opis treści
Inspirujące, osobiste odczytanie najważniejszej polskiej powieści XIX w.
Oświetlając dzieło Prusa lekturą klasyków filozofii i poezji Olga Tokarczuk odkrywa Lalkę na nowo. W opowieści o Stanisławie Wokulskim dostrzega ponadczasową historię człowieka czasu przełomu - jego dążeń, pragnień i obsesji.
"Pisarka zaprasza na lekcję czytania inną niż w szkole. Inną - to znaczy jaką? Najkrócej mówiąc, nastawioną na poszukiwanie w Lalce tego, co tajemnicze, wieloznaczne, zakotwiczone w nieświadomości, bliskie marzeniom sennym i baśniowe". - Dariusz Nowacki, "Gazeta Wyborcza"
"Esej Olgi Tokarczuk o Lalce Bolesława Prusa potwierdza wyjątkowość autorki. Tokarczuk jest chyba jedyną pisarką swojego pokolenia, która związek z tradycją rozumie bardzo konkretnie - jako wspólnotę duchową ufundowaną na pytaniach przełomu XIX i XX wieku. Te pytania dotyczą relacji między nauką a sztuką, wiedzą a metafizyką, wewnętrzną wolnością jednostki a historią. Najważniejszy jest jednak Prus. Czyta go Tokarczuk niespiesznie, z wdziękiem i wiarą w potęgę starego mistrza". - Grażyna Borkowska, "Res Publica Nova"
"Lalka i perła jest świadectwem autentycznej fascynacji powieścią Prusa, jest zapisem jej indywidualnej lektury poprzez pryzmat własnej wizji świata, własnych kompetencji i doświadczeń. Lalkę interpretuje autorka jako powieść inicjacyjną, literacką opowieść o poszukiwaniu i odnajdywaniu sensu życia". - Kazimierz Maciąg, "Fraza"
Czytelnik 22-12-2019
,,Lalka i perła” to moje pierwsze spotkanie z Olgą Tokarczuk. Chciałem sobie wyrobić własne zdanie o jej twórczości i już po kilku stronach odczułem deja vu. No tak, Jan Miodek, Bogusław Kaczyński, Wiktor Zin a teraz jeszcze Olga Tokarczuk. Te postacie potrafią pisać i opowiadać z taką pasją i takim językiem o swoich zainteresowaniach, że nawet osoba, dla której te tematy są obce i mało interesujące, słucha ich z zapartym tchem. Nie jestem miłośnikiem powieści społeczno - obyczajowych. Ale esej Olgi Tokarczuk o powieści Bolesława Prusa sprawił, że kolejną książką, po jaką sięgnąłem była ,,Lalka”. Lalka i perła przekonała miłośnika literatury popularnonaukowej i faktu do sięgnięcia po XIX wieczną powieść. I co najważniejsze odnalazłem w tym ogromną przyjemność. Przez kilka wieczorów chodziłem po XIX wiecznej Warszawie, podkochiwał się w Isabelle, mon amour i inwestowałem spore fundusze na ówczesnych rynkach kapitałowych. Rekomendacja Olgi Tokarczuk była tak wciągająca i przekonująca, że po wysłuchaniu Lalki i perły, odsłuchałem ją ponownie, aby utrwalić sobie pewne zwroty i wyrażenia językowe użyte przez autorkę. Cieszę się że odnalazłem taką literacką czarną perłę w morzu sztampy. Czas zanurkować po kolejny skarb spod pióra pani Olgi.