Ta książka jest dla tych, małych i trochę większych, którym czasem jest smutno i którym nie zawsze układa się tak, jak by chcieli. Bo nigdy nie jest tak, żeby zawsze, w każdej chwili, wszystko układało się dokładnie tak jak trzeba. A jeśli nawet są tacy szczęśliwcy, to na pewno znają innych, którzy miewają kłopoty. Bo bez kłopotów obyć się nie można. Ale trzeba się nauczyć z nimi żyć. I przezwyciężać - zarówno wielkie jak i malutkie.
Ta melodia jest z opery?! Przecież ją znam! No właśnie! Jestem przekonana drogi Czytelniku, że znasz większość utworów zamieszczonych na dołączonej do książki płycie, a pochodzą one właśnie z najsłynniejszych oper. Skąd je znasz? Słyszysz je codziennie w radiu, w telewizji, w kinie. Tylko nie wiesz, że powstały dawno temu, w zupełnie innych czasach. Poznaj zatem bliżej magiczny świat opery. Przy akompaniamencie najpiękniejszej muzyki zdradzę Ci kilka jej tajemnic. Czy w operz...
Rozalka przepada za podwórkowymi przygodami. Bo czy jest coś przyjemniejszego od podpatrywania robaków, urządzania domku w krzakach czy organizowaniem ślubu (koniecznie z welonem z firanki)? Razem z Julkiem z sąsiedztwa codziennie wymyśla nowe zabawy. I cieszy się, że jutro też jest dzień, w którym tyle może się wydarzyć.
Wakacje...
Nie ma to jak powałęsać się trochę po okolicy... Nie ma to jak ciachnąć nieco gąszczu maczetą - a nuż znajdzie się coś w niepozornym, zielonym lasku? Tropienie krwawego upiora po zatęchłych piwnicach też jest niczego sobie. To nic, że w ogonie ciągnie się dystyngowana i nieco postrzelona rodzinka (babcia i Kocia Ciocia), Amerykańce w panamach i posterunkowy Cykor z kajdankami. Dzieje się dużo, duch kłębi się gęsto, a skarb nęci.
Agnieszka i Antek nie mogą się doczekać Wigilii, a przede wszystkim prezentów. A skoro nie mogą się doczekać, to się kłócą. A skoro się kłócą, to muszą coś spsocić. I psocą - zrzucają paprotkę. Ale to, oczywiście, nie wszystko - nie po to na początku książki zrzuca się paprotkę, żeby niczego nie znaleźć w skorupach pękniętej doniczki. I rzeczywiście - w doniczce był ukryty kluczyk. Kluczyk - jak się okazuje - niezwykły....
Czy lubisz spacery z tatą? Asiunia i jej mały braciszek Tomek też je uwielbiają! Zwłaszcza wtedy, gdy tata pokazuje miejsca i opowiada własne historie z nimi związane. Czasem są radosne, a czasem trochę smutne. Dzieci najbardziej lubią te o Powstaniu Warszawskim, bo tata mówi, że zawsze miał szczęście, chociaż czasem to trochę zabawne. Bo na przykład czy złamana ręka albo miejsce w szpitalu pod stołem to szczęście, czy pech? Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego w Powstaniu Warsza...
ero internetu. Jedna przemądrzała kuzynka. Dwa miesiące na wsi. Trzy stare ciotki do towarzystwa. A do tego chmary komarów, rower bez przerzutek i dieta warzywno-owocowa. Brzmi jak przepis na koszmar, prawda? Emil też tak uważał… dopóki wydarzenia nie potoczyły się w zupełnie nieprzewidzianym kierunku! Gdzieś na odludziu stoi opuszczona budowla, do której nikt od dawna nie zaglądał. Można tylko zgadywać, jakie sekrety kryje w sobie. Czy gnieżdżą się tu duchy, demony i wampir...
Mity dla dzieci Grzegorza Kasdepke to lektura wprowadzająca najmłodszych czytelników w świat starożytnej Grecji, rozwijająca wyobraźnię dziecka, oryginalna i niezwykle interesująca. Kasdepke przedstawia dzieciom, w sposób niezwykle barwny i przystępny, Olimp – siedzibę bogów greckich, pełną przepychu i uczt, a także Grecję zwykłych śmiertelników, zamieszkiwaną przez ludzi oraz liczne nimfy, centaury i mityczne potwory. Mity uczą, ale i bawią, dzięki niebanalnemu poczuciu hu...
Tym razem Pan Samochodzik poszukuje pamiętnika oficera armii hitlerowskiej. Nie sam – z grupą niby to przypadkowo napotkanych osób. Czytelnik podąża ich śladem – i – co jest ogromnym atutem tej powieści – sam może wydedukować, gdzie jest tajemniczy kajecik. W toku dochodzenia zaaferowany pan Tomasz przeocza pewien szczegół. Jaki? Pan Tomasz, przedstawiający się czasem jako Tomasz Włóczęga, przez przyjaciół nazywany Panem Samochodzikiem, przezwisko swoje zawdzięczał niezwykłem...
W tym tomie Pan Samochodzik „wchodzi w posiadanie” pojazdu wodno-lądowego, którym wybiera się na poszukiwanie kosztowności pewnego dziedzica. Przy okazji, razem z towarzyszącymi mu harcerzami, tropi kłusowników, bandziorów i… kilku wczasowiczów, którzy tylko pozornie przyjechali odpocząć nad nadwiślańskim brzegiem… Pan Tomasz, przedstawiający się czasem jako Tomasz Włóczęga, przez przyjaciół nazywany Panem Samochodzikiem, przezwisko swoje zawdzięczał niezwykłemu wehikułowi, ...
