"Przegląd” – tygodnik o profilu społecznym, politycznym, kulturalnym i reporterskim. Ukazuje się od 1999 r., kiedy cały zespół „Przeglądu Tygodniowego” wybrał drogę budowy nowego, niezależnego tytułu prasowego. Powstał tygodnik wyjątkowy na polskim rynku wydawniczym. Niezwiązany z żadną partią polityczną ani grupą kapitałową. Zorientowany na czytelników o poglądach lewicowych i centrowych, demokratycznych, proeuropejskich, tolerancyjnych, popierających rozdział Kościoła od pa...
"Przegląd” – tygodnik o profilu społecznym, politycznym, kulturalnym i reporterskim. Ukazuje się od 1999 r., kiedy cały zespół „Przeglądu Tygodniowego” wybrał drogę budowy nowego, niezależnego tytułu prasowego. Powstał tygodnik wyjątkowy na polskim rynku wydawniczym. Niezwiązany z żadną partią polityczną ani grupą kapitałową. Zorientowany na czytelników o poglądach lewicowych i centrowych, demokratycznych, proeuropejskich, tolerancyjnych, popierających rozdział Kościoła od pa...
"Przegląd” – tygodnik o profilu społecznym, politycznym, kulturalnym i reporterskim. Ukazuje się od 1999 r., kiedy cały zespół „Przeglądu Tygodniowego” wybrał drogę budowy nowego, niezależnego tytułu prasowego. Powstał tygodnik wyjątkowy na polskim rynku wydawniczym. Niezwiązany z żadną partią polityczną ani grupą kapitałową. Zorientowany na czytelników o poglądach lewicowych i centrowych, demokratycznych, proeuropejskich, tolerancyjnych, popierających rozdział Kościoła od pa...
"Przegląd” – tygodnik o profilu społecznym, politycznym, kulturalnym i reporterskim. Ukazuje się od 1999 r., kiedy cały zespół „Przeglądu Tygodniowego” wybrał drogę budowy nowego, niezależnego tytułu prasowego. Powstał tygodnik wyjątkowy na polskim rynku wydawniczym. Niezwiązany z żadną partią polityczną ani grupą kapitałową. Zorientowany na czytelników o poglądach lewicowych i centrowych, demokratycznych, proeuropejskich, tolerancyjnych, popierających rozdział Kościoła od pa...
"Przegląd” – tygodnik o profilu społecznym, politycznym, kulturalnym i reporterskim. Ukazuje się od 1999 r., kiedy cały zespół „Przeglądu Tygodniowego” wybrał drogę budowy nowego, niezależnego tytułu prasowego. Powstał tygodnik wyjątkowy na polskim rynku wydawniczym. Niezwiązany z żadną partią polityczną ani grupą kapitałową. Zorientowany na czytelników o poglądach lewicowych i centrowych, demokratycznych, proeuropejskich, tolerancyjnych, popierających rozdział Kościoła od pa...
"Przegląd” – tygodnik o profilu społecznym, politycznym, kulturalnym i reporterskim. Ukazuje się od 1999 r., kiedy cały zespół „Przeglądu Tygodniowego” wybrał drogę budowy nowego, niezależnego tytułu prasowego. Powstał tygodnik wyjątkowy na polskim rynku wydawniczym. Niezwiązany z żadną partią polityczną ani grupą kapitałową. Zorientowany na czytelników o poglądach lewicowych i centrowych, demokratycznych, proeuropejskich, tolerancyjnych, popierających rozdział Kościoła od pa...
"Przegląd” – tygodnik o profilu społecznym, politycznym, kulturalnym i reporterskim. Ukazuje się od 1999 r., kiedy cały zespół „Przeglądu Tygodniowego” wybrał drogę budowy nowego, niezależnego tytułu prasowego. Powstał tygodnik wyjątkowy na polskim rynku wydawniczym. Niezwiązany z żadną partią polityczną ani grupą kapitałową. Zorientowany na czytelników o poglądach lewicowych i centrowych, demokratycznych, proeuropejskich, tolerancyjnych, popierających rozdział Kościoła od...
