Opis treści
Książka Doroty Siwickiej jest rewelacyjna z kilku powodów.
Po pierwsze, łączy kartografię (geografię) z myśleniem historycznym, literackim i wyobraźnią humanistyczną, co w naszych czasach nie zdarza się często.
Po drugie, bardzo celna wydaje się metafora „paktu kartograficznego” jako odpowiednik „paktu autobiograficznego” Lejeune’a. Kartografia zawsze staje się obrazem duszy, o czym wiedział doskonale Benjamin, próbując pisać Paryskie pasaże, i kiedy cytował osiemnastowiecznych autorów francuskich. Dorota Siwicka w swojej znakomitej książce pokazuje, w jaki sposób mapy stały się krajobrazem duszy polskich romantyków.
Po trzecie, w Mapach romantyków króluje znakomita metafora kulinarna, spajająca „interdyscyplinarność” całego przedsięwzięcia: gâteau des rois. Do podzielenia. Motyw analizowany przez Dorotę Siwicką rygorystycznie i konsekwentnie. We współczesnej francuszczyźnie mówi się: galettes des rois. W środku galette tkwi feve – czyli ziarno. Analizy Doroty Siwickiej dotarły do feve, czyli do serca kartografii romantycznej.
Z recenzji prof. Krzysztofa Rutkowskiego