Dżok był już dorosłym psem, kiedy pan Nikodem zabrał go ze schroniska dla zwierząt. Zaprzyjaźnili się, razem dokonali niezwykłych rzeczy – od całkiem drobnych (dzięki nim dwaj chłopcy polubili czytanie ksiażek!) po wielkie (to oni uratowali kamienicę przed pożarem). Dziś zna te historie każdy krakowianin – a to za sprawą Dżoka, który zapadł w pamięci wszystkich, dzięki swojej niezwykłej psiej wierności. Ta historia zdarzyła się naprawdę. Mimo iż całkiem niedawno – już dziś na...
Filipek Zaskroniec, do tej pory pilnie strzeżony na Zielonym Osiedlu Twoich Marzeń, opuszcza jego bezpieczne mury, by poddać się przymusowi edukacyjnemu, który czeka na każdego sześciolatka. Zmuszany do ciągłego zakrzykiwania przez Czydziestkę, wiecznie karcony przez dyrektorkę i zabierany na wycieczki śladami Wielkich Polaków, chłopiec przez kolejne lata nauki walczy o przetrwanie niczym bohaterowie Parku Jurajskiego. Kipiąca humorem, trochę niepoprawna książka dla wszystkic...
Praca detektywa wymaga poświęceń i wyrzeczeń. Trzeba przemóc drżenie kolan i tropić złodziei także późną nocą. Ćwiczyć umiejętność dedukcji nawet podczas deseru. Przejrzeć czyjeś notatki jak poranną gazetę i nie przejmować się cieniem, który od tygodnia snuje się za nami, także po zmierzchu. Trójka przyjaciół spędza wakacje u cioci. Nie zamierzają się nudzić! Po wybudowaniu szałasu-bazy przystępują do tropienia okolicznych przestępców. Z zaskakującym skutkiem… Doskonała lektu...
Każdy z nas jest inny. Ale co wtedy, kiedy jest się prawdziwym indywidualistą? Dziobaś, choć jest bociankiem, ku zgrozie mamy postanawia przezimować w Polsce. Czy to aby dobry pomysł? Delfin Lulek, jest zuchem, ale nie znosi dyscypliny i ma bardzo dużo własnych pomysłów. Druh i reszta harcerzy nie jest nimi zachwycona. Duduś zaś uwielbia mieć swoje zdanie, co doprowadza mamę do białej gorączki. Każdy dzień z takimi samodzielnie myślącymi dziećmi to prawdziwa przygoda. Chętni...
Dla Tyśki, po wyjeździe chłopaka, świat nagle traci kolory. Pogrążona w poezji, tęskniąca za Zachem, nie zauważa, że w jej rodzinie rozgrywa się cichy dramat. Dopiero gdy jeden z braci ucieknie z domu, Justyna zrozumie,że to koniec beztroskiego dziecinstwa i że już nic nie będzie takie jak dawniej. Jak pogodzić pierwsze głębokie uczucie z nieszczęściem najbliższych? Czy szczere rozmowy ponownie zbliżą rodzinę? Kiedy zrozpaczeni bliscy zrozumieją, gdzie popełnili błąd?...
Jeżdżę na rolkach, bo to lubię, bo chcę, bo muszę. Ojciec siedzi w więzieniu. Matka prawie się nie odzywa. Młodszy brat jest szczęśliwy, bo jeszcze nie rozumie, że dziadujemy. Zarabiam na życie wyścigami. Głównie. Handel, hazard i drobne przysługi. Nie będę o nic żebrać. Nikt mnie nie poniży ani nie złamie. Wiem, że ryzykuję, ale takie są zasady. Moje życie jest jak jazda na rolkach. Źle skręcisz – gleba albo jazda pod prąd. Jadę i mam nadzieję, że kolejne zakręty wyprowadzą ...
Opowieść o przygodach pierwszoklasistów: Franka, Olka i Doroty, którzy - podobnie jak inne dzieci w ich wieku - mają niesamowite, ale nie zawsze bezpieczne pomysły, toczą ciągłe boje z rodzeństwem i wciąż zadają głupie pytania swojej nauczycielce. W wolnych chwilach starają się rozwiązać zagadkę tajemniczego ducha mieszkającego w Bursztynowym Domu.
Książka została nagrodzona Nagrodą Literacką im. Kornela Makuszyńskiego.
Jeśli zwiedzać krakowski rynek, to tylko z Michałem Rusinkiem. Przechadzkę okrasi żartem, poczęstuje obwarzankiem i nie pominie w opisie gołębia na Mickiewiczowskiej głowie. Przedstawi znane postaci, budynki nakreśli z wdziękiem, wysłucha hejnału na nowo, wskaże pobliską studzienkę. I najważniejsze – odda nastrój tego miejsca. I to tak, że każde dziecko będzie ciągnąć tam mamę i tatę na rodzinną przechadzkę, żeby dotknąć, usłyszeć, zobaczyć te cuda i dziwy na własne oczy! Zbi...
Pioteryk jest przybyszem z innej planety – Trezoru. Ląduje wraz z rodziną na Ziemi i chce tego czy nie, musi tu trochę pomieszkać. Niestety, koledzy z nowej klasy od razu się od niego odsuwają. Chłopak staje się odmieńcem, outsiderem, któremu trudno zawrzeć nowe przyjaźnie. Nie jest lubiany. Czy to dlatego, że wygląda inaczej niż wszyscy? Że ma jedno oko brązowe, drugie niebieskie i wygolone brwi? Czy jest przez to gorszy? A może źli i niesprawiedliwi są uczniowie, którzy mu ...