Opis treści
Nimfomanka. Takie zabawne słowo. Faceci naprawdę szeroko się uśmiechają, kiedy je słyszą...
Wybitna powieść o kobiecie uzależnionej od seksu. Potężna dawka emocji. Czytajcie!
Będziecie zaskoczeni!
Patrycja Strzałkowska
"Przygryzam usta i rozglądam się nerwowo. Pragnienie seksu robi się tak przemożne, że z trudem oddycham. Jakby coś usiadło na mojej klatce piersiowej i coraz mocniej mnie przyduszało. Jakby posiadła mnie jakaś zmora".
Anita jest uzależniona od seksu. Stacje benzynowe, bary, męskie toalety – każde miejsce jest dobre, żeby poderwać faceta. A oni prawie nigdy nie odmawiają. Od lat żyje na krawędzi. Z czasem traci wszystko: syna, dom i każdą kolejną pracę. Rozpaczliwie pragnie bliskości, ale nie potrafi nikogo przy sobie zatrzymać. Palący głód seksu sprawia, że wszystko inne przestaje się liczyć.
Desperackie pragnienie bliskości i głód przygodnego seksu odebrały jej wszystko.
A jednak wciąż walczy o godność i miłość.
SONIA ROSA to pseudonim literacki znanej polskiej pisarki. Historia opowiedziana w NIMFOMANCE nie jest prawdziwa. W każdym razie nie cała.
„Nimfomanka”, Rosa Sonia – jak czytać ebook?
Ebooka „Nimfomanka”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
pati_o_ksiazkach 30-04-2020
pati_o_ksiazkach 30-04-2020
„Nimfomanka. Takie zabawne słowo. Większość facetów słysząc je, ironicznie się uśmiecha. Niektórzy żartują, że spotkanie takiej kobiety było by spełnieniem ich najskrytszych marzeń. Nie potrafią sobie tylko wyobrazić, ile bólu kryje się w duszy tej, która nie potrafi zapanować nad własnym ciałem.” „Nimfomanka” Soni Rosy to polska książka napisana pod pseudonimem. Szczerze mówiąc zaskoczyła mnie. Spodziewałam się zwyczajnego erotyku, a tymczasem okazało się, że nie jest to zwykła historia o kobiecie potrzebującej dużej ilości seksu, a o ogromnym uzależnieniu, które naprawdę niszczy człowiekowi życie. Anita to kobieta po czterdziestce, która poluje na facetów, by zaspokoić swoje pożądanie. Nieważne jest dla niej gdzie to robi i z kim. Nie zachowuje praktycznie żadnych zasad ostrożnie. Parę razy zachodzi nawet w nieplanowane ciąże i decyduje się na aborcje. Często sama napada na facetów, jest wobec nich nachalna. Wielu z nich przed nią ucieka, tłumacząc że mają żony, dziewczyny i nie chcą. Z większością facetów spotyka się tylko raz, z innymi dwa, trzy. Często to ona nie chce się angażować bardziej. A gdy w końcu udaje jej się zdobyć namiastkę bezpieczeństwa poprzez małżeństwo z zamożnym, ustatkowanym mężczyznom, z którym ma dziecko, traci wszystko na skutek romansu z jego starszym synem. Często zmienia miejsce zamieszkanie i pracę, nigdzie nie potrafi zagrzać miejsca. Nawet, gdy obiecuje sobie, że zmieni swoje życie, że wytrzyma jakiś czas bez seksu – nie udaje jej się to. Głód seksu sprawia nawet, że potrafi zapomnieć o spotkaniu z synem, bądź też nie odebrać od niego telefonu. Anita jest napastliwa, wulgarna, bywa także bezwzględna zarówno dla swoich kochanków, jak i rodziny. Zdecydowanie podejmuje w życiu złe decyzję i ma problem z obudzeniem w sobie głębszych uczuć. Zdaje sobie sprawę z tego, jak traktuje ją większość mężczyzn i często tak naprawdę pozwala im na to. Czasem odczuwa wyrzuty sumienia i głosy moralności, jednak już po chwili jej to przechodzi… W książce jest dużo seksu, ale nie są to przyjemne i szczegółowo opisane sceny. To dosyć specyficzna książka. Na pewno nie dla każdego. Bez wątpliwości jednak przedstawia inne spojrzenie na nimfomankę. Ukazuje, że jest to uzależnienie jak każde inne. I tak jak narkotyki, czy alkohol, potrafi zniszczyć wszystko.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem
zaczytanalala 30-04-2020
zaczytanalala 30-04-2020
Anita opisuje swoje życie na przemian wplatając historie z przeszłości i teraźniejszości. Nie wplata w nie żadnych ozdobników, nie upiększa, a wręcz przeciwnie – przedstawia brutalną prawdę o swoim uzależnieniu, jakim jest nimfomania. Pozornie może się wydawać, że nimfomania nie jest tak destrukcyjna, jak inne powszechnie znane uzależnienia. Jednak historia Anity uświadamia nam, że ma ona ogromny wpływ na życie człowieka. Główna bohaterka cały czas ucieka przed swoją naturą. Każdego dnia obiecuje sobie zacząć życie na nowo, jednak nałóg jest silniejszy i wciąż z nią wygrywa. Dodatkowo sprawę utrudnia fakt, że Anita ma kilkuletniego synka i coraz bardziej obawia się, ze pewnego dnia odkryje on jej mroczny sekret. Co wtedy pomyśli o ukochanej matce? Ta książka wnika w czytelnika bardzo głęboko. Z jednej strony odczuwałam obrzydzenie do kobiety, która nie bała się przygodnych stosunków z najbardziej podejrzanymi osobami, byle tylko zaspokoić swój wewnętrzny głód. Jednak przez większość czasu przeważały we mnie głęboki smutek i współczucie dla kobiety, której nikt nie chciał pomóc, osoby, która została zdana sama na siebie w obliczu ogromnego uzależnienia, zdążając jedynie coraz głębiej w ciemną otchłań autodestrukcji. Przeszywające na wskroś jest to, jak bardzo Anita była w stanie się upodlić i odczłowieczyć, aby zyskać chociaż chwilę zaspokojenia, po którym w niedługim czasie znowu następowała pustka i silne pragnienie. Ta książka ukazuje, jak bardzo niszczący może być nałóg, o którym nikt głośno nie mówi, a w obecnych czasach czasem uważa się to wręcz za coś normalnego. Okazuje się jednak, że osoby podobne do głównej bohaterki w głównej mierze potrzebują wsparcia i zrozumienia chociażby po to, aby nie zostały same ze swoim problem ciągnącym je jedynie w dół
Opinia nie jest potwierdzona zakupem