Wiedziałam, że zawsze muszę być gotowa na scenariusz dziki, dziwny. I że musimy się w nim trzymać razem. Bezkompromisowa i brawurowa – taka jest autobiograficzna proza Elizy Kąckiej. To opowieść o podwójnym doświadczeniu pewnej odmienności i nieprzystawalności do narzuconych społecznie ram. O mozolnym, ale pięknym budowaniu trudnej, nieoczywistej relacji. O byciu matką i córką. O życiowym dryfie, performowaniu świata i wydreptywaniu wiedzy. O dzielności. O miłości. O życiu ...
Pewien znamienny refleks naszej romantycznej przygody rozegrał się w ostatniej dekadzie lat 80. XIX wieku. Otóż w Galicji pojawiła się konieczność i szansa postawienia pomników Mickiewicza (stulecie urodzin). Na pomnik krakowski zbierano we wszystkich zaborach. Stąd jedno z rozstrzygnięć odbywało się w Warszawie. Jury warszawskiemu rzeźbiarz Antoni Kurzawa zaprezentował projekt Mickiewicz budzi geniusza poezji. Istotnie, na modelu wieszcz szarpał za połę anioła jak, nie prz...
Książka Elizy Kąckiej to rozmówki polsko-polskie, prawie jak Andrzeja Mleczki, tylko pisane, a nie rysowane. Autorka przez kilka ostatnich lat notowała pilnie, co udało jej się usłyszeć na ulicach, w sklepach, w autobusach, w przychodniach, na klatce schodowej i tak dalej – a także, co mówiono do niej i o niej. Te właśnie króciutkie scenki – jest ich kilkaset – stanowią umowną „strefę zgniotu” między ludźmi, którzy wciąż gadają do siebie, gapią się na siebie i próbują się naw...
Szczególnie polecamy materiały, w których: Aleksandra Warecka analizuje działanie systemu pomocy psychiatrycznej w Polsce – to pierwszy tak obszerny materiał na ten temat oraz rozmowę Katarzyny Kazimierowskiej z psychologiem Tomaszem Srebnickim o tym, jak młodzi odczuli pandemię i jak ponownie rodzice mogą z nimi nawiązać więź. W numerze także materiały, w których Urszula Pieczek sprawdza, czy możemy uwolnić się od hałasu oraz esej Zuzanny Kowalczyk, w którym pisze o przywil...
Nie ma nic nudniejszego w literaturze, niż ludzie opisujący swoje sny. Wydaje się takiej czy takiemu, że dowolne głupstwo mogą napisać, że fabuła może się im rozłazić, logika zdarzeń kuleć, a postaci historyczne mogą w najlepsze wykonywać dowolne działania, na przykład wycinać z trzustki torebki po herbacie. Bo oniryczność niby wszystko usprawiedliwia. Jest to nudne, głupie, egotyczne i, jakkolwiek bawi autora czy autorkę, przeważnie niewnoszące kompletnie niczego. Więc dlacz...
W ostatnim zdaniu książki autorka podkreśla, że starała się interpretacyjnie i lekturowo sprostać wielości, którą wyznaczyła sobie, wybierając przedmiot swoich badań oraz ich obszar. Starania te przyniosły świetny efekt – nie tylko dlatego, że ujawniają znakomite kompetencje w zakresie historii literatury i kultury, filozofii, jak również antropologii. Także dlatego, że Eliza Kącka fortunnie łączy ambicje badacza z nieukrywaną fascynacją Brzozowskim, który patronuje jej własn...
Antologia powstała jako część projektu, który uzyskał w 2011 r. dofinansowanie w konkursie ogłoszonym przez miasto stołeczne Warszawę w związku z Polską Prezydencją w Radzie Europy. Fundacja Otwarty Kod Kultury we współpracy z Wydawnictwem FA-art podjęła inicjatywę wydania antologii współczesnej poezji zatytułowanej Poeci i poetki przekraczają granice. Sto wierszy.Radę Wydawniczą antologii stworzyli Inga Iwasiów oraz Piotr Śliwiński, którzy są także członkami Rady Fund...
Eliza Kącka – nie mając wyboru, urodziła się w 1982 roku. Od tego czasu zagubiona – w efekcie doktorka nauk humanistycznych, a przy tym recenzentka, redaktorka antologii poetyckiej, współpracowniczka czasopism etc. Od paru lat prowadzi nasłuchy miejskie i wielkomiejskie. W dzieciństwie nie czytała bajek, więc teraz je opowiada. Do niedawna szukała schronienia w zasiekach możliwie hermetycznych powieści, a jej zagubienie było mniej epickie. Bynajmniej nie uważa się za królewn...