Intelektualistka. Kochanka. Pisarka. Aktywistka. Matka. Córka. Polemistka. To różne, choć nie wszystkie wcielenia Susan Sontag w drugim tomie jej dzienników, obejmującym okres rozkwitu i dojrzałości autorki. W tym czasie pisze ona powieść Zestaw do śmierci i kilka ważnych esejów, podróżuje między Stanami Zjednoczonymi i Europą, odwiedza Tanger, jedzie też do Hanoi zniszczonego amerykańskimi bombami. Protestuje przeciw wojnie w Wietnamie i wykuwa swoją postawę polityczną. Zmaga się z chorobami, przeżywa zawiedzione i spełnione miłości. Intensywnie pracuje, notuje przemyślenia na marginesie obejrzanych filmów i przeczytanych książek. Przez karty dziennika przewijają się dziesiątki artystów i pisarzy, m.in. Jane i Paul Bowlesowie, Peter Brook, Jerzy Grotowski i wreszcie wielki przyjaciel Susan Sontag, Josif Brodski. Pasjonująca lektura dająca głębszy wgląd w życie, odczuwanie i sposób myślenia amerykańskiej pisarki.
Jestem pisarką adwersarzem, autorką polemiczną. Piszę, by opowiedzieć się za tym, co jest atakowane, i by atakować to, co budzi aprobatę. Budzi to jednak we mnie emocjonalny dyskomfort. Nie mam cichej nadziei, że przekonam innych do swoich poglądów, i czuję niesmak, gdy moje mniejszościowe smaki (idee) stają się smakami (ideami) większościowymi: mam wówczas ochotę ponownie ruszyć do ataku. Nie potrafię nie stawać w kontrze do własnych dokonań.
Fragment książki