Z ilustracjami Kamila Targosza „Bo przecież jesteśmy zwierzętami, chociaż ze wszystkich sił staramy się o tym zapomnieć. Nieustannie się przebieramy, myjemy bez końca i wciąż paplamy, stłoczeni przy stołach we własnym towarzystwie, bo wydaje nam się, że tak wygląda życie człowieka. A jesteśmy bydlętami i czasem powinniśmy zakosztować ciszy i samotności. Takiej, jakiej doświadcza zwierzę, które nie wie, że się narodziło, i nie wie, że umrze. Staje o świcie naprzeciw świat...
Czwarte wydanie powieści Andrzeja Stasiuka, za którą otrzymał on nagrodę Fundacji Kultury (1994) i Fundacji im. Kościelskich (1995). Ostatnio Andrzej Stasiuk z powodzeniem promował kolejną - po polskiej, niemieckiej, fińskiej i angielskiej - włoską (wydawnictwo Bompiani) edycję książki, którą zajmowali się m. in. tacy krytycy jak Susanna Nirenstein i Francesco M. Cataluccio.
„Przeszłość i pamięć są moją ojczyzną” – pisze Andrzej Stasiuk. I przy dźwiękach fado wraca z Babadag do rodzinnej wsi na Podlasiu, oddając się wspomnieniom dzieciństwa i składając hołd cieniom przodków. „Lubię podróżować. Lubię siedzieć w swoim pokoju i wspominać. Podróże, własne życie, dzieciństwo, wspominać własne wspomnienia, własne kłamstwa. To wszystko się miesza i czasami próbuję jakoś dojść z tym do ładu” Andrzej Stasiuk „Nicość u Stasiuka! Mało kto się z nią ...
„Jadąc do Babadag” to książka o podróży przez zapomnianą Europę, tę, która zawsze była uważana za gorszą i zacofaną. Andrzej Stasiuk jedzie samochodem, autostopem, pociągiem. A za oknami - Polska, Słowacja, Węgry, Rumunia, Słowenia, Albania, Mołdawia. Jego opowieść to historia przygodowa i podróżnicza. Ale nie tylko w sensie geograficznym, także – a może przede wszystkim – intelektualnym i duchowym. To wyprawa w głąb świadomości mieszkańca tej części Europy, która – gdy ...
Wybór felietonów i krótkich próz z „Tygodnika Powszechnego”. „Coś tam czasem się zatliło z jednej albo drugiej, ale znikomo, jak błędny ognik. O północy byliśmy na miejscu, na zielonym rynku. Jechało się w kółko, wśród drzew, jak duktem. W gęstwinie jakieś złote światełka pełgały. I było zupełnie cicho, bo wszyscy poszli spać pewni, że już nic się nie wydarzy. Bo co miałoby się wydarzyć o północy na końcu kraju?” Andrzej Stasiuk
„A gdy Heniek zjeżdża z góry, to jego przyczepka wygląda jak atak starodawnej kawalerii: barwy, proporce i furkot wśród płonących drzew jesieni, wśród czerwieni i złota naprzeciw suchego wschodniego wiatru, jak szarża lekkiej brygady, jak kłus pancernej chorągwi z chrzęstem, pobrzękiwaniem i skrzypem obluzowanych blach i szumem powiewających sztandarów, ale przed mostem musi przyhamować i do wsi wtacza się już całkiem dostojnie, powiewnie i cicho. Staje w ognistej plamie wr...
Że też wszystkiego o Los Angeles muszę dowiadywać się z trzech źródeł: z amerykańskich seriali, od Chandlera i od Bukowskiego. I mam coraz mniejszą ochotę pojechać do Ameryki, zwłaszcza do Kalifornii. Na serialowe salony mnie nie wpuszczą, czasy Chandlera przeminęły i prywatny detektyw nie jest już postromantycznym samotnikiem, a detektywów od bandziorów trudno odróżnić. A Bukowski…? Jaki z niego Amerykanin czy – niechby tylko po matce – Niemiec?! To jest zwykły Polak, k...
Opowiadania. O babce, która wierzyła w duchy, o starym psie, pisarzu z Izdebek i przyjacielu, z którym złaził Grochów i przejechał pół Polski — Stasiuk pisze o umieraniu i namacalności życia, o materialności wspomnień, o bliskości śmierci i jej wiecznej niedostępności. Bury kot zwija się w kłębek w cieple stygnącego ciała starej suki, babka, „cała w czerni, szczupła i spokojna”, przechodzi do świata, który zawsze był obok, Guścio choć niewiele już może powiedzieć, złośli...
"Osnowa fabularna tej książeczki - śmiesznej, a zarazem melancholijnej - jest prosta: od kilkunastu lat Andrzej Stasiuk jako pisarz odbywa tury objazdowe po krajach niemieckojęzycznych. Czyta, odpowiada na pytania, wraca do hotelu, rano wsiada w pociąg, idzie na spotkanie, czyta, odpowiada na pytania, wraca do hotelu ..."
