Jesteśmy tylko prochem, ale nasze imiona zapisane są w niebie. Ten proch nie ma być zmieciony przez wiatr, lecz zapalony Duchem Świętym.Bez przerwy przytłacza się nas wezwaniami do „bycia szczęśliwym” według światowych wzorców sukcesu. Półki w księgarniach uginają się pod ciężarem gotowych recept, opracowanych przez kreatorów dobrego samopoczucia i mających pomóc nam dostosować się do tych standardów. Biada temu, kto nie da rady! Ten zgubny mechanizm obsesyjnej wydajności moż...