Nigdy (poza zaborcami, a i to nie zawsze) nie mieliśmy władzy tak bezwzględnie antynarodowej. Co za hańba. Polskie rządy mogły zboczyć z traktu racji stanu (jak w roku 1938, gdy zajęły Zaolzie), mogły też realizować politykę nie własną, lecz hegemona (jak w roku 1967, gdy zerwały stosunki z Izraelem), nigdy jednak nie działały aż tak na przekór polskiemu interesowi – takiemu, jaki został sformułowany na danym etapie historii. Tymczasem, skoro Polska istnieje w Europie, to prz...
Czy literatura ruska, tworzona niegdyś także w języku polskim, może być uznana za część literatury polskiej? Czy Rusini wykształceni w szkołach Rzeczypospolitej dokonywali polonizacji XVII-wiecznej Moskwy? Czy w dziele rozprzestrzenienia polskiej cywilizacji miał udział również język cerkiewnosłowiański? Czy siła atrakcyjna kultury staropolskiej była też dziełem Rusi? Splot polsko-ruski, a z biegiem czasu także polsko-litewski, zadecydował o obliczu polskiej literatury. Na og...
Książka ukazuje różne momenty historii Polski – od XI do XXI wieku. Ale wszystko jest tu na opak. Narodowe katastrofy jako następstwa „wstawania z kolan”. Pierwsze powstanie jako dzieło psychopaty. Niemcy, Żydzi, Rusini jako ofiary Polaków. Komuniści jako ci, co uratowali Polskę. Autor prowokuje, bo szuka sensu polskich dziejów, bo patrzy z różnych punktów widzenia i wszędzie dostrzega drugie dno. Dziś – zdaje się mówić – jesteśmy wykorzenieni z polskiej tradycji, nie rozumie...
Książka ta, utrzymana zarówno w dyskursie eseistycznym, jak i w konwencji osobistego wspomnienia, mówi o polskim upadku: destrukcji idei solidarnościowej, zaniku politycznego centrum, zdradzie etosu, porzuceniu własnej tożsamości. Celem ataku są – po raz kolejny w pisarstwie Andrzeja Romanowskiego – projekt „IV Rzeczpospolitej”, działania PiS, „polityka historyczna”, Instytut Pamięci Narodowej… Autor dokonuje też rozrachunku ze swym dawnym środowiskiem: z „Tygodnikiem Powszec...
Sowiecki komunizm zniszczył Drugą Rzeczpospolitą. Zniszczenie Trzeciej Rzeczypospolitej było – twierdzi Andrzej Romanowski – rezultatem antykomunizmu. To państwo, najlepsze w polskich dziejach, straciliśmy na własne życzenie – solidarnościowy antykomunizm i upolityczniony katolicyzm stały się ważniejsze od Polski. Polityka historyczna, Instytut Pamięci Narodowej, instrumentalizacja prawa, upolityczniony Kościół, lustracja i dekomunizacja, pogarda i kłamstwo – cały ten ko...
Sowiecki komunizm zniszczył Drugą Rzeczpospolitą. Zniszczenie Trzeciej Rzeczypospolitej było – twierdzi Andrzej Romanowski – rezultatem antykomunizmu. To państwo, najlepsze w polskich dziejach, straciliśmy na własne życzenie – solidarnościowy antykomunizm i upolityczniony katolicyzm stały się ważniejsze od Polski. Polityka historyczna, Instytut Pamięci Narodowej, instrumentalizacja prawa, upolityczniony Kościół, lustracja i dekomunizacja, pogarda i kłamstwo – cały ten komple...
Książka ukazuje różne momenty historii Polski – od XI do XXI wieku. Ale wszystko jest tu na opak. Narodowe katastrofy jako następstwa „wstawania z kolan”. Pierwsze powstanie jako dzieło psychopaty. Niemcy, Żydzi, Rusini jako ofiary Polaków. Komuniści jako ci, co uratowali Polskę. Autor prowokuje, bo szuka sensu polskich dziejów, bo patrzy z różnych punktów widzenia i wszędzie dostrzega drugie dno. Dziś – zdaje się mówić – jesteśmy wykorzenieni z polskiej tradycji, nie rozumie...
