Książeczka macierzyńska pokazuje moment, gdy w życie klinem wbija się strata, którajątrzy i która poraża myśli, czucie, ale też język. Byłoby ujmą dla Książeczki przedstawiaćją wyłącznie jako opowieść o poronieniu i utracie słuchu. Mogliby wtedy przeoczyć ją ci,którym te doświadczenia są obce, choć szarpnęły nimi przecież inne osobiste kryzysy. I takjak bohaterka Gorean chcieli wtedy zasnąć na kilka lat, nie umieli ustać na nogach, padalina podłogę, krztusili się płaczem, a...