Marta ma szczęście, że państwo Milewscy zechcieli zabrać jaz domu dziecka. To tacy dobrzy ludzie! - tak sądzi ciocia Urszula. Zechcieli? Śmiechu warte! Marta uważa, że wzięli ją, bo są już starzy i nikt nie dalby im dzidziusia. Wcisnęli "drągalom" dużą dziewczynę. I co teraz będzie? Może ten szlafrok z wielbłądem i własny komputer to tylko taki tymczasowy luksus? Przecież wiadomo, że Milewscy coś ukrywają. Tylko co? Pewnie woleliby adoptować Adasia. Każdy by się domyślił! Wym...
Jeśli zwiedzać krakowski rynek, to tylko z Michałem Rusinkiem. Przechadzkę okrasi żartem, poczęstuje obwarzankiem i nie pominie w opisie gołębia na Mickiewiczowskiej głowie. Przedstawi znane postaci, budynki nakreśli z wdziękiem, wysłucha hejnału na nowo, wskaże pobliską studzienkę. I najważniejsze – odda nastrój tego miejsca. I to tak, że każde dziecko będzie ciągnąć tam mamę i tatę na rodzinną przechadzkę, żeby dotknąć, usłyszeć, zobaczyć te cuda i dziwy na własne oczy! Zbi...
"Asia była chuchrem (ale za to pyskatym). Stale pomalowana gencjaną w fioletowe kropki, z idiotyczną kokardą na czubku głowy, nie przypominała blond aniołka. Pierwsze koślawe litery stawiała piórem maczanym w kałamarzu. Najchętniej jadała chleb z dżemem i pyzy z dziurką. Kolekcjonowała zapachy. Michałek był chłopięciem chorowitym, ale chciał zostać czołgistą, najchętniej takim z czasów II wojny światowej, podsłuchiwał spod stołu rozmowy dorosłych, chrupał krakersy brydżowe i...
Każdy z nas jest inny. Ale co wtedy, kiedy jest się prawdziwym indywidualistą? Dziobaś, choć jest bociankiem, ku zgrozie mamy postanawia przezimować w Polsce. Czy to aby dobry pomysł? Delfin Lulek, jest zuchem, ale nie znosi dyscypliny i ma bardzo dużo własnych pomysłów. Druh i reszta harcerzy nie jest nimi zachwycona. Duduś zaś uwielbia mieć swoje zdanie, co doprowadza mamę do białej gorączki. Każdy dzień z takimi samodzielnie myślącymi dziećmi to prawdziwa przygoda. Chętni...
Praca detektywa wymaga poświęceń i wyrzeczeń. Trzeba przemóc drżenie kolan i tropić złodziei także późną nocą. Ćwiczyć umiejętność dedukcji nawet podczas deseru. Przejrzeć czyjeś notatki jak poranną gazetę i nie przejmować się cieniem, który od tygodnia snuje się za nami, także po zmierzchu. Trójka przyjaciół spędza wakacje u cioci. Nie zamierzają się nudzić! Po wybudowaniu szałasu-bazy przystępują do tropienia okolicznych przestępców. Z zaskakującym skutkiem… Doskonała lektu...
Tym razem Pan Samochodzik poszukuje pamiętnika oficera armii hitlerowskiej. Nie sam – z grupą niby to przypadkowo napotkanych osób. Czytelnik podąża ich śladem – i – co jest ogromnym atutem tej powieści – sam może wydedukować, gdzie jest tajemniczy kajecik. W toku dochodzenia zaaferowany pan Tomasz przeocza pewien szczegół. Jaki? Pan Tomasz, przedstawiający się czasem jako Tomasz Włóczęga, przez przyjaciół nazywany Panem Samochodzikiem, przezwisko swoje zawdzięczał niezwykłem...
