„– Upewniam się, że rozumiesz. – Wziął moją brodę w rękę i przekręcił moją twarz w kierunku swojej. Znów zatonęłam w toni jego źrenic. – Chcę być pewien, że każesz mi przestać, gdy nie będziesz chciała, bym cię dotykał. – Tak, powiem, żebyś przestał, gdy nie będę chciała, żebyś mnie dotykał, ale... – Ale? – Podniósł brew. – Ale nie przestawaj – wyrwało mi się z ust i to było jak sygnał, jak znak. Jego twarz rozświetlił uśmiech, a zaraz potem przyciągnął mnie do siebie." Co si...
„Interesuje mnie tylko seks, nie chcę wplątywać się w żadne zobowiązania. W pokoju zalega cisza. Powiedziała o słowo za dużo? Nagle wyrzuciła z siebie wszystko, co od dawna chodziło jej po głowie, popadła w amok. Tak po prostu. Spojrzała na Nicka. Nie ma czasu nawet zastanowić się nad tym, co mu właśnie naopowiadała, bo nagle on przerywa milczenie: – Może mogę w tym pani pomóc". Bohaterki zbioru „K jak kuguar" to doświadczone, silne kobiety, które w życiu przeszły niejedno i ...
"Był ze swoimi dłońmi wszędzie. Prawie. Wszędzie poza moją cipką. Możesz pojąć, do czego mnie to doprowadzało? To znaczy był tam co chwila tak blisko, że chyba musiał mieć to na palcach. Byłam taka podniecona. W moim ciele wszystko płonęło. Nie wiedziałam, co ze sobą zrobić. Nie mogłam uleżeć spokojnie. Zaczęłam go dotykać. Pod wpływem jego dłoni odruchowo rozłożyłam nogi, uniosłam uda i rozchyliłam je, całkowicie oddając mu swoje intymne miejsca. Ale on cierpliwie opuścił mi...
Ewa dowiaduje się, że chłopak ją zdradza. By poprawić jej humor, przyjaciółka zabiera ją do domku na Podlasiu. Mają tam spędzić walentynki, na które Ewa przygotowała dużo wcześniej specjalną niespodziankę dla swojego eks faceta. Dla obu dziewczyn ten czas jest dużym zaskoczeniem, które zmieni ich życie. Może się też okazać, że zakupiona niespodzianka wcale się nie zmarnuje...
Młoda dziewczyna od niedawna pracuje w wydziale kryminalnym policji. Jej szef jej nie lubi i działa jej na nerwy. Tak się składa, że jadą razem na niebezpieczną akcję i lądują wspólnie w pokoju hotelowym. Powietrze między nimi iskrzy - nie tylko od konfliktu - ale on jest jej przełożonym, jest dużo starszy i rozwiedziony, a ona jest córką jego znajomego. Podczas akcji policyjnej Anna podjęła brawurową decyzję, która nie spodobała się jej szefowi. Jak ją z tego rozliczy?...
„Ta relacja była inna niż te, które dotąd budowała. Weronika czuła, że nie zdoła w żaden sposób powstrzymać rodzącej się fascynacji i namiętności. Paweł uderzał w jej dawno zapomniane struny, teraz rozbrzmiewające całą gamą dźwięków. Odkopał w niej to, co spoczęło w zgliszczach pragnień. Używał języka, by niemal codziennie wprawiać ją w nieustanną ekstazę. Penetrował słowami każdy zakątek jej mózgu. Dosięgał najczulszych granic. Przekraczał je, nie wiedząc, czego w niej dokon...
„...złote promienie zachodzącego słońca rozlewały się po jeziorze, tworząc przed ich oczami zapierający dech w piersiach spektakl świateł. Ciepły wiatr muskał ich twarze i rozwiewał włosy. Mężczyzna pewną ręką trzymał ster i Alessandra zauważyła, jak przy każdym skręcie napina się jego biceps. Pomyślała, że ten moment na niewielkiej, drewnianej łodzi jest bardziej romantyczny niż każdy wieczór, jaki spędziła do tej pory z Andreą." Alessandra spędza z narzeczonym wymarzone wak...
