W Boże Narodzenie 2011 roku dusza Bena poszła do nieba. Nie stało się to jednak po raz pierwszy. Ben cierpiał na kardiomiopatię przerostową (HCM) – wadę serca, która wystawiała go na nieustające ryzyko nagłej śmierci. Przy czterech różnych okazjach Ben przeszedł przez zatrzymanie akcji serca, podczas których czuł obecność aniołów i doświadczył niepojętego, niebiańskiego spokoju. Ben nakręcił krótki dwuczęściowy film pod tytułem Oto moja historia (This Is My Story). Aby opowie...