W tym tomie Pan Samochodzik „wchodzi w posiadanie” pojazdu wodno-lądowego, którym wybiera się na poszukiwanie kosztowności pewnego dziedzica. Przy okazji, razem z towarzyszącymi mu harcerzami, tropi kłusowników, bandziorów i… kilku wczasowiczów, którzy tylko pozornie przyjechali odpocząć nad nadwiślańskim brzegiem… Pan Tomasz, przedstawiający się czasem jako Tomasz Włóczęga, przez przyjaciół nazywany Panem Samochodzikiem, przezwisko swoje zawdzięczał niezwykłemu wehikułowi, ...
Kajtek nie przepada za przygodami. Chyba że w książkach. Kiedy jednak okazuje się, że jego sąsiadem jest kapitan Ksawery Eugeniusz Rumpel, a po ogrodzie kręci się wielki i włochaty Yetik - nie ma rady.
Kajtek musi rzucić książkę w kąt i osobiście wkroczyć w przygodę. Za zardzewiałą furtką czeka na niego kapka strachu, nieco detektywistycznej roboty i przyjaźń.
A na deser - wiktuały od słynnej pisarki.
Tu stacja Tuwimowo! Na torze MAGIA przy peronie POEZJA stoi pociąg do stacji DZIECIŃSTWO RADOSNE. Pociąg odjeżdża w dowolnej chwili, a zatrzymuje się tam, gdzie sobie życzą podróżni. Pociąg prowadzi wyłącznie wagony pierwszej klasy z widokami na przeszłość, przyszłość oraz na obłoki.
Proszę wsiadać, drzwi zamykać, oczy i uszy otwierać szeroko.
Odjazd!
Koniec roku szkolnego, wakacje. Nie dla każdego. Małgosię czeka pracowity sezon na straganie rodziców. Wiktor dorabia w zakładzie pogrzebowym ojca. Ich drogi krzyżują się podczas ostatniego apelu szkolnego i już się nie rozchodzą. Razem wpadają w tarapaty i razem, trochę w ramach pokuty, a trochę z potrzeby serca, zostają wolontariuszami w ośrodku Caritasu.
Wyjątkowa powieść o poznawaniu siebie i innych ludzi.
Słuchając opowiadań z tego zbioru, może uda się zasnąć Waszym pociechom, choć… jest w nim tyle ciekawych historii, że nie zdziwcie się, jeśli zdarzy się inaczej! Dzieci na pewno nie natkną się tutaj na przerażające historie – nie martwcie się! Za to pośmieją się troszkę przed snem, przeżyją emocjonujące przygody, wkroczą w magiczne krainy i spotkają się z dzieciakami podobnymi do siebie. Nie ma nic lepszego od ciepłej, bezpiecznej bajki na dobranoc! Książka z płytą CD!...
Podobno niektórzy nauczyciele nie wyobrażają już sobie szkoły bez książek o Kubie i Bubie. Dzieci także. Bo najprzyjemniej uczyć się z uśmiechem na twarzy. A jeszcze przyjemniej chichotać, nie wiedząc nawet, że czegoś się właśnie uczymy. Tym razem nieznośne bliźniaki pomogą młodym czytelnikom zrozumieć znaczenie rzadko używanych wyrazów. Ale nie jest to książka o archaizmach - a w każdym razie nie tylko o nich. Czytając szkolne lektury, dzieci często trafiają na niezrozumiałe...
Śródmiejska dżungla w 2013 roku. Piętnastoletnia Ara z trudem radzi sobie z bezwzględną codziennością niebezpiecznej dzielnicy. Nie wie, że największe kłopoty dopiero się zaczną. Gdy w tajemniczych okolicznościach znika matka Ary, dziewczyna decyduje się na ryzykowną akcję poszukiwawczą. W mrocznym labiryncie wewnętrznych strachów i barier towarzyszy jej Leon – rozgoszczony w życiu, odważny chłopak. Czy Ara uratuje matkę i zmieni życie swojej rodziny? Co zastanie na końcu tej...
Frazeologizm? To brzmi groźnie! A idiom? Brzmi może trochę lepiej, ale za to dzieciom zwykle kojarzy się opacznie… (...) W tej książce aż roi się od nich! Ale głowa do góry – nie taki diabeł straszny, jak go malują. Założę się, że wszystkie frazeologizmy przedstawione w wierszach kiedyś już słyszeliście, większość z pewnością doskonale rozumiecie, niektórych może nawet sami używacie. Szybko więc wpadniecie na to, że – rymując – trochę się z wami przekomarzam. Właściwie nieust...