Niezwykły zapis podróży na Wschód – podróży we wspomnienia do obrazów z dzieciństwa spędzanego u dziadków na Podlasiu i podróży tam, skąd wyszły oddziały Czyngis-chana, tam, gdzie historia jest jak geologia i tektonika: nieunikniona, nieprzewidywalna, miażdżąca, tam, gdzie lucyferycznym blaskiem świeci nowa potęga – do Rosji, Chin i Mongolii. To próba uchwycenia cienia Wschodu, który na nas pada. Opowieść o tęsknocie, pragnieniu i strachu. I o tym, jak umyka przestrzeń, a pow...
Opowiadania. O babce, która wierzyła w duchy, o starym psie, pisarzu z Izdebek i przyjacielu, z którym złaził Grochów i przejechał pół Polski — Stasiuk pisze o umieraniu i namacalności życia, o materialności wspomnień, o bliskości śmierci i jej wiecznej niedostępności. Bury kot zwija się w kłębek w cieple stygnącego ciała starej suki, babka, „cała w czerni, szczupła i spokojna”, przechodzi do świata, który zawsze był obok, Guścio choć niewiele już może powiedzieć, złośli...
"Jadąc do Babadag" to książka o podróży przez zapomnianą Europę. Polska, Słowacja, Węgry, Rumunia, Słowenia, Albania, Mołdawia – przez te kraje podróżuje autor. Samochodem, autostopem, pociągiem. Ale jednocześnie jest to podróż w głąb świadomości mieszkańca tej części Europy, która zawsze była uważana za gorszą, zapóźnioną, prymitywną i zacofaną. Jednak autor ogląda te kraje w sposób pozbawiony kompleksów. Czasami ma się nawet wrażenie, że to jedyne kraje na ziemi, co po...
Bohaterowie starzeją się, ale nie poddają. W ucieczce i w pościgu przemierzają kraje, przemycają ludzi, ratują swoje porwane przez wcielonego diabła kobiety i mówią, bez końca opowiadają straszne, smutne i śmieszne historie. Czy im się uda? Czy ocaleją? "Świat opisany przez Stasiuka wraca do czytelnika piękniejszy, i to ze wspaniałym przebiciem, wyższym niż na wiedeńskiej kawie, wyższym nawet niż na radzieckich czapkach uszankach sprzedawanych spragnionym nakrycia głowy Ru...
Najnowsza książka Andrzeja Stasiuka to niezwykły zapis podróży na Wschód – podróży we wspomnienia do obrazów z dzieciństwa spędzanego u dziadków na Podlasiu i podróży tam, skąd wyszły oddziały Czyngis-chana, tam, gdzie historia jest jak geologia i tektonika: nieunikniona, nieprzewidywalna, miażdżąca, tam, gdzie lucyferycznym blaskiem świeci nowa potęga – do Rosji, Chin i Mongolii. To próba uchwycenia cienia Wschodu, który na nas pada. Opowieść o tęsknocie, pragnieniu i strach...
W kategorii „Pozostałe” odnaleźć możemy wszystkie publikacje, które należą do kategorii „Literatura”, ale nie można ich przyporządkować do żadnej z następujących podkategorii: „Fantastyka / Horror”, „Kryminał / Sensacja / Thriller”, „Literatura piękna”, „Poezja / Dramat”, „Powieść historyczna”, „Powieść obyczajowa”, „Romans / Erotyka”. Kategoria „Literatura” jest bardzo obszerna, a w jej ramy wchodzi wiele różnorakich gatunków i odmian gatunkowych rozróżnianych m.in. ze względu na podejmowaną tematykę, kompozycję dzieła czy też uczucia wywoływane u odbiorcy. Powieści przygodowe, przypowieści, mity, utwory o treści filozoficznej, estetycznej czy literacko-krytycznej to tylko niektóre z odmian gatunkowych, jakie możemy tu znaleźć. W kategorii „Pozostałe” pojawiają się również dzieła łączące w sobie kilka podgatunków literackich. W ofercie księgarni internetowej Woblink.com znajdują się więc utwory najznakomitszych polskich pisarzy, dla których zabawa i gra formą to codzienność i których książki w trakcie lektury okazują się być czymś zupełnie innym niż początkowo przypuszczano. W kategorii „Pozostałe” umieszczono również m.in. zapis przemówienia wygłoszonego przez J.K. Rowling dla absolwentów Uniwersytetu Harvarda pt. „Życie jest sztuką”, w którym autorka pisze o porażkach, problemach, najważniejszych wartościach w życiu i oczywiście o potędze wyobraźni, „Mitologię słowiańską” Jakuba Bobrowskiego i Mateusza Wrony, gdzie znaleźć możemy zbeletryzowane historie ze świata wierzeń pradawnych Słowian pisane w oparciu o najnowsze opracowania naukowe z dziedziny historii, religioznawstwa i językoznawstwa.