„Krzysztof przynosi wino. Natalia stawia kieliszki. Piotr kroi ser i oliwki. Patrzę na nich, staję z boku i ogarniam wszystkich wzrokiem i sercem. Jak w filmie mam wrażenie slow motion. Natalia muska dłonią rękę Krzysztofa, ten oddaje jej dotyk. Piotr przekręca lekko głowę, stawia przekąski i dotyka dłonią ramienia Krzysztofa. On kładzie swoją na tej Piotra, a ich palce splatają się w czułości. Niemal słyszę bicie własnego serca, które rwie się do nich. A jednak stoję i patrz...
Czwarte opowiadanie z cyklu „W poszukiwaniu zapomnienia" autorstwa Annah Viki M. Szukając pocieszenia, zrozpaczona Ewa wspomina gorące początki znajomości z mężem. Wkrótce jednak zostaje napadnięta, a z opresji ratuje ją człowiek Aleksandra. Tym razem mężczyzna zabiera kobietę w tajemnicze miejsce. Czy jego uczucia wobec niej zaczynają się zmieniać? I co poczuje Ewa, gdy Aleksander wyjawi jej o sobie nowe informacje? Czyżby... ukłucie zazdrości? Czy w ich układzie jest na ni...
„Antonina zazdrościła Idzie takiego życia, o jakim sama marzyła. I gdy w końcu udało się jej wyrwać z zaściankowego świata, w którym jej przyszło egzystować do tej pory, Ida wymagała od niej walki o wolność naszą i waszą. A przecież ona już o tę wolność, o swoją wolność, zawalczyła. Dostała się na studia w Gdańsku i bez żalu porzuciła Olecko oraz znajomych, przed którymi udawała kogoś innego, niż była w rzeczywistości. Na pewno nie była zwykłą dziewczyną z małego miasteczka. ...
„A czego ja chciałam tak naprawdę? Bliskości, rozmowy, ciepła, czasu i seksu. Dokładnie w tej kolejności. Chciałam się zakochać i chodzić po mieście, trzymając się za ręce. Zawsze byłam biseksualna i poliamoryczna. Jedna osoba to za mało. Mężczyzna to za mało. Tego już miałam, razem ze szczęściem, iż rozumie, że potrzebuję i chcę więcej. Wiele lat próbowałam wyłączyć w sobie te potrzeby. Czułam się inna i jakaś niekompletna. Wiecznie niezadowolona. Wciąż mało i mało. No bo c...
„Wiedziałam, że jesteśmy blisko, widziałam po zachowaniu Magdy, zobaczyłam w mętnych oczach Roberta. Pocałowałam go, tego mojego kochanka, mojego cudownego męża, jurnego samca. To, co tutaj się działo, nasza trójka złączona w miłosnym akcie, było jak symfonia, operowy cud”. Narratorka opowiadania „My i ona” odkrywa w sobie nie tylko zdolność do życia w erotycznym trójkącie, ale też pokochania wielu osób naraz. Podobnie jak bohaterowie i bohaterki zbioru „P jak poliamoria”, p...
„Łucja patrzyła zafascynowana na wypiętą kochankę, na jej drobne pośladki. Oto przeżywała swój pierwszy raz z kobietą i od razu eksperymentowała. Poczuła, że chce to zrobić, że ją to podnieca. Dawanie przyjemności ją nakręcało. Nigdy wcześniej nie myślała o tym w ten sposób. Po prostu uprawiała seks. Teraz zrozumiała, że chce, by kobieta, która się jej oddawała, nie tylko miała orgazm, ale miała także ogromną satysfakcję ze zbliżenia z nią. Dlatego najpierw przybliżyła swoje...
„W samochodzie znowu zapadła cisza. Gdy uniosłam wzrok i na niego spojrzałam, zobaczyłam, że patrzył na mnie przez ten cały czas. Jego źrenice były tak rozszerzone, że jego oczy były prawie całe czarne. Tym razem utrzymałam to spojrzenie. Jego oczy lśniły, odbijając blask ulicznych latarni. W powietrzu wisiało coś, czego nie dało się opisać słowami. Prawie czułam otaczającą nas elektryczność, a na ramionach pojawiła mi się gęsia skórka. Jego ręka drgnęła, jakby chciał ją wyci...
