Nowa autorska seria książek kulinarnych Beaty Pawlikowskiej, która proponuje szybkie, zdrowe i pyszne dania z prostych, naturalnych składników. Moje świąteczne przepisy są lekkie, zdrowe, pełnowartościowe i smaczne. Łatwe do zrobienia i gotowe w pół godziny. Świąteczna kapusta z fasolą, śliwkami i migdałami, gulasz dyniowy z czerwoną fasolą, ciastka świątecznych elfów, chleb gryczany z orzechami włoskimi, pikantne buraki z imbirem i kolendrą i wiele innych prostyc...
Odwaga jest czymś bardzo podobnym do strachu.
To emocja, która pojawia się w mojej głowie, i do mnie należy wybór czy bezwolnie się jej poddaję, czy kwestionuję jej pojawienie się i świadomie zamieniam ją na coś innego.
Tylko tyle i aż tyle.
Dzisiaj nie jestem już ofiarą moich uczuć.
Świadomie sięgam po odwagę!
Uczę się nowego sposobu myślenia.
I z każdym dniem coraz lepiej mi to wychodzi.
Kulisy pracy w radiu i telewizji, porady dla początkujących pisarzy.
Pablo Picasso, Beatlesi i Alicja w Krainie Czarów, czyli bohaterowie mojego dzieciństwa.
Ćwiczenia z wyobraźni, pieniądze i miłość w czasach komuny.
Ptysie z bitą śmietaną, rewolucyjne pomysły, ucieczki i powroty.
A także – po raz pierwszy – cała prawda o moich dzieciach.
Moja podróż przez życie.
Prawie autobiografia.
Poradnik i notes na twoją wymarzoną podróż!
Kalendarium, lista ekwipunku,
zasady zachowania się w różnych kulturach,
przepis na skuteczny środek odstraszający owady,
pierwsza pomoc w nagłych przypadkach,
rady jak podróżować bezpiecznie i zdrowo.
Szczęśliwych wypraw przez świat i przez życie
Życzy
Beata Pawlikowska
To jest praktyczny kurs języka niemieckiego, który uczy mówienia i rozmawiania. Moja metoda polega na tym, żeby w instynktowny sposób nauczyć się praktycznego posługiwania się językiem obcym. Mówisz na głos, powtarzasz poprawnie skonstruowane zdania, a jednocześnie podświadomie zapamiętujesz reguły, jakie rządzą budowaniem tych zdań. Ćwicz codziennie. Ćwicz mówienie na głos. Szybko odkryjesz jak niesamowicie łatwo jest nauczyć się języka...
W Indiach na śniadanie jem placek z gorącą ciecierzycą w sosie curry, w Kolumbii - świeżo upieczony pieróg ze szpinakiem, w Bhutanie – czerwony himalajski ryż i słoną herbatę z masłem jaka, w Meksyku i Gwatemali – tortillę z nadzieniem z czarnej fasoli, w Kenii – pikantny gulasz z warzyw z soczewicą, w dżungli amazońskiej – kaszę z manioku i gotowane owoce palmowe, na Seszelach – owoce drzewa chlebowego (smakują jak kasztany), na Zanzibarze – frytki z warzywnych bananów, w In...
Wierzę w szczęście. Wierzę w szczęście tak samo mocno, jak kiedyś uważałam, że wszystko jest do bani. Wierzę w szczęście nie dlatego, że dostałam czarodziejską różdżkę, ale dlatego, że nauczyłam się patrzeć pozytywnie na moje życie. Naucz się tego razem ze mną. W tej książce znajdziesz jeden tekst na każdy dzień miesiąca. Przeczytaj, pomyśl, zapisz to, co chcesz zapamiętać. Tak właśnie codziennie budujemy swoją wewnę...
- Moja wewnętrzna moc to siła, która składa się z wdzięczności, miłości i pozytywnego myślenia. Kiedyś koncentrowałam się na złych stronach rzeczywistości. Zamiast cieszyć się z tego, że mam parasol, narzekałam, że pada deszcz. Zamiast docenić to, że jestem zdrowa, ciągle krytykowałam to jak wyglądam. Nigdy nie byłam zadowolona. Zamiast być wdzięczna za to co mam, martwiłam się tym, czego mi brakuje. To właśnie dlatego czułam się smutna! Dzisiaj buduję moją wewnętrzną moc! U...
Samotna wyprawa do Indonezji. Miesiąc spędzony w drodze przez wulkany i plaże, pola ryżowe i tropikalne lasy. Świątynie, kadzidełka, spotkanie z szamanem Ketutem i Boże Narodzenie o zapachu dojrzałych durianów. Było bosko!
P.S. Dla niewtajemniczonych: durian to najbardziej śmierdzący owoc świata, który wydziela z siebie woń zgniłych jaj, zepsutego mięsa i starego sera. Był akurat szczyt sezonu na duriany!