Opis treści
Drogi Czytelniku!
Jeśli skłaniasz się ku przekonaniu, że Miłość należy się każdemu z nas, jak przysłowiowemu… micha, to być może masz rację. Jeśli przy tym uważasz, że w ciągu bardziej lub mniej udanego życia większość z nas doświadcza
Miłości, to, choć przykro mi to stwierdzić, muszę przyznać, że wszystko wskazuje na to, że jest inaczej. Doświadczamy wiele, a czasem nawet bardzo wiele. Doznajemy uczuć, emocji, a nawet szalonych namiętności, ale niestety – Miłością to nie jest! Jeśli zatem chcesz dowiedzieć
się, co to jest, a jednocześnie spróbować wejść na drogę poszukiwań – Miłości, to prawdopodobnie powinieneś tę książkę przeczytać. Gdybyś jednak w trakcie lektury uznał, że poruszana problematyka w części,
a może nawet w całości, rozmija się z twoim pojmowaniem świata i Miłości, to bez najmniejszych oporów i bez zbędnego odwlekania w czasie
odłóż książkę na półkę lub ofi aruj ją… komu tylko zechcesz. Nie można bowiem wykluczyć, że twoje poszukiwanie Miłości, na drodze indywidualnego doświadczania życia, musi jeszcze jakiś czas trwać. Autor zastrzega, że dosadne słownictwo z elementami wulgaryzmów oraz opisy burzliwych scen erotycznych nie są zabiegiem literackim, służącym do pozyskania mniej wybrednego czytelnika, ale przeciwnie: adresowane są do prawdziwych smakoszy tematu, jako odzwierciedlenie faktycznej głębi opisywanej problematyki.