Drugie opowiadanie z cyklu „W poszukiwaniu zapomnienia" autorstwa Annah Viki M. Aleksander wyznacza kolejne spotkanie, które odbywa się w ciemności. Co szykuje dla Ewy? I dlaczego staje się zazdrosna, gdy niespodziewanie spotyka go z inną kobietą? Tymczasem mąż próbuje skłonić ją do wizyty intymnej w więzieniu.
„Czerwone wino wypełnia kieliszek. Dolewam sobie i Aleksandrze. Kolacja się skończyła, wszyscy poszli do domów. Mnie się nie spieszy. Mężczyzna Aleksandry jest w Poznaniu. Zamówiłem kolejne wino, siedzimy przy barze. Coraz bardziej szumi mi w głowie. Na jej policzkach pojawia się rumieniec. Może to z gorąca, a może od alkoholu. – Duszno mi – mówi, wachluje się serwetką i w tym samym momencie rozpina drobne guziczki sukienki, tak że odsłania dekolt. Dostrzegam na nim drobne pi...
„Oddech Kaliny przyśpiesza, gdy faun podnosi kobietę, rozrywa jej sukienkę i odwraca do kamery. Jej twarz nie jest już bez wyrazu jak na początku. Maluje się na niej pożądanie, usta ma spuchnięte, sutki są ciemne, dużo ciemniejsze niż jasne ciało. Stworzenie za nią jest wielkie, nieludzkie. Kalina zdaje sobie sprawę, że to charakteryzacja, a jednak i ona daje się zwieść magii obrazu. Jej ciało wygina się nieznacznie do tyłu jak ciało aktorki. Kamera robi zbliżenie na jej twar...
„Większość ludzi powie, że miłość może dotyczyć wyłącznie dwójki osób, a najlepiej pary złożonej z mężczyzny i kobiety. I oczywiście każdy ma prawo tak uważać, ale nie jest to jedyną prawdą. Przecież miłość nie jest zarezerwowana tylko dla nich i to powinno być jasne jak słońce. Jednak ogół myśli tak, a nie inaczej, bo to temat trudny. Miłość poligamiczna bywa dużym tabu, czymś, do czego ludzie się nie przyznają, nie chcą nawet podjąć próby rozmowy. Muszę przyznać, że ja też ...
"Była szybka, jakby znała każdy kawałek lasu, jakby fakt, że biegnie boso, ułatwiał jej bieg zamiast go utrudniać – ale mimo to ją złapał, chociaż gdzieś z tyłu głowy wiedział, że to nie ona była zwierzyną w tym polowaniu. Sukienkę praktycznie sama zsunęła, jej długie palce wsunęły się pod jego koszulkę, sprawiając, że jęknął na wpół z zaskoczenia, na wpół z rozkoszy. Były zimne, ale to się nie liczyło, może to on był rozgrzany, rozpalony, tak aby zrównoważyć jej chłód?". Jes...
„Nastia z zawodową dokładnością pieściła moje ciało, doprowadzając na granicę szaleństwa. Nasze pocałunki i zapachy zlewały się ze sobą, tworząc iście uzależniającą mieszankę. Ulokowana między moimi nogami dociskała mnie do łóżka, skubiąc wargami moją szyję, sutki, brzuch... Zatrzymałam ją. Pchana instynktem, nagłą odwagą i ciekawością w eksperymentowaniu z własną seksualnością, postanowiłam zrealizować swój pomysł. Miałam dla niej prezent". Bohaterowie i bohaterki kolejnego ...
„»Hej. Co porabiasz? Bo ja piję drinka i mam ochotę na pogaduchy« – przeczytała na ekranie. Ona też piła, właściwie już prawie wszystko wypiła. W głowie szumiało jej od wina, niespełnionego pragnienia i jakiejś nieokiełznanej dzikości, która zwykle przychodziła po którejś z kolei lampce. »Piję wino i mam ochotę na orgazm« – odpisała, niewiele się zastanawiając nad tym, co wysłała do adresata. Dopiero po chwili do niej to dotarło i zamarła z przerażenia. Jęknęła cicho i wstrzy...