Bohaterowie tej historii dorastają w latach sześćdziesiątych XX wieku w Słupsku na małym podwórku, gdzie spotykają ich pierwsze oczarowania, zaskoczenia, pierwsze żale i smutki, a wreszcie i pierwsze rozstania… Ich świat zmienia się w zgodzie z rytmem miasta, nęcąc nadziejami i marzeniami.„Urodziłem się w pomorskim miasteczku otoczonym puszczami, zagubionym wśród jezior i wzgórz polodowcowych, cichym i zwyczajnym jak szary dym rozwiany po polach” – tak rozpoczyna swoją opowie...
Przedmiotem niniejszych rozważań jest dzieło, bynajmniej nie jako hermetycznie zatrzaśnięta i wpatrzona w samą siebie monada, lecz ukazana w barwnym spektrum ars creandi et legendi. Niepozbawiona metafizycznych tajemnic literatura w tych dwóch wyniesieniach, ku tworzeniu i odbiorowi, sięga swą ezoteryczną genezą odwiecznego dionizyjsko-apollińskiego dyskursu. Od zarania przenika ją archetyp pierwszego słowa-zdania, będącego całokształtem ludzkiej myśli wypowiedzianej na progu...
„Urodziłem się w pomorskim miasteczku otoczonym puszczami, zagubionym wśród jezior i wzgórz polodowcowych, cichym i zwyczajnym jak szary dym rozwiany po polach” – tak rozpoczyna swoją opowieść Andrzej Katzenmark, autor niezwykle wyczulony na poezję języka. Bohaterowie tej historii dorastają w latach sześćdziesiątych XX wieku w Słupsku na małym podwórku, gdzie spotykają ich pierwsze oczarowania, zaskoczenia, pierwsze żale i smutki, a wreszcie i pierwsze rozstania… Ich świat z...
Czy “Odyseję” można napisać na nowo jako opowieść kryminalną? Kim byłby wówczas współczesny Odys? Jak zmierzyć się z klasyką literatury i przenieść ją w świat XXI wieku? Na te pytania odpowiada w swojej powieści Andrzej Katzenmark, z finezją i erudycją trawestując mitologiczne losy Odyseusza. Główny bohater, Samuel Bursztyn, rozpoczyna swoją odyseję, starając się rozwikłać zagadkową śmierć przyjaciela. Jeszcze nie wie, że będzie mu pisane zejść do Hadesu czy zmierzyć si...
Życie Ludwika jak życie każdego człowieka można by zmieścić w jednym worku niesionym na plecach, jedynie wyczuwanym, a przede wszystkim wyobrażanym, niekiedy bardzo wyraźnie. W tym zszytym jak najstaranniej przez rodzicieli kawałku sprężystego materiału (mniejsza o efekty), a potem naprawianym nieustannie przez dźwigającego (a cóż to może być za naprawa?), mieściły się wszelkie (nie wszystkie) zdarzenia, przeżycia, obserwacje, myśli, oceny, opinie, rozmowy, uczucia, odczucia...
Przeciw tropieniu rękopisu przez włamywacza przemawiała pragmatyka. Któż bowiem prowadziłby tak szeroko zakrojoną operację z włamaniami i pożarem jedynie dla zawłaszczenia dziewiętnastowiecznego manuskryptu, który ani w ojczyźnie Piotrowskiego, ani za granicą niełatwo byłoby sprzedać, a tym bardziej uzyskać zań wysoką cenę? Dlatego Samuel tak usilnie poszukiwał materialnego motywu włamania, bardziej powszedniego i typowego dla ludzkiej żądzy posiadania niż manuskrypt, unikat ...
Akcja Filozofa w kamieniołomach toczy się w IV wieku p.n.e w Tarencie i Syrakuzach. Czytelnik wkracza w świat reguł rządzących bractwem pitagorejczyków. To z tej italskiej wspólnoty wywodzi się główny bohater Myllias. Matematyczna mądrość i żelazna logika pozwalają mu przetrwać i pokonać przeciwności losu, na które narazili go zaciekli przeciwnicy pitagorejczyków. Głównemu bohaterowi towarzyszą nienawiść, miłość i wieczna ucieczka. Czy wychodzi zwycięsko z opresji?
Są to liryczne wędrówki śladami wciąż obecnej w naszym życiu starożytnej Grecji. Autor wskazuje na źródła mitów i filozofii, komentuje poglądy największych mędrców, ich zachowania, postawy, formułowane sensy czy naukowe odkrycia. Przytacza anegdoty, zaskakujące wydarzenia, nie do końca historyczne fakty. Stąd też mamy portrety Talesa, Pitagorasa, Sokratesa czy Heraklita. Wszystko to napisane z pasją, z miłością do swoich bohaterów, tam gdzie to możliwe z nutką sarkazmu czy ir...
Podczas szkolenia Teodor doznaje olśnienia. W prelegentce dostrzega dawną miłość. Powraca tamto zauroczenie. Nieoczekiwane spotkanie, tak jak Proustowska magdalenka, wyzwala odtwarzanie wspomnień. Główny bohater z każdą chwilą zanurza się w swojej pamięci, wydobywa z niej kolejne minione zdarzenia i opowiada historię jednego jesiennego dnia. Czy spotkana po latach ukochana należy do obecnej, czy do minionej rzeczywistości? Czy jej pamięć przechowała tak samo żywy i niezakłóc...
Czy “Odyseję” można napisać na nowo jako opowieść kryminalną? Kim byłby wówczas współczesny Odys? Jak zmierzyć się z klasyką literatury i przenieść ją w świat XXI wieku? Na te pytania odpowiada w swojej powieści Andrzej Katzenmark, z finezją i erudycją trawestując mitologiczne losy Odyseusza. Główny bohater, Samuel Bursztyn, rozpoczyna swoją odyseję, starając się rozwikłać zagadkową śmierć przyjaciela. Jeszcze nie wie, że będzie mu pisane zejść do Hadesu czy zmierzyć się ze ...
Życie Ludwika jak życie każdego człowieka można by zmieścić w jednym worku niesionym na plecach, jedynie wyczuwanym, a przede wszystkim wyobrażanym, niekiedy bardzo wyraźnie. W tym zszytym jak najstaranniej przez rodzicieli kawałku sprężystego materiału (mniejsza o efekty), a potem naprawianym nieustannie przez dźwigającego (a cóż to może być za naprawa?) mieściły się wszelkie (nie wszystkie) zdarzenia, przeżycia, obserwacje, myśli, oceny, opinie, rozmowy, uczucia, odczucia,...