Obrazki prowincji kreowane ze znakomitym zmysłem obserwacji notują przede wszystkim konkret i detal. To niewątpliwy atut Wojciechowicza, uwidoczniony już we wcześniejszym tomiku Orwo, w którym znakomicie zinterpretował zbiór fotografii rodzinnych tworząc próbę rekonstrukcji autobiograficznej. Temat na pozór zamknięty, dawno skostniały w stereotypowych obrazach prowincji, utwierdzanych przez powieściopisarzy, reporterów i publicystów, okazuje się zaskakująco żywy. Staje się ta...
Wybór wierszy najbardziej wpływowego spośród węgierskich poetów średniego pokolenia. „Domem ironii jest wiersz, eklektyczny, mieszczący w sobie różne rejestry języka i aluzje literackie, lecz nieprzeładowany. Moim zdaniem we współczesnej literaturze węgierskiej najbardziej sugestywny obraz takiej poetyki daje twórczość Istvána Keménya”. Krisztina Tóth „Czy naprawdę muszę ironizować do końca życia? I kto powiedział, że patos nie ma prawa bytu?” István Kemény...
Tom Nieme i puste to pełna niepokoju i lęku opowieść o ludzkiej kruchości i zagarniającej wszystko dokuczliwej niepewności. W tych przejmujących wierszach pojawiają się portrety bliskich umarłych, miejsca dzieciństwa i młodości, przestrzenie, których z każdym mgnieniem ubywa. Stracony czas coraz mocniej boli, a pamięć przynosi jedynie znużenie i wszechogarniające zmęczenie; nicość wdziera się każdym zakamarkiem skóry, której sejsmografy i intuicja odbierają sygnały nadciągają...
Piosenki pikinierów to wiersze, które śpiewają o śnie i zmysłach, życiu nocnym i dziennych poruszeniach, czasie utraconym i odzyskiwanym; to pieśni mijających się ludzi, melodie zakwitających dziewcząt i wkraczających w muzykę młodości chłopców. W cieniu losowych ironii, karuzeli żywota, pędzie doświadczeń biegnie bohaterka tych lirycznych wyścigów ze śmiercią i niepewnością, z przypadkowością zdarzeń i goryczą wiedzy o tym, czym jest egzystencjalny krach. Motta wierszy – cyt...
Lech M. Jakób trwa przy rzeczach, czuje ich smak, waży każdy detal, to one są dla niego kotwicami sensu, na rozmytym morzu dni. Rzeczy zakorzeniają nas w świecie, przechowują pamięć naszych starań i przemijań, dają się poczuć, pozwalają skupić na sobie rozproszone myśli. Nowy tom wierszy kołobrzeskiego poety jest rozpisanym na kilkadziesiąt głosów studium przedmiotów, które składają się na ziarnistość i ciążenie rzeczywistości, otwierającej się dla każdego z nas konkretną prz...
Błogosławieni to historie zwykłych ludzi – tych, żyjących na marginesie, w oficynach miasta i tych, działających w światłach jupiterów. Historie zaskakujące, niekiedy bolesne lub żartobliwe, będące zapisem wydarzeń przeżytych lub zasłyszanych, czasem pokolorowanych pudrem wyobraźni. Bohaterowie opowiadań nie są ludźmi świętymi. Ich los, ich ból jest jednak rodzajem błogosławieństwa, otrzymanym także po to, by czynić nasze życie lepszym.
Pole Czaszek wysyła ludzi na bezdroża multiwersum. Tę cudownie zwariowaną powieść należy w pierwszej linii rozumieć jako przestrogę dla igrającej z ogniem ludzkości, i ma ona właściwie tylko jedno zadanie: realizację utopii, w której nie będzie już miejsca dla obozów koncentracyjnych i broni masowego rażenia. Dariusz Muszer jest moralistą par excellence, bezsprzecznie zaliczyć go można do tych, co stoją po stronie dobra, gdyż – jak mówi polski autor – „wolność to dobro, które...
Poezja bywa jedynie formą możliwą zapisu egzystencji. Jej głównym tematem rozszczepionym na epizody staje się wówczas ustanawianie fundamentalnej relacji „Ja – Świat” jako powtarzalnego układu, który wyznacza zmienne sytuacje liryczne. Oś konfliktu wytyczają dwa przeciwne wektory: z jednej strony dążenie podmiotu do autonomii, z drugiej przymus obecności w świecie, który pulsuje w licznych, zgodnych lub sprzecznych ze sobą rytmach. W innym następują pory roku, dnia i nocy, w ...
Sonnenberg to współczesna Szeherezada, pragnąca zamknąć świat w opowieści, której koniec uczepił się chmury, wędrującej na Wschód. Mamy tylko siebie i przestrzeń – mówi poetka – która domaga się od nas rozszczelnienia granicy, aby duch, nie kołatał się po czterech ścianach naszych kątów, szukając odpowiedniego dla siebie słowa, wcielenia, wyrazu. Epicki oddech frazy rozwija się z każdym wersem, który spala się jak ogień, trawiony popędliwością knota. W tych wierszach miłość j...