Książka ukazuje różne momenty historii Polski – od XI do XXI wieku. Ale wszystko jest tu na opak. Narodowe katastrofy jako następstwa „wstawania z kolan”. Pierwsze powstanie jako dzieło psychopaty. Niemcy, Żydzi, Rusini jako ofiary Polaków. Komuniści jako ci, co uratowali Polskę. Autor prowokuje, bo szuka sensu polskich dziejów, bo patrzy z różnych punktów widzenia i wszędzie dostrzega drugie dno. Dziś – zdaje się mówić – jesteśmy wykorzenieni z polskiej tradycji, nie rozumie...
Sowiecki komunizm zniszczył Drugą Rzeczpospolitą. Zniszczenie Trzeciej Rzeczypospolitej było – twierdzi Andrzej Romanowski – rezultatem antykomunizmu. To państwo, najlepsze w polskich dziejach, straciliśmy na własne życzenie – solidarnościowy antykomunizm i upolityczniony katolicyzm stały się ważniejsze od Polski. Polityka historyczna, Instytut Pamięci Narodowej, instrumentalizacja prawa, upolityczniony Kościół, lustracja i dekomunizacja, pogarda i kłamstwo – cały ten komplek...
Ta barwna, dramatyczna, niestroniąca od anegdoty, relacja z historii XX wieku zawiera przejmujący obraz polskiego komunizmu, którego Lucyna Tychowa jest jednym z ostatnich świadków. Oglądamy przedwojenną Warszawę społecznych i narodowych kontrastów, bombardowany przez Niemców sowiecki Mińsk, wojenną Moskwę i egzotykę stepów Baszkirii. Książka mówi o asymilacji polskich Żydów, o dramacie antysemityzmu i dotykającej najbliższą rodzinę tragedii Holocaustu, o moralnym buncie prze...
Czy literatura ruska, tworzona niegdyś także w języku polskim, może być uznana za część literatury polskiej? Czy Rusini wykształceni w szkołach Rzeczypospolitej dokonywali polonizacji XVII-wiecznej Moskwy? Czy w dziele rozprzestrzenienia polskiej cywilizacji miał udział również język cerkiewnosłowiański? Czy siła atrakcyjna kultury staropolskiej była też dziełem Rusi? Splot polsko-ruski, a z biegiem czasu także polsko-litewski, zadecydował o obliczu polskiej literatury. Na og...
Unikatowy w skali nie tylko polskiej, ale i światowej zbiór "skrzydlatych słów" doczekał się drugiego tomu! Oto czym nas zachwycili lub rozbawili, bądź też czym skłonili do głębszej refleksji pisarze, filozofowie, publicyści, naukowcy, filmowcy, muzycy, politycy, ludzie mediów i reklamy… Ci, których nazwiska wciąż pamiętamy, i ci, po których zostały już tylko słowa. "Yes, we can", "Oczywista oczywistość", "Ten tramwaj dalej nie pojedzie", Dżihad przeciw Mac Świat, Co z tą Pol...
Jak oszukać Rosję?- to pytanie przez wieki trapiło polskich władców, polityków i wojskowych. Dręczyło ono także bohaterów szkiców Andrzeja Romanowskiego: Kościuszkę i Pustowojtównę, Piłsudskiego i Kwiatkowskiego. Każde z nich inaczej zmagało się z problemem Rosji, czyniąc to niekiedy w sposób zaskakujący, odbiegający od utrwalonego stereotypu. Tak też – przekornie i niebanalnie – kreśli Autor sylwetki owych czasem dobrze znanych, a czasem niesłusznie zapomnianych postaci; p...
Książka ukazuje różne momenty historii Polski – od XI do XXI wieku. Ale wszystko jest tu na opak. Narodowe katastrofy jako następstwa „wstawania z kolan”. Pierwsze powstanie jako dzieło psychopaty. Niemcy, Żydzi, Rusini jako ofiary Polaków. Komuniści jako ci, co uratowali Polskę. Autor prowokuje, bo szuka sensu polskich dziejów, bo patrzy z różnych punktów widzenia i wszędzie dostrzega drugie dno. Dziś – zdaje się mówić – jesteśmy wykorzenieni z polskiej tradycji, nie rozumie...