Lubicie się bać? Wyjaśniać niewyjaśnione, sprawdzać na własną rękę, mimo iż coś Wam mówi: „z tego będą tylko kłopoty…”?
Bohaterowie tych opowiadań uwielbiają dreszczyk emocji, dlatego niezmiennie pakują się w tarapaty. Nie zawsze udaje im się odkryć tajemnicę, ale na pewno – dowiadują się wiele o sobie: czy są cykorami i czy warto się było bać.
Tosia zabiera się z mamą i jej denerwującą koleżanką w podróż służbową. Początkowo zieje nudą, ale potem... Dziewczyna przeżywa miłosne zauroczenie i wpada na trop tajemniczej historii rodzinnej. Jednocześnie stara się zapobiec romansowi matki, która chyba nie jest z tego zadowolona. Niestety – dobre chęci Tosi doprowadzają do tego, że zakneblowana i związana siedzi w jakiejś ruderze, w dodatku z chłopakiem, z którym nie chce mieć nic wspólnego. Powiało grozą? To dlaczego zam...
Do klasy dołączył Nowy. Ma dziwne ubrania, własne zdanie i zwyczaje. I wcale nie zabiega o przyjaźń. Jakby mu na nikim nie zależało. Bez wątpienia jest jakiś inny. W każdym razie nie swój… Ech, naprawdę niełatwo go rozgryźć… Zresztą, czy warto? Przecież od razu widać, że słodko nie będzie… A jednak aż korci, żeby do niego zagadać – Nowy jest taki intrygujący! Komu trudniej? Nowemu czy reszcie klasy? Zwykle rację ma „reszta”, bo siła w grupie. Ale czy zawsze? Czy również tym r...
Sięciolatek (Conradus sentiolatex) żyje w trudnych warunkach. Przedstawiciel tego gatunku osiąga dojrzałość w chwili założenia konta na portalu społecznościowym (choć według rodziców następuje to wtedy, kiedy przestaje gubić swoje rzeczy). By zdobyć ulubione pożywienie (kebab i czipsy), jest w stanie pokonać wiele trudności (głównie finansowych). W szkole (przetrwania) nieustannie musi walczyć o pozycję w stadzie z innymi młodymi samcami i wciąż ma trudności ze zrozumieniem, ...
Obóz tenisowy to niezła szkoła życia. Można się dowiedzieć, jak polubić kolegę-snoba. Albo – jak uwolnić białogłowę z objęć wampira. Lub – jak pogadać z dziewczyną tak po prostu, jak z człowiekiem, a nie – obiektem westchnień. Słowem – dwa tygodnie intensywnych treningów – i jesteś o jakieś… 5 lat starszy! Nawet jeśli nie urosłeś ani o milimetr.
Jak to jest, że opowieści Jolki można słuchać godzinami? Dlaczego tylko Bartek potrafi z nauczycielami załatwić każdą sprawę? I co sprawia, że czasem nawet rodzice dają się do czegoś przekonać? To magia! Ty też możesz nauczyć się, jak przekonać innych do swojej racji, jak pokonać stres przed występem, jak zabawić kogoś rozmową, a nie zgadać na śmierć! Taką magię znali już ludzie w starożytności, a dzisiaj – studiują ją menadżerowie, twórcy reklam, politycy. Ta magia – to m...
Julek - znudzony wakacjami chłopiec z dobrego domu trafia do Klondike, meliny Cegiełki, Filipka, Cygana i Karioki - jedynej spódniczki w gangu. Nie chcą go - nie pasuje do ich paczki spod ciemnej gwiazdy. Tylko Cegiełka, ten, którego ojciec pije jak bąk, lituje się nad Julkiem i wpycha do paczki. Dwie akcje i już Julek czuje się jak nowo narodzony. I gotowy do współpracy z tajemniczym szefem bandy - Tolkiem Bananem.