Byli młodzi, pełni wiary i ufności – trochę naiwni idealiści, urodzeni tuż po wzniesieniu muru berlinskiego, kilkanaście lat po drugiej wojnie światowej – Rainer, Dieter, Uwe, Uta. To właśnie ich w największym stopniu ukształtowało NRD. To im wyrządziło największą krzywdę – bardzo szybko poczuli się oszukani i odarci ze złudzeń, a po stłumionych próbach młodzieńczego buntu nauczyli się cynizmu. W groteskowych, tragikomicznych narracjach Brygida Helbig ze współczuciem, ale i p...
Ulice Szczecina to dzieje miasta – od zarania aż po współczesność – widziane właśnie z perspektywy jego ulic. Książka zawiera 24 barwne szkice, w których historia łączy się z literaturą, topografia z eseistyką, a wszystko razem układa się w szczególnego rodzaju bardzo osobisty przewodnik po miejscach i czasie.
Niniejsza książka to drugie wydanie Ulic Szczecina, poprawione i rozszerzone.
Karwadżje to cudowny, swobodny i kunsztowny splot gatunków: obok wierszy, znajdujemy tu prozę eseistyczną, fragmenty autobiografii, interpretacje własnych utworów. A jeszcze ważniejszy jest splot stałych, nieomal obsesyjnych tematów autora, przewijających się przez całą jego twórczość. Erotyka sąsiaduje z mistyką (to sąsiedztwo, o czym Kierc dobrze wie, zawsze było znamienne dla wielkich mistyków), cielesność i nagość są uwikłane w problemy trans-płciowości, narcyzmu i homose...
Trudno mi zapisać dane tu doświadczenie czytelnicze. Obcuję z czymś wybitnym, tyle wiem. Nie są ważne „pomysły na opowiadanie”, ważna uroda słów, niemal dźwiękowa i plastyczna, a potem samorodne, kruche piękno przemyśleń, ich niezwykła naturalność, prosta prawda. Chce się być w tych słowach. Chce się brać na siebie tę mimowolną wagę i odkrywczość przemyśleń – autor tak wiele zostawia dla czytelnika, tak wiele miejsca, przestrzeni. Z biegiem czasu (i lektury) ta przestrzeń gęs...
Mikroelementy napisane zostały w czasie środkowoeuropejskim, a wybrzmiewa w nich i europejski wschód, i trochę reszty świata. To opowieści z krainy, której mieszkańcy zostali obrabowani i sami siebie okradli z wszystkiego: z miłości, z pieniędzy, z przyszłości, z wiary, a przede wszystkim z nadziei. Swoje życie oparli na obojętności i rezygnacji. Przyznaję, niezwykły i niecodzienny opowiadacz z tego Łukasza Suskiewicza! Wprost oderwać się nie mogłem od jego książki, w pogoni ...
Jak się ma 44 lata na karku, to i myśli się o coraz poważniejszych sprawach. I waży się słowa. Dawna długa fraza Tomasza Hrynacza ustępuje tu miejsca wierszom czasami niemal aforystycznym, pobrzmiewającym ewidentną inspiracją haiku. Wszelako niewielki objętościowo tekst może brzmieć apokaliptycznym tonem. W Nocy czerwi znajdziemy takie wiersze. Podoba mi się ich mrok; czułość dla utraty złudzeń. Jarosław Klejnocki Introwertyczna od samego początku poezja Tomasza Hrynacza z ...
Wiersze Pawła Tańskiego są ciemną magmą wyobraźni, rozwijają się meandryczną logiką, w rytmie sennego porządku, gdzie jak w dobrze znanym kącie, powracają stare graty-tematy. Słowa często testują różne częstotliwości języka, jego tony i półtony, sny i mary. W poezji tej spotyka się wyobraźnia wyzwolona z wszelkich rutynowych okoliczności i język, który wymyka się i nie daje się ujarzmić, niczym narowisty źrebak, młody szczeniak. Rozchwiana semantycznie składnia ciągnie język ...
Nowy tom poetycki Mrozka to opowieść o „śmiertelnym znużeniu” pytaniami, na które odpowiedzi nie ma i nigdy nie będzie; to próba odnalezienia jakichś pewników, dotyczących istnienia, i zbudowania z nich spójnej rzeczywistości. Wiersze z Odpowiedzi retorycznej wydają się być zapisem stanów umysłu, oderwanego całkowicie od rzeczywistości, który zmaga się sam z sobą, sam siebie analizuje i sam sobie odpowiada. Można ten zbiór traktować również, jako stronniczą i subiektywną doku...
