WITAMY W NOWEJ ERZE, BARDZIEJ TRANSPACYFICZNEJ NIŻ EUROATLANTYCKIEJ Zebrani w tomie RYWALIZACJA USA VS CHINA, A RESZTA ŚWIATA eksperci analizują wszystkie najważniejsze relacje Chin z innymi podmiotami, a wszystko to w kontekście konkurencyjnych i skomplikowanych stosunków amerykańsko-chińskich. Marek Budzisz patrzy w tym kontekście na Rosję, Mateusz Chatys na państwa ASEAN, Łukasz Jasiński na Niemcy, Katarzyna Czernik na Arabię Saudyjską i Bliski Wschód, Tomasz G. Grosse n...
Chiny według Leszka Ślazyka Dlaczego Chiny? Nigdy przecież nie chciałem być Brucem Lee. Jakoś też nigdy nie ujął mnie język chiński. No to skąd te Chiny? Klasyka – przypadek - praca. Odwiedził mnie znajomy i powiedział, że pewna firma szuka ludzi, którzy mają związek z przemysłem odzieżowym. To był rok 1994. Od tego czasu więcej spędzam czasu za Wielkim Murem niż nad Wisłą. Byłem świadkiem największej transformacji w dziejach świata. Pamiętam robotników koczujących na styro...
Chiny dokonały w ostatnich 40 latach niemożliwego. Startując pod koniec lat 70. XX wieku z pozycji najludniejszego, zapóźnionego i jednego z najbiedniejszych państw świata, Chiny wchodzą w trzecią dekadę XXI wieku jako niekwestionowana druga gospodarka w skali globu. Skutecznie zwyciężają z powszechnym niegdyś ubóstwem, ale co jeszcze bardziej fascynujące, technologicznie zaczęły konkurować ze światowymi liderami. Prace chińskich naukowców zaczynają dominować w periodykach n...
Chiny dokonały w ostatnich 40 latach niemożliwego. Startując pod koniec lat 70. XX wieku z pozycji najludniejszego, zapóźnionego i jednego z najbiedniejszych państw świata, Chiny wchodzą w trzecią dekadę XXI wieku jako niekwestionowana druga gospodarka w skali globu. Skutecznie zwyciężają z powszechnym niegdyś ubóstwem, ale co jeszcze bardziej fascynujące, technologicznie zaczęły konkurować ze światowymi liderami. Prace chińskich naukowców zaczynają dominować w periodykach na...
Chiny według Leszka Ślazyka Dlaczego Chiny? Nigdy przecież nie chciałem być Brucem Lee. Jakoś też nigdy nie ujął mnie język chiński. No to skąd te Chiny? Klasyka – przypadek - praca. Odwiedził mnie znajomy i powiedział, że pewna firma szuka ludzi, którzy mają związek z przemysłem odzieżowym. To był rok 1994. Od tego czasu więcej spędzam czasu za Wielkim Murem niż nad Wisłą. Byłem świadkiem największej transformacji w dziejach świata. Pamiętam robotników koczujących na...
Chiny według Leszka Ślazyka Dlaczego Chiny? Nigdy przecież nie chciałem być Brucem Lee. Jakoś też nigdy nie ujął mnie język chiński. No to skąd te Chiny? Klasyka – przypadek - praca. Odwiedził mnie znajomy i powiedział, że pewna firma szuka ludzi, którzy mają związek z przemysłem odzieżowym. To był rok 1994. Od tego czasu więcej spędzam czasu za Wielkim Murem niż nad Wisłą. Byłem świadkiem największej transformacji w dziejach świata. Pamiętam robotników koczujących na styro...