Nie przypadkiem za scenę dla swych rozterek i wysiłku przywoływania pamięci epizodycznej poetka wybiera krajobraz surowy, kontrastowy, otwarty i graniczny. Przylądek z ostrym klifem najwyraźniej kontrastuje styk morza z lądem, kontynentu z oceanem, a ponadto – z niebem, gdzie „nicość jest tak blisko”. Ponadto widok ten czasem zasnuwa mgła, która pozwala albo wycofać się w głąb wspomnień by nimi zastąpić doznania, albo snuć hipotezy co do ukrytych za tą zasłoną form i dociekać...
O rozpadzie wielkich i małych narracji, sypiących się w gruzy małych oraz wielkich ojczyznach, nędzy świata kultury zamieniającego się w gettowy światek dla hobbystów, kryzysie męskości i ponowoczesnej niepewności pisano już nie raz, nie dwa. I zapewne pisać się będzie jeszcze wielokrotnie. Każdy z autorów stara się dobrać do tych tematów na swój sposób, dołożyć nową cegiełkę sensu. Choćby wpisując je w jakże zwyczajny, nieco nawet trywialny kołowrót damsko-męskich perypetii ...
Pierwszy i drugi tom poetycki Anny Frajlich wznowiony w jednym woluminie pierwsze wydanie Aby wiatr namalować ukazało się w 1976 r. w Londynie, w Oficynie Stanisław Gliwa pierwsze wydanie Tylko ziemia ukazało się w 1979 r. w Londynie, w Oficynie Poetów i Malarzy Nagroda Kościelskich 1981 (Tylko ziemia) (...) Jest inna jeszcze cecha tej poezji. Ustawiczny rozrachunek z wierną pamięcią o starym kraju. Kraju, którego poetka nie opuściła dobrowolnie. Miałaby zapewne prawo do ost...
Przekonanie o tym, że miasto niekoniecznie jest ostoją tego, co najlepsze, daje impuls do osadzania akcji utworów grozy w samym środku największych ludzkich zbiorowisk. Autorzy wielu narracji z ogromnym upodobaniem kwaterują swoich bohaterów w niezmiennie monotonnym krajobrazie blokowisk, w nieprzychylnych, zimno-wielkopłytowych paszczach, w których niknie indywidualizm jednostek, gubi się potrzeba wspólnotowości. Osiedle stanowi dziś symbol dezintegracji społeczności sąsiedz...
Najnowsza – tym razem prozatorska – książka Tomasza Dalasińskiego zadziwia nieskoordynowaniem niczego z niczym [...]. Zastanawiają mnie w niej tak naprawdę cztery kwestie: jak autor mógł sam siebie dopuścić do napisania czegoś takiego? Jak wydawca mógł sam siebie dopuścić do zaśmiecenia swojego zawodowego dossier czymś takim? Jak czytelnik (zakładając, że ktoś to w ogóle czyta – jeśli nie, absurdalność tej uwagi nie zostanie dostrzeżona, bo nikt się o niej nie dowie) może sam...
„Literatura” jest bardzo obszerną kategorią zawierającą w sobie książki z licznych podkategorii, dlatego możemy tu znaleźć zarówno literaturę piękną, poezję i dramat, jak i powieść obyczajową i historyczną, a także fantastykę, horror, kryminał i romans. Najchętniej czytane pozycje w księgarni internetowej Woblink.com należą do jednego z najpopularniejszych pisarzy młodego pokolenia Remigiusza Mroza, którego powieści od razu zdobywają rzesze wiernych fanów („Hashtag”, „Testament”, „Zerwa”), znanego na całym świecie, niekwestionowanego króla horrorów Stephena Kinga („Outsider”, „To”), a także brytyjskiej pisarki, jednej z najpopularniejszych autorek powieści dla kobiet Jojo Mojes („Moje serce w dwóch światach”, „Kiedy odszedłeś”, „Zanim się pojawiłeś”). W kategorii „Literatura” nie mogło także zabraknąć takich tytułów jak „Opowieść podręcznej” Margaret Atwood, która przedstawia przerażającą antyutopię o piekle kobiet zmuszonych do życia w reżimowym państwie, „Kredziarz” C.J. Tudor, czyli pełnego koszmarów thrillera będącego niezwykle udanym debiutem literackim brytyjskiej pisarki czy opartej na motywach mitologicznych „Kirke” Madeleine Miller – opowieści o samotnej kobiecie walczącej z przeciwnościami losu i zmuszonej wybierać między bogami a śmiertelnikami. W ofercie znajdują się również książki tworzące kanon literatury polskiej i europejskiej, utwory cenione i wartościowe. Należą do nich ponadczasowe pozycje pisarzy polskich, jak np. „Bajki robotów” Stanisława Lema, „Lalka” Bolesława Prusa, „Potop” Henryka Sienkiewicza, a także zagranicznych, czyli m.in. „Mistrz i Małgorzata” Michaiła Bułhakowa, „Wojna i pokój” Lwa Tołstoja, „Nędznicy” Victora Hugo.